Log entries MID Mini URBEX
13x
0x
0x
Show deletions
2025-05-11 09:41
ELF-HUNTER
(
3348)
- Found it
2025-05-04 18:06
Arkadiusz_1990
(
269)
- Found it
Z moim wzrostem nie było łatwo ale się udało :)
2024-12-08 14:40
senior Il
(
228)
- Found it
Dzięki za skrzynke lecz ludzie to naprawdę śmieciarze
2024-12-08 14:39
Pietruszka_31
(
181)
- Found it
Trochę trzeba było się na gimnastykować. Ale zdobyty. Dziękuję za skrzynkę 🙂
2024-11-25 18:28
Lysy120
(
279)
- Found it
Dzisiaj razem z Sikora321 wybraliśmy się na trochę dłuższy spacer niż zasze, w celu znalezienia już wszystkich depotowych keszy. Fajnie się chodziło bo dzisiaj było ciepło, wracaliśmy już po ciemku. Wyszło nam prawie 9 km spacerku, więc bardzo fajnie.
Ojjjjj co za złośliwe miejsce ukrycia kesza. Gdybym był sam na keszowych łowach musiałbym sie nieźle postarać, żeby tego kesza wyciągnąć. Całe szczęście wlazła tam Sikora i po chwili wylazła zadowolona z keszem w ręku. Wpisani do logbooka odłożyliśmy kesza na miejsce I ruszyliśmy dalej po kolejne depotowe kesze. Dzięki za kesza :)
- Łysy i Sikora
2024-11-25 16:34
Sikora321
(
60)
- Found it
Znalezione
2024-11-10 13:33
got100
(
3975)
- Found it
2024-08-15 13:16
borek99
(
3142)
- Found it
Rowerowa przejażdżka po Regionie Kozła w upalny dzień wolny od pracy.
Tu już kiedyś byłem :P. Tym razem trzeba było wskoczyć do środka - na szczęście nie jest to szczególnie wymagające zadanie. Keszyk ukryty w dość wrednym miejscu i przy moich gabarytach musiałem się trochę nakombinować, żeby się do niego dobrać, ale finalnie sie udało. Niezmiennie zadziwia mnie kto targa w takie miejsce w środku lasu takie śmieci...
Groxteam dzięki za kesza.
2024-05-18 13:34
Hanabira90
(
3)
- Found it
2024-05-18 13:05
MatZG91
(
4329)
- Found it
Tutaj nasza komandoska wskoczyła do dziury. Dzięki za kesza.
2024-05-18 13:02
Ark_13
(
71)
- Found it
2024-05-18 13:01
petitnoire
(
53)
- Found it
2023-10-06 10:53
OC Team
- OC Team comment
2023-09-07 17:00
ronja
(
18054)
- Found it
Hello,
Wyprawa na Depot i spotkanie z eką z Grodziska. Byli tajemniczy, ale na koniec puścili farbę, że zostawili kesza na urbexie! I masz babo placek. Publikacji żadnej, spojlerów też, tylko tajemnicze określenia, mogące sugerować pewien obiekt, lecz niekoniecznie. Uśmiechy mieli szelmowskie, więc nie pozostało nic innego, jak tylko spróbować zmierzyć się z wyzwaniem. Działo się dużo, poznałem chyba wszystkie zakamarki podejrzanego obiektu. Rzutem na taśmę zajrzałem tam, gdzie trzeba, no i wyszedł na wierzch ten przedpublikacyjny pre-FTF :) Bardzo przyjemna przygoda, warto było się pomęczyć. Pzdr, Wojtek