Zdecydowanie udana wizyta w Krzeszowie w ramach zmiany planów na ostatnią chwilę.

Naprawdę lubię takie skrzynki to i leci zielone.

razem z Blondi i Szabla. Dziękujemy.  a juz myslelismy że to jakaś drużyna lokalna :P

razem z Szablą i Stasiem. Dziękujemy.

Drive in wyszedł nawet silnika nie zgasiłem bardzo dopasowane maskowanie ale nie z nami te numery Bruner. Dzięki 

Przed wyjazdem próbowałem rozszyfrować skrót żeby w terenie mieć łatwiej. Nie udało się, ale przemierzając uliczkę zgodnie z opisem od razu rzuciło się w oczy. Fajne maskowanie.

Stalowych Kolosów nigdzie w pobliżu nie było, więc przyjęliśmy, że skrót może pochodzić od tego, co było - i okazało się to prawdą. ;-)

Dziękujemy za znakomicie spreparowaną skrzynkę. :-)

Nie było to trudne zadanie. Ładny keszyk. Dzięki.

Razem z marass1111. Dziękuję. 

W drodze do Betlejem...znakomity patencuk. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Wydawało się, że będzie łatwo i tak też było, ale dopiero po odnalezieniu skrzynkiPrzynajmniej okolica zwiedzona. Wcześniej z neta dowiedziałem się, że może chodzić o: Lwówecki Klub Strzelecko-Kolekcjonerski lub o Łódzkich Kolekcjonerów Stalowych Kolosów. Nie wiem dlaczego, ale ta druga nazwa bardziej mi pasowała. Czyż za rozczarowanieOde mnie zielonka w podziękowaniu za cały projekcik. Dzięki.

Dziewiąty z serii z Weskerem i tym samym 100%.

No tu było słabo. Humor zyskany na wkłodyńcu nas tu opuścił. Będąc blisko poprzedniej skrzynki rozpoczęliśmy spacer od maksymalnej amplitudy, upierając się na maksymalne bieguny. Promień - niby było napisane. jednak areał do przeczesania raczej duży, przez las? Odpaliliśmy spoilera i okazało się, że zaowocowało to średnicą. Jak dzieci we mgle - tak to skwitował Robert i chyba to najlepiej oddaje jak podejmowaliśmy kesza.Pojemnik poświęcony czas rekompensuje. Proste, a skuteczne.

Dzięki za kesza :-)

Do tego kesza z kapliczki prostych szlaków brak, wszystkiemu winni właściciele tajemniczego akronimu. Różne głupie pomysły mieliśmy na jego rozwinięcie, jak się okazało - górą był gura. Kesz pięknie wkomponowany, dziękuję!

#4375

Kesz niby blisko od poprzedniego, w linii prostej, ale w terenie to ygląda zupełnie inaczej więc spacer nam trochę zajał. Poza incydentem z dwoma psami - każdy tak z 60-70kg zywej wagi - ktore uciekły właścielowi i prawie nas stratowały nie było nic godnego uwagi. Kesz podjęty z marszu - juz w domu wiedziałem z czym ten skrót sie je. 

Hello,

Po spacerze w Betlejem powrót do tego kesza, wcześniej jakiś zły kierowca parkował sobie bezczelnie. Keszyk bardzo zacny. Pzdr, Wojtek

Najpierw Betlejemską w jedną stronę, potem w drugą i sukces :)

Ładne opakowanie.

Skrzyneczka znaleziona podczas wypadu w Sokoliki, a że było niedaleko, no prawie po trasie, więc skorzystaliśmy z  zaproszenia na garść FTF-ów :)

Dzięki za pokazanie takiej lokalnej pocysterskiej perełki i innych miejscowych atrakcji.