Wcale nie jest tak trudno, tylko trzeba sposobem. Wędkarze jakoś muszą tam dochodzić, dopiero są pomosty (chyba że przypływają łódkami). Ścieżka biegnie od południa, można iść od skrzynki OP6E56. Niestety nie jest to jedyna butelka. Dziękuję za pokazanie miejsca.

Miejscówka kozacka, jednak nie udało dotrzeć się tu suchą stopą. Dzięki za pokazanie!

Hello,

Przeprawa przez góry i wąwozy - ciąg dalszy. Bajer - poszliśmy jak po swoje :)  Pzdr, Wojtek

Tu nie dałem rady podejść. Cały cypel u podstawy odcięty bagniskami i stojącą wodą. Odwiedzę przy innej okazji.

Dość mokra ścieżyna, do urokliwego miejsca. Skrzyneczka na miejscu, dzięki!

Zarąbiste, odludne, klimatyczne miejsce. Ty weź tu dojdź! Zwłaszcza kiedy chcesz iść na skróty! Bagienko testowało nasze buty na każdym kroku.  Na wesołym wypadzie z Mekshą, Wotanem i Weskerem. Dziękuję i pozdrawiam!

Miejsce prawie na odludziu, właściwie to tylko wędkarze i lokalsi o nim wiedzą. Droga miejscami mokra bo wędruje przez bagienka, ale ma to swój klimat. Kesza można przegapić, zwłaszcza jak wcześniej znajdzie się pozostałości po poprzednikach, a które są nieco podobne. Fajne miejsce i keszyk. Dzięki.

Znaleziony.

Dojście nieco błotniste, po deszczy pewnie bagienne.

Cisza spokój i jezioro.

Dzięki za kesza.

 

Całe szczęście, że od dawna nie padało, bo z dojściem mógłby być większy problem. Dzięki.

Pewnym wyzwaniem było dojście na cypel, który pewnie kiedyś był małą wysepką. Ładna okolica. Dziękuję i pozdrawiam.

Urokliwy zakątek i pewna ręka atomixa - kesz namierzony sprawnie, dziękuję:-).

Najlepsza ścieżka do kesza prowadzi tuż przy południowo-wschodniej linii brzegowej.
Przeskakując z drzewa na drzewo i z kępki na kępkę teoretycznie dałoby radę dojść do skrzynki suchą stopą, niestety fiknąłem po drodze i prawy but miałem już cały zmoczony :D
Świetna miejscówka, aż chciałoby się zostać na biwak, szkoda tylko, że trochę zaśmiecona.
Najbardziej urzekł mnie stary fotel samochodowy przykręcony do pomostu ;)
TFTC

Urocza, klimatyczna miejscówka, trochę zaśmiecona, ale brodzenie po wodzie i skakanie z kępki na kępkę tylko dodawało uroku.

Pora roku już w miarę ciepła, więc woda w butach szybko się ogrzała :)

NIeopodal odpoczynek na foteliku zamocowanym na końcu pomostu, pięlkne widoki na okolicę, a potem z powrotem z kępki na kępkę byle do normalnej drogi :)

Dzięki za skrzynkę.

Po dotarciu w okolice cypla miałem obawy czy uda mi się suchą stopą przejść do kesza, no ale potrzeba matką wynalazków. Po wnikliwej obserwacji stwierdziłem że dam rady, tak i też się stało, dzięki za kesza. Jedna rzecz mnie zastanawia, jak można zamknąć butelkę porcelanką do góry, czy poprzedni znalazca nigdy nie widział takiej butelki.

Zaliczone! O tej porze roku to nie lada wyzwanie

Dam Gwiazdkę nie za kesza,za miejsce. Po prostu magia. Dojście nie łatwe bo woda podeszła. Ale jak już dotarłem do miejsca to oczami wyobraźni już widziałem rozłożone wędki, hamak,ognisko,ryba z kija ... po prostu bajka.

Dziękuję za skrzyneczkę.

Fajny keszyk. Łatwiej do niego dotrzeć od zachodu niż od południa. Jest ścieżka. Pięknie tu.

Miejsce znane z wędkarskich wypadów. Dzięki za kesza.