Skrzyneczkowy logbook znaleziony; dodaliśmy pojemnik. Dziękuję!

Kesz znaleziony bez problemu. Niestety był to "goły" logbook. Dzięki

Dziwne, zastaliśmy tylko logbook bez pojemnika, dodaliśmy coś od siebie, ale czy to tak miało wyglądać? Dziękuję i pozdrawiam.

Kesz  na  miejscu. 

O ludziach z psimi głowami to słyszałem

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Cynocefal

Ale o psach z ludzkimi obliczami to jeszcze nie.

Przy keszu było macanie dziury i ciągnięcie... Ostatecznie kesz znaleziony błyskawicznie :)
Dziękuję za skrzynkę.
Zalogowano bezpośrednio z c:geo.

Kurde, akurat nie byliśmy tutaj nocą. Wesoła wycieczka do Grodziska, dzięki za kesza!

Znalezione

Trochę nam tutaj rzucało kordami. W końcu sukces.

Dziękuję.

Sprytna schowajka. Ptacury zaciekle bronią dostępu. Dzięki.

Żadne psy we mnie nie wbiegły, tak samo żadnego pas z ludzką głową nie spotkałem. A może zwyczajnie się nie przyglądałem, bo szukałem kesza który był w lekkim oddaleniu od kordów, a wszystkie drzewa miały dziuplę. Wytrwałem do końca i znalazłem. W znalezieniu odpowiedniego drzewa pomogła informacja, że pojemnik jest na sznurku.

O matko jedyna! Kraczace wrony nie ułatwialy zadania, troche straszno tutaj ale ostatecznie sukces, dzięki :)

Szybka skrzynka,  na szczęście nikogo w okolicy nie było. Spacer po Grodzisku razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

MAJÓWKA 2023

Pomału staje się tradycją, że na majówkę wyjeżdżam na zachód Polski w okolice Kostrzyna nad Odrą, na Event organizowany przez Ciachola. W tym roku spotkaliśmy sie w Chwarszczanach aby zapoznać się historią Templariuszy i zwiedzić ich komandorię. Cztery dni minęły błyskawicznie na znakomitej zabawie i w super atmosferze. Już nie mogę doczekać się co będzie za rok!

Dzień 4: Wszystko co dobre szybko się kończy ale na ostatni dzień zaplanowałem odwiedzenie Grodziska Wielkopolskiego i keszy Smiechola oraz Angee, których rekomendację otrzymywałem od jakiegoś czasu z wielu stron. Nie mogłem więc takiej gratki przegapić.
Finalnie zdecydowałem przyznać Rekomendacje 13 z 25 odwiedzanych keszy (i muszę przyznać, że nigdy jeszcze tylu nie rozdałem na jednej serii). I teraz i ja dołączyłem do grupy osób polecających te kesze! Dobre robota!

No kto by pomyślał, że w Grodzisku jest tyle legend.....
Kesz znaleziony błyskawicznie. Fajna schowajka.

Dzięki Angee!

Geocache: Stróże i psie postrachy, D/T: 1.0/1.5, size: Mała

Między Keszami, pierwszy polski podcast o geocachingu: Facebook | Gdzie słuchać?

Kordy zawzięcie ciągnęły na drugą stronę, zataczając coraz większe kręgi trafiłem na właściwe miejsce. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie ciekawego miejsca.

Rzeczywiście niezłe klimaty z tymi kraczącymi ptaszyskami. Strasznie trochę. Kesz szukany wraz z Illie i Mężem. Wydłubała go Illie. Dzięki za kesza.

Skrzynka znaleziona podczas keszerskiej wizyty w Grodzisku Wlkp.

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę !

Dla mnie największym postrachem w tym zacnym parku były ptaszyska na drzewach. Na szczęście keszyk szybko zlokalizowany więc można była ratować się ucieczką. Dzięki.

Szybko poszło :)

Dzięki za Kesza

dzięki za kesza

#5029

Kordy rzucały, chwile się pokręciliśmy, ale ostatecznie wyciągnięty za sznurek ;) 

Eventowo z Michem :D

Kordy nieco rzucały, ale ostatecznie udało się właściwe miejsce wytypować. Dzięki za kesza!

W tym miejscu postrachem to są te latające i kraczące tłuste wrony, więc podejmując skrzynkę czułam atmosferę horroru "Ptaki" , brrr...Dziękujemy za kesza.

Zmyślne mocowanie, a podejmowaliśmy skrzynkę przy akompaniamencie złowrogich treli. ;-) 

Ładne solidne mocowanie, nic tam nie upadnie i będzie zawsze dostępne dla poszukiwaczy o psich nosach :-) 

Hello,

Pogoda bardzo kapryśna, co chwila przelotne deszcze, a nawet grad. Przerzut na drugą stronę miasta i spacer do parku, okupowanego przez chmary wron. Mają sporą strefę zrzutu, trzeba uważać, by nie dostać ;)  Kesz na miejscu, w dobrej kondycji. Pzdr, Wojtek

Tu nie tylko "psie postrachy" bytują, bo nam było jakoś nijako przemykać się pod drzewami obsiadłymi przez liczne gawrony. W każdej chwili mógł nam trafić za kołnierz niechciany prezencik. ;-)

Dziękujemy za skrzyneczkę, cercik i legendę. :-)

Za pierwszym razem pudło ale za drugim Szabla poszedł jak po swoje. 

Za pierwszym razem nie udało się odszukać, chyba od złej strony przyszlismy bo wracając praktycznie od razu wytypowalismy miejsce ukrycia kesza. Podobał nam się pomnik a w zasadzie dwa nieco dalej od kesza, dośc oryginalne. Razem z Blondi. Dzięki.  

Trochę obaw, było czy park po zmroku będzie bezpieczny, ale nie było żadnej żywej duszy, matwej też raczej nie. Imponujący element mocujący, z takim gigantem to się jeszcze nie spotkałem.

Dziękuję za skrzyneczkę.