Tu było sporo kombinowania zaczęło się że nas jakaś pani zatrzymała. Imbus się kręci czy nie kręci ? 🤣 wspólnymi siłami udało się dostać do środka TFTC

Niestety miejsce oblegane przez lokalsów z piwem może następnym razem

W opisie skrzynki jest rozmiar narzędzia podany. Pozdrawiam 

Bartek ogarnął zagadkę, a my otwieranie. Przydałoby się info, że inbus ma nr 5, bo gniazdo śruby już obrobione.

Kesz na miejscu. Dzięki.

To jak zdobyłem tego kesza, to zabiorę ze sobą do grobu...

Zagadka koszmar, skrzyneczka świetna. Niestety  da się zauważyć że finał był otwierany  tym co tam kto miał pod ręką i gniazdo już obrobione. Dzięki.

Ta skrzyneczka długo wisiała na mapie Tyskich skrzyneczek pamiętam jak Wit sie głowił w jej rozwiazywaniu a i ja próbowałam to rozkminić i nic.  A teraz zastanawiamy się czy uda nam się od tyłu dotrzeć do tego rozwiązania. po małej podpowiedzi docieramy do skrzyneczki która robi robotę przyjemnie się podejmuje takie piękne i pomysłowe maskowania:)

Długa przygoda z tą skrzynką.
Zaczęło się rok temu i wielu wieczorów spędzonych ze wzrokiem wklejonym w ekran monitora. Linijki, suwmiarki, monety ....i setki prób. Potem informacja od autora,  że był błąd i ponowne próby. Setki prób. Totolotek do momentu rezygnacji.  Śmiało stwierdzam, że zagadka nierozwiązywalna bez pomocy założyciela lub poprzedników.  Szkoda.

Skrzynkę udało się zdobyć tylko dzięki zdobytym informacjom. Na miejscu świetnie wykonana skrzynka ( pojemniczek wewnątrz wymaga wymiany zgnieciony przez któreś zamknięcie),  której wykonanie wymagało dużo pracy.
Skrzynka byłaby rekomendowana gdyby nie okoliczności. Trudność granicząca z niemożliwością rozwiązania pozbawia radości ze  zdobycia.

W okolicy odnaleźliśmy woreczek z dwoma certyfikatami. Odkładamy ostatni zgodnie z opisem.
Zdobyta w towarzystwie słabakini.


Dziękujemy

Narzędzia w torbie  a właściwie plecaku zucharka? hmmm...możecie być pewni, że łatwiej wyliczyć czego tam nie ma ;)

kesz niestety baaardzo trudny, papier milimetrowy, suwmiarka i żmudne obliczenie....

Kesza loguję z opóźnieniem, gdyż rozwiązany i zalogowany już jakiś czas temu. Powodzenia!

Kesz, który śnił mi się po nocach. Podjąłem ze 130 prób trafienia w kordy w OpenSzukaczu i bez pomocy założyciela jest to chyba niemożliwe. Sama skrzyneczka to jakiś majstersztyk, koło którego już przechodziłem - bo podpowiedz co innego a kordy co innego. Reasumując - zagadka potworna, niemal bez możliwości logicznego trafienia, a kesz ultra znakomity. Co ciekawe logbook nie był pusty, wprost odwrotnie do wpisów tutaj. 

Przepraszam wszystkich którzy w ostatnim czasie próbowali rozwiązać tę zagadkę - w czekerze dopisałem dodatkowe informacje i popełniłem głupi błąd. Teraz jest już dobrze . Powodzenia. 

W ramach pożytkowania czasu słomianego wdowcawyciągnąłem grupkę na rowery. Kierunek - tyskie cache'owanie! Wydawało by się z mapki że nie będzie tego dużo a finalnie okazało się że spędziliśmy w mieście i jego obrzeżach 34 dnia wykręcając prawie 66km na rowerach. To był dobry dzień :)

TFC

Autor odróżnia wkręt od śruby .... z opisu... Specjalnie szlifowałem , aby pasowało do współrzędnych , choć w ostateczności kordy 10-15m przesunięte . mimo to nie powinno być problemów - przedmiot wskazuje kierunek info w czekerze.

Po ilości prób raczej widać, że coś tu nie bangla. Milion możliwych kombinacji, do tego nie wiadomo czy autor śrubę od wkrętów odróżnia, czy zna długość, średnicę a może długość średnicy? Dodatkowo to ograniczenie do 10 prób na godzinę :/