Skrzynka poszła poszła do keszowego nieba, gdzie Boże Narodzenie trwa cały rok :)

Dziękuję Wam bardzo za entuzjastyczne przyjęcie kesza, za wszystkie te pochlebne komentarze (a nie zwykłe TFTC) i za ogrom rekomendacji. Nie jest żadną tajemnicą, że taki feedback motywuje do zakładania kolejnych skrzynek i kolejnych świątecznych geościeżek. Zatem do zobaczenia w kolejnej edycji [12DŚBN]!

Na pamiątkę:

Super świąteczny kesz. Dzięki!Pozdrawiam, An Na.

Nazbierałem na gwiazdkę, więc dorzucam. 

Niby było jasne, czego należy się spodziewać, ale rozmach mimo wszystko pozytywnie mnie zaskoczył :)

Kesz "JAśkowy" do szpiku kości, wspaniale, starannie przygotowany, brawo :)

TFTC! 

Trochę wyrosłem z klocków, więc z głównego spektaklu duch zrobił największą furorę.

Świetny pomysł, świetne maskowanie w gramaturze kokosa, uwielbiam takie skrzynki. 

Razem z LadyMoon i Podim. :-)

Dzięki za kesza.

Łódź - dzień 3 i tym samym zaczynamy zdobywanie "Łódzkiego Ciastka" wraz z Charonem :)

Sięgam pamięcią wstecz i wychodzi na to, iż ostatni raz byłam tu, w Łodzi, w 2014 roku na evencie Nefryta "Łódzkie jest piękne", a było to aż 9 lat temu, ( a po raz pierwszy na szkoleniu z trupów w 2012)Czas szybko leci... Teraz ponowna wizyta z wielu przyczyn, ale jak 3 tygodnie temu rzekłam Andrzejowi, że za 3 tygodnie będę w Łodzi - tak też słowa dotrzymałam. :)

Kesz - jako pierwszy z projektu - całkiem sympatycznie przygotowany. Dla fanów tej tematyki to może być nie lada gratka.

Mi się najbardziej podobał duch i czekałam kilka razy, aż się znowu ukaże, żeby cyknąć mu fotkę przodem, bo ciągle zdjęcie wychodziło już bokiem.Kto zdobędzie - ten zrozumie :)

Kesz zdobyty bez żadnych problemów wraz z Charonem oraz z kotem Podmiotem OP8JJJ, który z powodu śniegu, którego nie lubi, czekał na nas w aucie zwanym Obcym ;)

Dzięki wielkie!

Skrzyneczka jak to skrzyneczka widoczna z daleka, no i niby takie halo hm ...... Dopiero WOW HALO i wszystkie inne ACHY i OCHY były gdy podeszłyśmy nas odległość spojlerowych 40 cm. Czytamy gdzie klucz, macamy naturę, bo niby nie ma szans magnetyka ale już i takie cuda widziałyśmy, a tu nic w promieniu nawet metra nima. Czytamy logi nikt nie miał problemów, wychodzi na to, że tylko my jakieś takie słabo widzące. po 10 minutach zacieśniłam granice błędu podaną przez autora do 40 mm i Aga wysunęła. Otwieramy a tu cudo zrobione w środku parku, na oczach wszystkich mugoli i jeszcze 3D a może nawet 4D (biorąc pod uwagę poszukiwania tego wytrycha). Najbardziej jednak mnie ujął długopis, nawet on w temacie, nie wierzę. Wielkie zielone jak najbardziej zasłużone. Dziękuję:)

P.S. Ta scenka przypominała mi scenę z miasta Lorda Farkuada ze Szreka. 

Nawet nie potrafię opisać tego jak bardzo zaskoczyła mnie ta skrzynka albo jak wspaniały jest to kesz : D

Przeogromne WOW! Kawał dobrej roboty w wyśmienitym wykonaniu.

Oby więcej i oby Ci się chciało to skrzynki tygodnia będą regularnie trafiać do łódzkiego:) 

PS. 

Aby docisk drzwiczek zadziałał prawidłowo wykorzystałem pisak z tytki logbooka(został wewnatrz)

Kolejny znalazca powinien zrozumieć o co chodzi :) 

Idziesz przyczajony z samego rańca do skrzynki żeby podjąć potajemnie, a tu tu takie efekty świetlno-dźwiękowe. Dobrze, że nikogo dookoła nie było. A ja już ten park kojarzę bo chyba w nim kiedyś keszowałem. Podsumowując, świetna skrzynka i z czystym sumieniem rekomenduję i polecam pozostałym poszukiwaczom. A co do narodzin i świąt to tak naprawdę data powinna być w okresie wakacji, ale za bardzo kojarzyłoby się z wyznawaniem boga słońca w tym czasie i datę przeniesiono na grudzień. Dzięki.

