Wpisy do logu #4 (RO) Prislop - przełęcz (M-545)
5x
0x
0x
3x Galeria
Ukrywaj usunięcia
2025-05-02 08:59
kosmik
(
347)
- Znaleziona
2025-05-02 08:58
podzka
(
27)
- Znaleziona
2025-02-04 14:42
Leddel
(
71)
- Znaleziona
Na początku traciłam nadzieję że znajdę ale jednak da się zimą znaleźć . Wyciąg narciarski nie działał. Było -9°C . Chcieliśmy dojść do wodospadu ( caskada cailor), ale nie doszliśmy. Po drodze nikogo nie było oprócz ludzi na skuterach śnieżnych. Zatrzymała nas po drodze jandarmeria mountains( sorry za pisownię) oczywiście na skuterze śnieżnym i zaczęli nas wypytywać dokąd idziemy.
2024-06-18 14:52
A walon
(
3113)
- Znaleziona
18 czerwca 2024 14:52 #4 (RO) Prislop - przełęcz (M-545)
Pod drugą, ew. i pierwszą - poszło bez problemów. Keszu to większe MIKRO - najnormalniejszy PET. Jak dotychczas przy keszach MAŁY nastawiałem się na klipsiaki, i może stąd dotychczasowe problemy w Rumunii, a reaktywacje zbędne?
Widoki mocne, niezapomniane; jeszcze zalega śnieg. Kiedyś w Kotle Małego Stawu, nad Samotnią, w Karkonoszach, organizowano w lipcu czekoladowe slalomy na nartach, które kończyły się w błocie; obecnie już jest zbyt ciepły klimat. Ale tu jest znacznie wyżej to i śnieg się trzyma. Ciekawe, czy już Transfogaraską odśnieżyli; w tym roku ma być otwarta w czerwcu.
Na przełęczy pojawiła grupa niemieckich "harlejowców". Jak potem w dół wyprzedzali na krętej drodze to była naprawdę pełna kultura. Ale tu na przełęczy niewiele zabrakło do...
Dwie wielkie, ogromne, czarne chmury nad przełęczą w grzbiecie Cearcanel. Niespodziewanie grzmot walnął, chyba między nimi, aż niektórzy ludzie podskoczyli. To jednak góry już wysokie. Stąd miałem ruszyć ku Cearcanel w Górach Marmaroskich. Zmiana planów; zjazd w dół. Niedługo potem okazało się, że to była rozsądna decyzja.
T4TC
2024-06-18 14:52
A walon
(
3113)
- Wpis skasowany
2023-09-13 10:46
norbinorek
(
14409)
- Znaleziona
ftf , po mozolnej jeździe na górskich serpentynach , niewątpliwie autor był podjarany jazdą na motorze :)
fajna trasa , fajna przełęcz , szkoda że miejscowe schroniska były akurat zamknięte , jeno dwa stoiska z lokalnymi produktami
z przyjemnością skorzystaliśmy z pogody i rozstawiliśmy sobie sami stoliki by zaparzyć kawę , wyborna
dzięki pieknie