Faktycznie na samym końcu chyba ktoś zajumał skrzyneczkę, póki co pojemnik zastępczy. Dziekuję

Tftc

Dziękuje przy zakładaniu 

nieopodal miał swój start kesz, drzewa mają oczy II z 2008 roku, który również miałem przyjemność zdobywać, dziękuję :)

Niestety za dnia i to wczesnym rankiem, więc trochę bez klimatu, ale za to widać gdzie człowiek się porusza. W nocy szybciej bym się zorientował zapewne czego szukać, ale jak tylko pierwsze do mnie "mrugnęły", to reszta była już tylko formalnością. Fajna zabawa, leci zielone :)

Jak dobrze, że dotarłam tu po ciemku, bo "oczy" patrzały na mnie z daleka i zewsząd....I wołały " chodź do nas, chodź..". No to ruszyłam :)

Niestety to był ostatni kesz, kończył się dzień, trzeba było wyjść w końcu z tego ciemnego lasu do cywilizacji i ruszyć do domu, a droga stąd daleka....

Dzięki bardzo za super zabawę i świetnie przygotowane skrzyneczki.

P.S Jak wyszłam z lasu to trafiłam na osiedle, na którym niegdyś roznosiłam listy :)

Do lasu po zmroku? No jak nie, jak tak! :)

Dzięki za fajnego kesza. Zaległy wpis.

Pięknie dziękuję za pokazanie miejsca i założenie skrzyneczki.

Zaległy wpis

Bardzo żałuję, że nie po ciemku, ale przed pojawieniem się następnych skrzynek nie miałem możliwości się po nią wybrać. Świecące oczka w mroku na pewno nadają specyficznego klimatu wyprawie. No cóż, może następnym razem, a teraz wszystkie razem.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Tftc! Nocne keszowanie z Panikiem i gagiem - ta okolica zawsze będzie mi się kojarzyła z pierwotną skrzynką Drzewa mają oczy;) A tymczasem pojawiła się nowa odsłona znanej konwencji. Akurat jak ruszyłam rozpętała się gradowa burza z piorunami, wow! Kto to widział, żeby z nieba leciały płatki śniegu rozświetlane przez pioruny? Bo ja pierwszy raz ... Wędrówka od oczu do oczu nie sprawiła problemów - wiadomo, było górzyście a finał szybko się objawił.

Strach ponoć też ma wielkie oczy, ale drzewa również mają niemałe jak się okazuje. Pytanie tylko czy ze strachu? Myślę, że tak to właśnie może być. No weź tak stój nocą w lesie ;)

A Ciocia Badzia ostrzegała, żeby uważać, bo ślisko... I co? Spodnie, kurtki, plecaki i rękawiczki brudne. TFTC

Z rogatkiem, Konradinem i Mańkiem, dzięki

z rogatkiem, Gustlikiem i Mańkiem, dzięki!

z moimi chłopakami, dzięki!

Z moją ekipką. Dziękuję. Takie keszyki to przyjemność.

Wieczorne keszowanie z Mychą i Huraganem Północy. Dzięki za kesza. Dobrze było wyrwać się po długim czasie na kesze.

NOCNA - SUPER - udało się zgrać ekipę, bo sama do lasu bym w nocy nie ruszyła! Wieczorny spacer z Mszu i Huraganem-północy. Podejście 2 zakończone sukcesem! Dziękuję!

dawno nie byłem w tych klimatach i też mi chodziłó po głowie aby reaktywować tego kultowego kesza.

z założenia nie chciałem iść sam, więc chłopaki latarki w dłoń i po zmierzchu do lasu.

trasa w sam raz dla dwulatka, dużo emocji, i super wspomnienia :)
Dziękujemy :)

Oj gagu edytujesz te wpisy i edytujeszChyba będę na czerwono pisał  "malkontentom i marudom zalecam odpoczynek w domowym zaciszu. " Rozumiem zmęczenie, brak słońca, może w I to że kieleckim strasznie piździ, ale co Wam daje taka kultura osobista? Zawsze mnie to zastanawia. Pozdrawiam,  dużo ciepła i spokoju na ten nowy rok . 

Świetna skrzynka na początek nocnego keszowania z weteranem z NCT ;)

TFTC!

STF z takim typem z Wejherowa. Super Fszystko! TFTC

ed. jak się dociśnie to się odkręca q:D

Proszę nie podważać,  tylko mocniej nacisnąć zakrętkę i wtedy odkręcać.  Dziekuje 

Już się bałem, że będzie jak w Lubaczowie. Tu jednak sympatycznie. Wieczko ciężko się otwiera. Radze mieć coś do delikatnego podwadzenia. Jako, że z kieleckiego, to taki sprzęt był. Dzięki