W sumie Święta to taka mocno klockowa idea ;) 

Dzięki za mega skrzynkę :) 

Zamykanie trochę szwankuje. Tam się coś odkleiło. Zrobiłam co w mojej mocy, ale fachowo to nie jest. Proszę o serwis. 

Ludzie, ludzie cuda w tej ....skrzyneczce.

Piękne cudo. Kesz podjęty razem z Lilka11.Wielkie dzięki 

Zaległy wpis, DZK. Znaleziona razem z Izeq

Dziękuję za kesza. Byłem z bratem. Bardzo fajnie zbudowany. 10/10.

Wspólny z ygrekiem, tradycyjny już wyjazd na świąteczne kesze do Łodzi. 

Petarda, jak dla mnie to skrzynka roku, a nie tygodniaDzięki. 

Znaleziony z dawidnd-em na tradycyjnym styczniowym wypadzie na łódzką ścieżkę świąteczną.

Półmetek.  Gwiazda.

Dziękuję za założenie tego kesza i jego serwisowanie.

Pierwsza na dzisiejszej wycieczce rowerowej.

Tiaaaa ... zwykłe, proste skrzynki .... tiaaaa ... bez napinki, lajtowe .... tiaaaa ... chyba autora tych słów nieco, zdeczko, tyci-tyci, maćupko tutaj poniosło :)

Dzięki.

My również wiedzieliśmy, że Ojciec Założyciel nie zawiedzie i tym razem. Ja już chcialam walić bagnie bo ciemno a kesza nienwidac i dopiero poonroceniu sie zobaczyliśmy go. Całe drzewo wyświecone w poszukiwaniu klucza, w końcu jest i można radować się keszykiem. Robienie takiego kesza to musiała być sama przyjemność i obstawiam, że cała Jaśkowa rodzinka brała w tym udział. Pieknie, pomysłowo, wesoło.. co tu dużo gadać..to trzeba zobaczyć. Się podobało wariacie! Za rok też wpadniemy, choćby tylko na Twojego kesza ;)

Świetna sprawa. Uwielbiam LEGO. Tak oczywiście że nadal choć styczności nie miałem z 25 lat z tym.

Tym bardziej TFTC!

Obrazki do tego wpisu:

Eq

Wiedziałem że będzie z jeb&#@*em, aczkolwiek w tym roku bez mandarynek. Albo się spóźniłem.

Gdzieś ktoś, chyba ze Śląska, narzekał że słabszy poziom u nas w tym roku na 12DŚBN. Był tutaj w ogóle??

W trakcie eventowego wypadu na łódzkie świętowanie . Dziękuję

Witaj JAsiek.!

Miło nam poinformować, iż Twoja skrzynka została wybrana skrzynką tygodnia.

SERDECZNIE GRATULUJEMY!
Zespół Opencaching

Nr 1 świątecznej Łodzi. Supeeeer Dzięki

Mnie i tak zawsze LEGO będzie kojarzyło się najpierw z bolącą stopą po nadepnięciu na klocek. Dopiero po otrząśnięciu się z bolesnych wspomnień dzieciństwa. Mogę pozachwycać się tym dziełem keszosztuki. JAsiek, no, no, owacja na stojąco. Dzięki!

w moim klimacie , gratki Jasiu :)

piękna skrzyneczkaże nikt się nią nie interesuje w środku parku :p

A było to tak: podjechałam sobie na miejsce chcąc zrobić drajwina. Czekam aż przejdą spacerowicze, żeby zminimalizować przypał, a tu zza zakrętu wyłania się fala śląsko-zagłębiowska. Chętnych do otwierania było dużo, a entuzjazm po otworzeniu jeszcze większy. Wszystko pięknie działa, dobra robota Jasiek.Dzięki!

CUDO!!!!!!

WOW!

Tyle wypada napisać żeby nie spalić kesza!

WOW! WOW! WOW!

Na kordach miłe spotkanie z Kao;)

Panie Jasiek...a dzieci nie są złe, że im tata zabawki pozabierał?;););)

No tu rewelacja i dodatkowo miłe spotkanie przy keszy z Kao. Razem ze śląską ekipą. Dzięki.

