Dzięki za świetną skrzynkę. 

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia! (Zgłoszenie #14207)

Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Znalezione. Zabrałam śmieci ze skrzynki do kosza na Błędnych Skałach. Dziękuję za skrzynkę.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

#5854

Może "dobry gospodarz" zacząłby od posprzątania skrzynki, która teraz jest wielkim śmietnikiem? 

Niestety ale w środku panuje juz spory bałagan przez to że każdy może tam zajrzeć. Oprócz tego dość mokro wewnątrz. Logbooka nie znalazłem.

Mija nam tydzień w zjawiskowych Górach StołowychDziś na główne danie mamy zaplanowaną trasę Karłów - Błędne Skały. Dziękujemy za kesz :)

Od czasów Szyszko mam wrażenie, że wycinka rządzi się swoimi prawami. Choć wiadomo, że wycinka jest potrzebna, chociażby po to aby pozyskiwać pieniądze na niektóre rzeczy to jednak wraz z nią postępuję także duże zniszczenie. O śmieciach pozostawionych przez drwali nie wspominając, a kończąc na uszkodzonych drogach, przez ciężki sprzęt, wywożący drewno.Mam nadzieję, że w PNGS wygląda to dużo lepiej...

Skrzynia fajna i duża, ale w środku bałagan. Chyba ktoś z osób trzecich się do tego przyczynił. Dołożyłem logbook w PETce bo nie było. Dzięki.

Dzięki za kesza! :)))

Ten pojemnik na kesza nigdy się nie nudzi. Dziękuję

To się nazywa poszukiwanie skrzynek :D

Jest rozmach ;)

Dzięki.

To jest konkretną skrzynia!z Nann. Dzięki serdeczne za kesza i za pokazanie miejsca.

skrzynia widziała nas z daleka;) wiosenny powrót do kotliny kłodzkiej z Rubinkiem. Piękny szlak, piękna pogoda, piękna kotlina...

Znaleziona przypadkiem schodząc z Błędnych Skał z 6 SOG :)
TFTC

Skrzynka znaleziona podczas Wielkanocnego wyjazdu w Góry Stołowe z przyjaciółmi… bo nie ma to jak spędzić święta w najlepszym możliwym towarzystwie w pięknych okolicznościach przyrodyOczywiście podczas górskich wycieczek nie mogło zabraknąć keszowaniaDziękuję za skrzynkę, spacer i dobra zabawę. Pozdrawiam i życzymy Wesołych Świąt.

Ściezka odwiedzona w dniu publikacji. Świetna seria, byliśmy pod wrażeniem staranności z jaką została przygotowana. Pełne fantów spore pojemniki, fajne maskowania, przy każdej skrytce tematyczny opis pełen ciekawostek, to jest to, co keszerzy lubią najbardziej! Oby ścieżka jak najdłużej przetrwała i cieszyła wszystkich odwiedzających (niestety, starsze ścieżki w okolicy niszczeją, a szkoda).
Przeszliśmy ją silną ekipą w te i z powrotem. W międzyczasie zrobiło się ciemno i zimno, ale w ramach kontynuacji trendu pierwszy i ostatni kesz zebraliśmy już całą gromadą, żeby nie powiedzieć że mrowiem. Wielkie dzięki dla autorów za włożoną pracę i okazję do aktywnego spędzenia soboty wśród pięknej przyrody Gór Stołowych!

Oj tutaj to nam zeszło! Spotkaliśmy przy tej skrytce Lukas, który już od dłuższego czasu biedził się nad nią. Obmacaliśmy drzewa aż do Czech, a nawet czterech. Całe szczęście ktoś wpadł na pomysł wykorzystania koła ratunkowego i telefonu do przyjaciela, w związku z czym skrytka została namierzona. Warto było szukać.

Dziękuję ślicznie za kesza oraz otwarcie nowej "geościeżki". Było nam bardzo przyjemnie odwiedzić to miejsce i przespacerować się tą ścieżką zdobywając nowe cenne informacje. Dziękuję za piękne opisy i pracochłonne kesze.

 

Eeee.... ale, że jak to "mała i na drzewie"? Jak dotarliśmy to już tam siedział załamany geokeszer. No to pomogliśmy mu i szukaliśmy szukaliśmy, aż dopiero po kontakcie z Ownerem okazało się, że ani mała ani, ani na drzewie... Ale za to jaka wielka!!!!! Super skrzynka niemal jak na amunicję, tylko drewniana. Tylko po co ten nocnik w lesie hehehe?

Odwiedzono ścieżkę w dniu publikacji. Nie spodziewaliśmy się tylu wyjątkowych i dopracowanych keszy po drodze. Na parkingu powitały nas znajome twarze. Super! To ruszymy razem. Jednak na szlaku okazalo się że FTFy rozdane a nam orzypadną TTFy. Trudno niech samotnicy mają radość z wpisania, my mamy radość ze wspólnego keszowania.

Tutaj jednak odmiana. Jak dotraliśmy do #19 na kamieniu sziedział załamany mentalnie keszer w stanie mentalnym wymagającym natychmiastowego podania logbooka. "Szukam już tego ponad 30min. i nie ma, widzę logi że ktoś idzie, to odsalnę i poczekam - może wy to zobaczycie bo mnie oczy już bolą" - wyszeptał drżącym głosem. No jak to tak- pomyśleliśmy sobie. Niemożliwe aby nie było oois jasno mówi "mała, wisi na drzewie obok szlakowskazu". Rozpierzchliśmy się po wszystkich drzewach. Po 15 minutach macania - faktycznie nie ma.

W opisie chyba pojawiła się kaczka dziennikarsko-keszerska utrudniająca znalezienie. Ale po kontakcie z Ownerem na GC udało się szybko uzyskać odpowiedź... Tak to jest "mega, pod drewnem mało wymiarowym, a nawet chrustem". No i trzeba było tak od razu. 3 min. i gotowe! Jaka Wielka! Dziękujemy!

Skrzynka została zaakceptowana przez OC-Team