Chwile szukałem ale panowie z budowy za często tu łazili w pobliżu. 

Tutaj polegliśmy.

#7789

No niby nie ma kordach wielu elementów i tak chwile nam zajęło zanim właściwą zlokalizowaliśmy. Pierwszy raz taki patencik widzę. 

Bezczelny, genialny i kompletnie mugoloodporny patent na ukrycie. Chwilę nas zwodził za nos - nawet dla nas nie był tak bardzo oczywistyDopiero po chwili dało się zauważyć pewnie niuanse, które utwierdziły nas w przekonaniu, że to jest TO. Właściwie to xlud odkrył skrzyneczkę, ja bez jego wsparcia błąkałabym się jeszcze po tym parkingu do zachodu słońcaKeszowanko opołopyrkonowe w towarzystwie xluda. Świetnie się bawiliśmy przy każdej skrzyneczce, niejednokrotnie rozdziawiając usta nad pomysłowością założyciela. Dziękuję ślicznie i pozdrawiam!

Trzeba uważnie patrzeć... Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Trudno było podjąć, bo ciągle ktoś się kręcił,, ale wreszcie był moment, że się udało,, pomysłowo,, dziękuję 

Sprytnie zrobione. Dzięki

Co tutaj nie pasuje? Chwila rozgladnięcia się i chyba wiadomo. Tak to jest to. Świetne wykonanie skrytki, mega się spodobało.

Kolejna "laborka" zaliczona - znakomicie!!! Dziękuję i pozdrawiam.

Tym razem kolejność odwrócona. Tutaj znów rredan popisał się szybkością (jakoś szło mu cały dzień za dobrze ;-), więc sam już nie wiem jaki był powód.)

TFTC, jak zawsze owocne i przyjemne poszukiwania z Algidą i rredanem

Kesz bardzo fajny i wcale nie taki oczywisty jeśli patrzy się za czymś innym. Tylko te kordy... a niby tradycja. Dzięki za skrzyneczkę.

Wprowadzona minimalna korekta współrzędnych, skrzyneczka bez zmian.

Nowa strunówka dodana.

Znakomita znakomitość. :-)

A dlaczego tak dużo czasu tu spędziliśmy? Bo uparcie pokazywało nieco bliżej (czy jak kto woli: nieco dalej). Gdy tylko odcięliśmy się od oszukańczych kordów - sukces!

Dziękujemy za znakomitą skrzyneczkę. :-)

Rozdałem strunówkę, niestety nie miałem zapasowej. Przepraszam.

Wspólnie z Ciacholem zaliczamy Polikesznikę. Dziękuję za skrzyneczkę.

Hello,

Kamery na kamerach, same kamery, tylko kamery, itd ... Zewsząd ktoś podgląda, permanentna inwigilacja (i tak już będzie dalej). Kordy ciągnęły w miejsce, na którym niczego nie było widać. Po znacznie dłuższej chwili telefon do dptakowej, bo kordy wskazywały miejsce, w którym niczego nie było widać. I tak sobie rozmawialiśmy, powoli zbliżając się do kwestii ostatecznej, czyli rozwiązania, gdy kesz wpadł sam w oczy :)  Bardzo pomysłowy, może sprawić niespodziankę. Pzdr, Wojtek

Wpis z opóźnieniem ale też i owego dnia kręciliśmy się po parkingu ogarnięci keszoślepotą, do tego stopnia, że zwątpiliśmy przez chwilę czy nie zastosowano tu jakiegoś materiału typu stealth. Dziękujemy,

[Wpis bezspoilerowy] Wieczorny spontaniczny wypad na polikesznikę, powrót po latach na stare śmieci :) 
Polecam wyprawę tutaj jak najszybciej, bo naprawdę warto póki keszyki świeże, pozycja obowiązkowa na mapie Poznania.
Dziękujemy za świetną zabawę i pozdrawiamy!

Jak trzeci raz przechodziłem obok to zauważyłem. Dziękuję za wspaniałą skrzynkę.

I tu spotkanie z dptak, skrzynka wyborna, zaczyna się znakomicie,  dzięki:)

Ach gdyby taaakie puuste parkingi były w mieście !!!

o tej porze roku i dnia stanęłam sama wobec trudu szukania i jakaż była radosć ze  znalezienia wielkie dzięki