Log entries Wyspa zwana ,,Szczupakowa”
1x
0x
0x
1x Gallery
2024-08-09 11:30
PeCha
(
2087)
- Found it
Ostatniego dnia urlopu postanowiliśmy podjechać po tę biedną keszynkę taką samotną już od roku.
Początkowo myślałem, żeby wziąć supa ze sobą, ale okazało się, że nie wejdzie, a nie chciało mi się spuszczać powietrza, tu na miejscu znów pompować, po akcji znów spuszczać i na miekscu u nas nad jeziorem znów pompować, więc zadzwoniłem do Dobrego Brata i dowiedziałem się, że tak, jak Autor napisał, wypożyczają rowerki i kajaki. Wzięliśmy kajak i popłynęliśmy. Obróciliśmy równiutko w godzinę bez jakiejś spiny podczas wiosłowania i z chwilą na ogarnięcie skrzynki.
Ogarniać trzeba było, bo przez rok trochę się zmieniło. Przede wszystkim skrzynka obrosła korzeniami. A ja wziąłem wszystko, ale nie nożyk, więc musiałem walczyć z korzeniami suchą gałęzią. Z korzeniami i mrówkami, bo pod elementem maskującym czerwone panie zaczęły się organizować.
Także polecam wziąć ze sobą nożyk, pewnie scyzoryk wystarczy, choć jakiś bushcraftowy będzie zdecydowanie lepszy.
Super, że w środku jest ołówek. Miałem długopis, ale jak jest, to jest.
Początkowo zastanawiałem się gdzie te wspomniane karty, ale rozgoniłem mrówki, jeszcze trochę pogrzebałem i w końcu wyrwałem je naturze. Wziąłem tą z chyba sarną.
Starałem się odłożyć, jak były, ale było ciężko, a mrówki uznały mnie za wroga i zaczęły gryźć...
Także szybko wcisnąłem na miejsce karty i pojemnik i zapakowaliśmy się do kajaka.
Ogólnie świetne okoliczności przyrody, super wycieczka!
Dlatego też zielone leci bez zastanowienia.
Skrzynka podjęcia z Ciri.
Wielkie dzięki za jej założenie!