I to jest to po co warto było tu przyjechać.  W bardzo licznej ekipie najazd na łódzkie.  Dzięki;)

Skrzyneczka znaleziona podczas śląskiego najazdu na  Łódź i okolice.  Piękna skrzynka.  Dziękujemy i pozdrawiamy

Ostatnia na dziś! Piękna skrzynia idealna na finał!  Tak na bezczelnego umieszczona. A takie cudo.
Przy keszu miłe spotkanie z lokalną  keszerką.


Gwiazda poleci ( z opóźnieniem) .
Najazd z południa na 12DSBN.
Dziękujemy

No Panie - ja przepraszam,  ale ta była mega!!!!! Najlepsza ever - osim gwiazdek jak tylko do domu wrócę.
Git

Jasku jakie piękne coś stworzyłeśdzięki za kesza. 

Nie spodziewałem się, że 24 certyfikaty rozejdą się w dwa dni!
Dorzuciłem dziś nowe, ale jeśli ktoś się nie załapał to proszę o kontakt, podeślę w jakiś sposób :)

Agenci uwielbiają Lego, kesz najlepszy z dotychczas znalezionych. Wielkie BRAWO dla pomysłu i realizacji. Ścieżka zakończona :) 

Świetna skrzynka znaleziona podczas spaceru.

Kesz powodujący wielkie wow! Dziękuję za cały wkład pracy włożony w jego stworzenie. Cudo!

Zdobyta w ekipie Orszakiem na Łódź. Dziękuję za skrzyneczkę.

No staliśmy ładnych parę minut podziwiając dzieło! Genialne!!!! Taki finał to jest finał! Dzięki! 

Świetna skrzynka podjęta wraz z orszakiem. Dzięki!! 

O kurczę! Chwila, dla której warto szukać keszy  =) szybki - dzięki za pokazanie miejsca!  =)

Daję zielone!  =)

O tym keszu chyba już mówią w całej Łodzi, bo idąc na niego mugole wskazali nam drogę. A na miejscu po prostu "wow". Ale można było tego się spodziewać po Jaśku :)

Dzięki za fantastycznego kesza! :)

Tftc! W ekipie Orszakiem na Łódź - co on tam odpierdzilił to już przechodzi ludzkie pojęcie;) Po prostu (cytując Klasyka) trzeba pojechać i samemu się przekonać. Kto nie dał gwiazdki ten kalosz;p 

Orszakiem do Łodzi. Thx

Szwedzki wyrób zawsze cieszy oko, tutaj zwłaszcza :-) 

Gratuluję skrzynki tygodnia. Zieloności zostawiam po sobie. 

 Eventowo, najazdowo, silna grupa z przeróżnych stron naszego krajuDzisiaj Łódź. Wesoła ekipa robi klimat. Dziękuję za pokazanie miejsca, skrzynkę, oraz opis. Pozdrawiam ! 

Nie ma co tu się zbytnio rozwodzić, najlepsza skrzynka tegorocznego 12DNŚB, a może najlepsza jak dotąd ze wszystkich edycji. Zostanie mi w pamięci także dlatego, że znów spotkaliśmy tu dużą grupę keszerów z różnych regionów Polski, w tym autorów świetnego podcastu o geocachingu Między keszami kubę i Anię, z którymi mieliśmy przyjemność chwilę porozmawiać.

Wow! Jestem pod wrażeniem. Dla mnie najlepsza skrzynka tegorocznej geościeżki. Jasiek, to jest Twoje Opus Magnum. Trudno będzie Ci stworzyć coś równie wspaniałego, chociaż znając Twoją kreatywność nie jest to wykluczone. Leci zielone i dzięki za kesza!

Wyjazd z warszawską ekipą z na świąteczne kesze z łódzkiej ścieżki 12DŚBN.

No ślicznie to wygląda. Oczarowane będą nie tylko dzieci. Aż sobie filmik na pamiątkę nagrałem ;)

Zdjęcia wrzucam reportersko, już po archiwizacji kesza.

Dzięki JAsiek.!

Między Keszami, pierwszy polski podcast o geocachingu: Facebook | Gdzie słuchać?

Obrazki do tego wpisu:

Klocburg

Najlepsza tego dnia. Lubię lego i kesze, więc jak tu nie zarekomendować. W większej eventowej ekipie.

Orszakiem do Łodzi i po Łodzi w doborowej ekipie z wielu zakątków kraju

Tu nie ma co pisać to trzeba zobaczyć. Kłaniam się nisko w pas. Majstersztyk. Młody nie mógł oderwać wzroku. Jedna gwiazdka to za mało!

