Sobotni wypad pociągiem do stacji Chełmek Wołowski z Głogowa w poszukiwaniu nieodkrytych skrzynek w tej okolicy, oczywiście z Chełmka droga już przebyta na rowerze. Plan był prosty, zebrać wszystko co możliwe na odcinku Chełmek ► Naroczyce ► Chobienia ► Radoszyce . Wszystko to w towarzystwie pięknej wiosennej pogody.

Ciekawy pałac, taki trochę zamkowy bym powiedział, miejsce szybko namierzone z tym nie było problemu, dziękujemy

Pałac jakiś taki mało pałacowy. Bardziej na myśl przywiódł mi dworzec. Albo architekt się nie popisał, albo inwestor był zdecydowanie pozbawiony fantazji.

Znaleziona z Gackkiem i Natikiem podczas trzeciej wizyty w woj. dolnośląskim i okolicach w 2023!

Znaleziona na wyprawie w północne Dolnośląskie i akalice z Aki i Natik.

Kiedyś bawiłem się takimi ruskimi babami...ale kiedy to było  ;)) dziękuję

Mimo upływu lat, pałac robi wrażenie, dzięki:)

jeden z wielu na tych terenach pałaców , niestety też czeka na lepsze czasy , dzięki 

 Zjednoczone Siły Natury KLAB i Ciachol.  Tu tez klimatycznie i KLABy z bliska  też muszą zobaczyc. Kon (IN,)cepcja kesza ppdoba się.

Ciekawe miejsce. Napis nadal doskonale czytelny. Dzięki.

#4364

No ten pałac to dopiero robi wrażenie. Perełka. 

Doceniam też maskowanie nawiązujące do pałacu. Inteligentne, fajne nawiązanie. Szanuję. 

O tak bardzo ciekawy obiekt z kilkoma detalami na elewacji i oczywiście perełka w postaci napisu w języku rosyjski, zw innej części nieśmiało także prześwituje napis pisany cyrylicą. Takiego czegoś jeszcze nie widzieliśmy zatem leci zielone. Dziękujemy. 

Z keszem poszło raz dwa za to sam obiekt bardzo ciekawy. Zwłaszcza prześwitujące rosyjskie napisu na ścianie, i same zdobienia na balkonie z jednej strony ciekawe. Bardzo nam się podobało. Szkoda, że niszczeje.  Dzięki. 

Skrzynka zdobyta na premierę podczas eventu w Chobieni z katastrofą ekologiczną Odry w tle :)

Pozdrawiam, kefir.

A z prawej strony od wejścia powoli odsłania się kolejny napis. Спасиба!

edit: reko

Podczas wakacyjnych wojaży, udało nam się uczestniczyć w evencie i przy okazji zdobyć kesza za którego dziękujemy i pozdrawiamy.

Nie rozumiem historii z opisu. Taki napis mógł zostać stworzony np. przez Armię Czerwoną w 1945 by podkręcić morale. Dlaczego w związku z napisem wysłano tu agentki KGB? I dlaczego z jego powodu trafiły za kratki (i jakim cudem KGB trafiło w Polsce Ludowej za kratki)? Proszę o wyjaśnienia.

Po evencie w Chobieni. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Wcieliliśmy się w służby kontrwywiadu i przechwyciliśmy tajną wiadomość. Właśnie - tajną i zaszyfrowaną... "большое спасибо"

Russkomando w pełnym składzie dzielnie dzierży tajny dokument, ale za chwilę oddechu świeżym powietrzem udostępnia do przeczytania i parafowania.

Dziękujemy za znakomitą skrzyneczkę i historyjkę. :-)

Piękna perełka się tu marnuje. Pozaglądaliśmy gdzie trzeba, każdy znalazł tu coś dla siebie. Ja na przykład już już się chciałam zaprzyjaźnić z pasiastym pająkiem (z jakiego więzienia on się urwał?), ale mnie poganiali i odwaga prysła. Kesza odkładała już bardziej dzielna część drużyny. Dziękuję i pozdrawiam!

Eventowo z Lumen, Weskerem, Xludem, Slimaki39 i Uhuhu, który czuwał nad poprawnym odkładaniem keszy :D

Pałac obejrzany, nawet była myśl, żeby do środka wejść, choć strach że jakieś ruskie się tu uchowały i nie mówię o pierogach. A jednak się uchowały! I to ruskie baby!W sumie to niech tu siedzą w tych pajęczynach.

Dzięki za kesza i zaskakujące maskowanie!

Rosyjskie agentki złapane i przyciśnięte do muru. Ostatnia jednak (ta najmniejsza) okazała się najwredniejsza i nie chciała już się przed nami otworzyćPałac popodziwiany. Ładny obiekt, szkoda, że jak zwykle spotyka go taki los. Jeden z napisów przysłonięty tynkiem, ale z czasem i on się ujawni w pełni. Przy skrzynce strażnik i to jaki dziwny. Dzięki za pociesznego keszka.

Pictures for this log entry:

strażnik kesza

⌚08:08 Jak zawsze zaległy log:

Wypad na spotkanie i okoliczne kesze w Chobieni w super towarzystwie: Lumen, Mekshy, Weskera, Slimaki39 i samego Ojca organizatora :)

Ciekawy pałac, choć nie było czasu na zwiedzanie to przynajmniej zerknąłem.
Lu znalazła swoje ulubione pajęczyny, i ich twórcę, a sam kesz też fajnie nawiązał ściennego napisu. Niby po znalezieniu wiamo czego można się spodziewać jednak na twararzach malowało się zdziwienie.

uhuhu dziękuję za kesza ❗

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite