Wizyta w parku. Keszyk na miejscu, można poszukiwać. Dodano atrybut zegarowy - keszyk dostępny tylko w godzinach otwartości parku. Wstęp na tę chwilę kosztuje 12 zł, ulgowy - 10 zł. Powodzenia.

Ścieżka aktualnie jest niezdobywalna. Niektóre kesze znajdują się na ogrodzonym terenie budowy, inne na terenie parku, który dostępny jest w określonych godzinach i wstęp kosztuje 12 zł. Nie dało się zaliczyć ścieżki.

Chciałem dać nura w czeluść, ale coś mnie powstrzymało i to była  słuszna decyzja w kontekście namierzenia kesza :)

Rodzinny wypad do Dalkowa i okolic szlakiem okolicznych keszy i innych atrakcji.

Dzięki za skrzynkę.

Nie kopaliśmy... Nas nie kopano... Wszystko OK. Dzięki.

My nie nurkowaliśmy, wystarczyła sama przyjemność z podjęcia skrzyneczki.

Dziękuję.

Nie kopał.

Pozostałości latarni wcale nam nie użyczają światła, a w tych ciemnościach musiałem się wykazać intuicją typowo keszerską :-) 

Gdy tylko parkowaliśmy, wzbudziliśmy podejrzenie autochtonów, gdy Mazek wszedł do sklepu, lokalsi wiedzieli już, że obcy w terenie. Na szczęście nas ten stan rzeczy bardziej nakręca do działaniaDzięki za przygotowanie tej fantastycznej skrytki, świetny opis, oraz pokazanie miejsca. Pozdrawiam !

Ciekawe co to za konstrukcja, trochę przywodzi na myśl "maszynownię" parkowej fontanny.

Kesze parkowe to w ostatnim czasie Nasze ulubione! TFTC!

Znaleziona z Gackkiem i Natikiem podczas trzeciej wizyty w woj. dolnośląskim i okolicach w 2023!

Znaleziona na wyprawie w północne Dolnośląskie i akalice z Aki i Natik.

Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Lekko spoźnione wpisy, ale najważniejsze, że są fajne wspomnienia z tego dnia. Jak wiadomo projekty Uhuhu trzymają najwyższy, wręcz alarmowy poziom, także wycieczka po okolicznych przybytkach udała się wyśmienice. Caly dzień udanego keszowania, i oczywiście spotkanie, tym razem kameralne, i jakby lepiejDzięki za całość pracy włożonej w kesze, i nic tylko oczekiwać co jeszcze przyniesie przyszłość z Uhuhu :-)

Logged using GeoCentral Lite

Dobrze, że było jeszcze jasno, bo udało się nie wpaść do niepłytkiej, a i keszyna szybko dała się namierzyć. Dzięki za rozrywkę przy podejmowaniu , a następną przy odkładaniu. Prawie zawody tu zorganizowaliśmy. :-)

Ponurkujemy gdy tylko woda się bardziej ogrzeje. Tymczasem pobawiliśmy się w rzutki kontrolowane i jakoś poszło.

Dziękujemy za nowatorskie spojrzenie na zagadnienie. :-)

znaleziona w ekipie DLA  =(Danka Layio Ania) w DAL kowie -dokopałam się takiego skojarzenia niepłytkodzięki za kesza

Nie kopnelo;), dzięki:)

Dziękuję za skrzyneczkę.

Wnętrzności obiektu bardzo ciekawe, z daleka wyglądał niemal jak mój szyb Luizateż ceglana obudowa, prostokąt.

Kesza udało się podjąć narzędziem, ale odłożyć już przy pomocy patyka :)

Wielkie dzięki za tą miejscówkę ;)

W silnej Wielkopolskiej ekipie. Dziękujemy. 

Podczas gdy z Szablą zaglądaliśmy do dziury, Pati już pokazywała gdzie faktycznie powinniśmy patrzeć

Ciekawy obiekt trzeba uważać by nie zostać tutaj na dłużej. Razem z Szabla, Stasiem, Pati666 i Norbim. Dziękujemy. 

Pati wypatrzyła kesza zostawiając brudna robotę dla mnie. Dobrze dopasowane maskowanie. Dzięki nie taka płytka ta studzienka. 

MatZG91 wyjaśnił już wszystko, cóż więcej dodać :)

(ZAZIELENI SIĘ później.. ;)

1/3 ZAWKI wypatrzyła, ja podłąłem, 2/4 KLAB odłożyli. Rzeczywiście tajemniczo, może tam są jakieś złote skarby.

Dobrze, że obyło się bez 'kopania'Dzięki!

Traska po Wzgórzach Dalkowskich z Weskerem.

Nie mieliśmy łopaty, także i o kopaniu nie mogło być mowy. Dwa podskoki na dzień dobry i do widzenia to poza wpisem wszystko cośmy uczynili. Dzięki.

FTF zespołowy, tak jak samo podjęcie. To była taka poranna gimnastyka! Gura uprawia wspinaczkę tzw. urban climbing, ja mam strzyżaka na głowie, więc jest balet a Lumen ćwiczy skok wzwyż i rzut keszem do celu, niemal jak Scottie Pippen. Koń by się uśmiał. Może być też kot, bo nas obserwujeZ kopania nici, nie mamy zdolności piłkarskichDzięki za super zabawę!
W wesołej wrocławskiej ekipie z Lumen i gurą.

#5485

FTF z Lumen i Mekshą

Kesz miał kociego strażnika, który z fochem (pewnie był kobietą) się oddalił. A potem juz zabawa, nawet Osioł myślał, że jest Rumakiem ;) 

Prawie dałam radę. Prawie! Meksha mi świadkiem "nagrywam!", gura mi świadkiem "weź już mi to daj, bo całkiem zepsujesz". Parkowa przygoda zakończona z podskokiem! Dziękuję za skrzyneczkę!