Swietny kesz, mlody wniebowziety :D

Podejmując to cudo byliśmy nieco już zmęczeni bieganiną po lasach i chaszczach a tu proszę . Taka instalacja w cywilizowany sposób . Z pełną kulturą . W miejscu jak najbardziej publicznym . Jeszcze w dodatku działa  i wywołuje szczere uśmiechy (⁠✷⁠‿⁠✷⁠) Dzięki za tą skrzynkę .

Według ankiety przeprowadzonej na szybko, wyszło na to, że to ja "zajumałem kluczyk". Klucz przyczepiłem tam gdzie wisiał (jak mi się wydawało - magnetycznie, bo zrobiło "klik"). Musiał spaść pod drzewko. Jeśli ktoś będzie na miejscu, proszę patrzeć pod nogi. Ja postaram się podjechać i odszukać

GENIALNA! Łódzka jakość na najwyższym poziomie. Podjęta po spotkaniu w Tubajce. Dzięki!

Wielkie WOW! Zdobyte po finałowym spotkaniu w Tubajce. Dziękujemy i życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.

Podjęta po spotkaniu w Tubajce. Jest to nasz pierwszy podjęty kesz świąteczny i tak wysoko zawieszona poprzeczka, że nie wiem czy się uda ją przebić :-)

Bardzo napracowane, po zmroku robi efekt WOW. Leci gwiazdka, jakbym mógł dać, to bym dał dwie.

Serwis wykonany na taśmę izolacyjną ;)

Dorzuciłem też zajumany kluczyk. Proszę o zwrot :)

Podczas Finału z Orszakiem. Teraz klocków mniej, a zabawa nimi z bratem zgodniejsza niż w dzieciństwie, ot, paradoks.

Ładne... Bardzo mi się podoba ta kraina. Z kluczykiem byłoby łatwiej. Na szczęście w ostatniej chwili przybył Jasiek z zapasowym. Dzięki.

Jestem ciekaw ile dzieci zostało pozbawione zestawów, aby stworzyć tak genialnego kesza! 
Bym był pierwszy, ale się zagapiłem z godziną i stałem sobie pół godziny pod bramą od parku. Dzięki za kesza!

Mam nadzieję, że klucz dobrze odwiesiłem, bo ręce mi chciały odmarznąć ;)

Łódź przywitała nas pułapką na drodze w postaci dziury w jezdni której nijak nie udało się ominąć. Na szczęście skończyło się na strachu. Na spotkaliśmy koleżeństwo Śląska i wspólnie udaliśmy się po te zacna skrzynkę. Na miejscu okazało się że wcieło niezbędne nam narzędzie do podjęcia skrzynki ale z opresji uratował nas Artur, który pojawił się jak duch i podał pomocną dłoń :). Potem to już tylko były ochi achi oraz jakieś cmokanie na widok zawartości. Piękna robota. Gwiazdka to tu za mało. Dziękuję za piękną skrzynkę. Pozdrawiam 

Jadąc na event i skrzynkę prawie straciliśmy na łódzkiej dziurze koło, prawie oderwało mi głowę - tak zawiało i na 100% na parkingu spotkaliśmy Hrabiego i GFS-a, co spowodowało, że podejmowanie skrzynki było podwójną przyjemnością. Podwójną, bo i jak zwykle Jaśkowa skrzynka była SUUUPER, jak i Towarzystwo doborowe. Przyznam się, najchętniej olałabym inne kesze, zaszyła w kącie i oddała zabawie.

Po raz kolejny wielki ukłon :)

Świetnie wykonany kesz na zakończenie dobrze spędzonego keszowego dnia w Łodzi.

Dziękuję.

Bosz, ale ona jest wspaniała! Dla takich chwil warto żyć. Dziękujemy  - Kasia i Adaś z trzyczepką przez świat.

O kurczę! Jedna z najlepszych! Ale krańcówka nie bangla - potrzebny serwis skrzynki :)

Jak to JAsiek napisał na FB:

Mam wrażenia, że nastąpił jakiś paraliż związany ze strasznie wyśrubowanym poziomem świątecznych keszy. A przecież zupełnie nie o to chodziło w tym cyklu. To miały być kesze świąteczne, ładne, ale jednocześnie PROSTE do wykonania i ŁATWE do znalezienia. Wcale nie chodzi o to, żeby na Śląsku było słychać, jak komuś w Łodzi szczęka opada z wrażenia Świątecznego klimatu nie przebija nic. Dlatego nie bójcie się schować czegoś bardzo zwyczajnego, o ile oczywiście będzie w klimacie świąt i będzie na tyle przyjemne, że znajdujący będą się cieszyć z prezentu.

