Wpisy do logu Wyborowy kesz #urbex
4x
0x
0x
1x Galeria
2022-10-21 17:05
Layio
(
4638)
- Skrzynka została zarchiwizowana
2022-10-21 17:05
Layio
(
4638)
- Skrzynka będzie czasowo niedostępna
2022-08-15 12:30
RoDaJJ
(
11904)
- Znaleziona
Obiekt w trakcie postępującej demolko rozbiórki. Według relacji świadków artefaktów i elementów wyposażenie ubywa z dnia na dzień. więc warto się pospieszyć ze zwiedzaniem.
Dziś z racji święta zbieracze zrobili sobie wolne i mieliśmy dogodne warunki do zwiedzania, tym bardziej, że towarzyszyła nam doświadczona ochrona znająca teren. Gdy już wszystko obejrzane trafiliśmy i do WC. I co, mamy przejść tym kanałem koło spłuczki ???
...
Kesz odnalazł się w miejscu intuicyjnym, i warto pośpieszyć się z jego szukaniem albowiem w planach jest burzenie budynków.
Dziękujemy i rekomendujemy poszukiwania tej skrzynki.
2022-08-13 11:24
dptak
(
3928)
- Znaleziona
dużo już napisano o tym miejscu, ale "pisać i czytać" to jak patrzeć na butelkę i nie spróbować- po prostu jak to z urbexami bywa że by poczuć trzeba zobaczyć dzięki za bardzo dobrze ukrytego kesza
2022-08-12 18:10
ronja
(
18040)
- Znaleziona
Hello,
W końcu wolne, można wbijać :) Gdzieś w dalszej części budynku ktoś buszował, więc cichutko, na nasłuchu ;) Kolejne pomieszczenia przeglądane, zdjęcia lecą. Widać artefakty po dawnej produkcji, jednak mało zdatne do użytku. Sala ze sceną i rozwalonym pianinem - w krótkim czasie nastąpiła demolka. Dobrze, że wcześniej dostałem fotki całego instrumentu. W końcu skrytka i zonk - pusta. Aż się wierzyć nie chciało. Finalnie kesz znaleziony w innym miejscu, po kontakcie z Layio wrócił na swoje miejsce. Teraz pozostało pokręcić się jeszcze po budynku, sprawdzić ewentualne zagrożenia i lecieć do przedszkola :) TTF wyszedł. Pzdr, Wojtek
2022-08-10 14:10
rredan
(
7355)
- Znaleziona
Źle się stało, że zakład produkujący to, co tu było wytwarzane wyniósł się z Poznania. Komandoria to z pewnością nie najlepsze miejsce dla fabryki ale pierwsza - najstarsza - markowa wódka świata powinna być nadal kojarzona z naszym miastem. Dziś byłoby to już 95 lat odkąd zaczęto ją produkować i w 2027 mielibyśmy wesoły 100 jubileusz, a Malta byłaby wymarzonym miejscem do jego uczczenia. Dziś zostało tylko wspomnienie, tak samo, jak po keszu na Grochowych Łąkach. Opis i tak warto zobaczyć, bo historia ciekawa i ma wątek zw. z Powstaniem Wielkopolskim. Szkoda.
Od paru lat miałem chrapkę na zwiedzenie pozostałości tego, co po Wyborowej pozostało chociaż muszę przyznać, że od biurowców bardziej interesowały mnie instalacje na placu, a te bardzo szybko zniknęły więc straciłem zainteresowanie obiektem.Wraz z opublikowaniem kesza zainteresowanie powróciło i kiedy tylko pojawiła się po temu sposobność ruszyliśmy na kordy. Podpowiedź czytelna więc bez trudu można zlokalizować pojemnik ale... nie warto. Nie warto się do niego spieszyć i zmierzać prosto do celu, bo dobrze ukryty pojemnik nie zginie, a budynek wart jest dokładnego zwiedzania. Zostało kilka smaczków i malowniczych widoków do podziwiania.
Warto jednak pospieszyć się z samą wizytą, bo obiekt jest penetrowany i eksploatowany przez okolicznych jegomości pozyskujących wszelkie metale w celach oczywistych. Dobrze też być przygotowanym na spotkanie z nimi, bo należą raczej do typów spiętych, a przy tym nastawionych konfrontacyjnie. Podczas naszej wizyty łupili mniejszy z biurowców, chyba mniej ciekawy chociaż pamiątek po pracownikach i samej firmie jest tam więcej niż w raczej ogołoconym budynku goszczącym kesza.
Za miejscówkę leci oczywiście zielone. FTF! TFTC!