Oj Stachu, Stachu...

Dzięki.

Wesołą ekipą po cegielni

W drodze na  event Śmieszkowy w towarzystwie ekipy z Łodzi i Warszawy
Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Łódzko-warszawska ekipa na wielkopolskim szlaku. Cegielnia jakby ożyła dzięki naszej wizycie ;-). Dzięki!

#6531

Z dedykacją dla Andrzeja Dópy. 

To się Stach musiał strasznie nagadać w tej robocie;) Keszyk znaleziony na wypadzie z gurą11 i Lumen. Dziękuję za skrzyneczkę:) #1972

I nawet w urbexie może być przyrodniczo, dzięki:)

Każdy porządny zakład ma swego pana Stacha, co zna opowieści które się behapowcom nie śniły.

Miejsce odwiedzone podczas wycieczki na Wielkopolskę w doborowym towarzystwieDzięki!

Znaleziona razem z Phoebe, Jeźdźcem i Psikiszkiem podczas najazdu na Wielkopolskę i jej akalice. 

Tftc! Wielkanocną ekipą spacerkiem po okolicach Jarocina - trochę taki złośliwiec ten Stach;) Element nie pasowała więc w końcu wykryty.

Gdy się tak czyta te opowieści o wypadkach w cegielni, sprzedawane nam przez Autora, z ulgą dowiadujemy się w końcu, że był tam jednak ktoś, kto usiłował - z czystego koleżeństwa i poczucia odpowiedzialności - ostrzegać przed zagrożeniami.

Dziękujemy za szybko zlokalizowaną skrzyneczkę. :-)

Szybki ale zaskakujący maskowaniem keszyk :) 

Maskowanie znane, ale lubiane. Stach to jednak fachura. W średniowieczu mógłby nawet piastować zawód kata, z taką wiedzą o anatomii człowieka. Dzięki za keszyk.

Nowszy obiekt, chyba suszarnia albo coś podobnego. Keszyk w miarę szybko wpadł w oko, Swoją drogą napisy faktycznie dość powszechne i jak to z nimi bywa, delikatnie mówiąc dość specyficzne ;-)

Wpadłem tu przelotem gdy zbłądziłem samotnie, to se znalazłem. Potem pozostało zasiąść w loży szydercówTFTC!

Szukaliśmy sobie Stasia na raty, a on przecie w wózeczku sobie jeździł tuż za oknem! A potem sesja zdjęciowa adekwatna do sloganu, czyli zbiorowe belfieDziękuję bardzo.

Kolejny sympatyczny keszyk, skitrany przed naszym wzrokiem by tak łatwo nam nie poszło. Po dogłębnej analizie terenu i przeczytaniu wszystkiego brzydkiego na ścianach udało się wypatrzyć skubańca. Potem szybka, durnowata fotka i możemy iść na ryby.

Następny do kolekcji. Dzięki :) 

obecny przy zakładaniu. Dziękuję. 

Coś za szybko Ha znalazłam, taki dysonans ideologiczny wyszedł. Lubiana schowania, dziękujemy.

Już od momentu pojawienia się skrzynek na mapie miałam ogromny apetyt na wizytę w cegielni. Dziś wraz z niezawodną ekipą RoLaDa udało się dotrzeć na miejsce i poszwendać po zakamarkach ruin.Skrzynki nie nastręczały jakichś szczególnych trudności - szukało się przyjemnie, momentami nawet zabawnie. Dziękuję za mile spędzony czas na łonie zgliszczy i czekam na podobny projekt. ;-)

Już kiedyś się widziało ten obiekt z daleka, ale wtedy rozgrywało się tu strzelanie. Dziś też napotkaliśmy łowców kulek, ale szybko skończyli swoje zmagania, więc mogliśmy przystąpić do eksploracji i poszukiwań. Obiekt zrobił duże wrażenie, dawno nie widziałem tak sporej cegielni. Skrzynki doprowadziły do wszystkich zakątków, mega się podobało, a dodatkowo same kesze fajne zamaskowane. Dzięki za projekt - sprawił nam wiele frajdy. Może autor pokusi się jeszcze na poszukanie innych takich ciekawych urbexów. Razem z RoLaDa iHaHa TEAM 2022. 

Taki doświadczony pracownik to pomocny jest w każdym zakładzie. 

Choć poprzednie dwa dobrze się ukryty, tak ten choć ciekawie i dość dobrze ukryty, wpadł od razu w ręce

Hello,

Stach był pozytywnym charakterem w tej pracy. Wiedział, że nie ma co przeginać ;)  Pzdr, Wojtek