No to to jest właśnie taka skrzynka :D  Prosta i łatwa i skrzynka, jakiej ja nigdy nie zrobię, żal by mi było jakby ktoś ją ukradł.

Dzięki!

Super zabawa, w terenie byłem pierwszy ale pierwsza skrzyneczkę wypatrzyła Maleska. Piękna skrzyneczka dawno takiej nie widziałem. Dzięki

Za namową Victor+ przybyłem do Łodzi dzień wcześniej niż spotkanie na Finał 12 DŚBN i wyprawy na Pomorze.

Po owocnym dniu, przed spotkaniem eventowym na Finał 12 DŚBN warto zebrać pozostałe kesze z geościeżki. :)

Cóż... szczegółową relację przedstawił Victor+ - dokładnie tak było.

Emocje niesamowite, bieg, pośpiech, i na koniec po dobraniu się do kesza to zbiorowe "noo... dowalił..." :)

Dla mnie to brzmi skrzynką tygodnia, więc tym bardziej dziękuję za udział w tym "zbiorowym FTFie".

TFTC

Coś mi mówiło, że skrzynka może być w parku jednak postanowiłem zostać w samochodzie w razie gdyby trzeba było podjechać gdzieś do centrum. Godzina 19 i publikacja kesza. Stoję 100m od skrzynki szkoda tylko że pod drugiej stronie wysokiego parkowego płotu. Odpuściłem skakanie przez płot bo lata już nie te. Został szybki bieg do bramy i na współrzędne. Na miejscu zastałem już liczną grupę poszukiwaczy. Dzięki za świetnego kesza! Skrzynka tygodnia w pełni zasłużona!

18:57 - dojadam w pośpiechu frytki z restauracji pod złotymi łukami.

18:58 - 3 sępy już krążą pod bramą parku

18:59 - w pośpiechu wiąże sznurówki aby nie wyskoczyć z butów na widok kesza

19:00 - publikacja skrzynki 

19:00:01 - Maleska krzyczy "w tamtą stronę"

19:00:02 - Andre biegnie przed siebie

19:01 - Andre orientuje się, że biegnie przed siebie i nie patrzy nawet na kompas

19:01:15 - ludzie na ławkach podkurczają nogi przed stadem 

19:01:30 - widzimy pierwszą zbłądzoną latarkę w parkowej ciemnicy

19:01:31 - Andre również dostrzega światło latarki, zaczyna biec w kierunku światła

19:01:47 - Danyeru już się cieszy się, że ma FTFa

19:01:48 - hobbbysta wyskakuje zza drzewa

19:02 - błądzimy, nie widzimy tego klamota na drzewie 

19:03 - Maleska krzyczy, że widzi

19:03:01 - Andre również dostrzega jako DRUGI! 

19:03:10 - ostatkiem sił wszyscy podbiegają pod drzewo

19:04 - w końcu ktoś znajduje kluczyk

19:04:01 - zapadła grobowa cisza, słuchać tylko zadyszkę 

19:10 - tętno powoli się wyrównuje

19:11 - przypadkowo spotykamy Wojstefa, który myślał, że publikacja skrzynki jest o 20

19:15 - spotykamy się w kawiarni na evencie

17:27 trzy dni później: loguję tą skrzynkę wracając z 12DŚBN z Pomorza 

Jutro (poniedziałek) : przewiduję skrzynkę tygodnia 

Który byłem o już wiadomo w pierwszej zespołowej dwójce,  Kesz taki sobie, nuda. Jeszcze takiego nie widziałem.

A tak na poważnie to szczęka opadła. To trzeba zobaczyć. Dzięki.

Ja kluczyka w ręku nie miałem , przecież byłem drugi.

Przybyłem na ostatnią skrzynkę z serii i gdzieś na podium. :)

A skrzynka G-E-N-I-A-L-N-A!!!

Plan miałam taki, jak hobbbysta, ale wyczytałam w internatech, że zbiórka pod muzeum, więc stwierdziłam, że w grupie raźniej. I tak zrobiłam.

Jak założyłam normalne buty, to okazało się, że trzeba biegać. Poza butami, chyba moje chodzenie na siłownię G... Daje.

W parku tego dnia byłam dwa razy, podczas biegu zgubiłam pilota od bramy. Znalazłam. 

Na miejscu wszyscy patrzyli w bagna, tylko Ja dobrą stronę, kluczyk też wymacałam, więc dali mi podium xD 

Sama skrzynka? WoW