Bardzo przyjemne miejsce. Dziękuję za skrzyneczkę:)

Bardzo fajne miejsce, z fajnym dojściem i widokiem na jezioro. Zostałoby się tutaj dłużej, ale czas nas goni.

W pogoni za keszami na łonie natury z illie i Weskerem. Dzięki :)

Bardzo fajne miejsce widokowe. Nie dziwię się, że ktoś je sobie kiedyś obrał na miejsce schadzek. No i ten widok na jeziorko, coś pięknego. Keszyk po chwili się objawił. Dzięki.

Po trudach się udało. Mega skrytka. Podpowiedzi trafne. Pojemnik jak probówka, ale nie widoczny, maskowanie typowo leśne, do góry nogami. 

Pogoda dzisiaj nie rozpieszczała, ale opadów nie przewidywano, więc wrzuciłem rower na pakę keszowozu i pojechałem w okolice Zaniemyśla podjąć rowerowo kilka keszyków z OC i GC. Tajemnicza miejscówka, przypomina kurhan, lub prasłowiańskie miejsce kultu, widywałem już podobne. Miejsce bardzo urokliwe, cudne widoki na jeziorko. Serdecznie pozdrawiam autora i bardzo dziękuję za skrzyneczkę w moich ulubionych, leśnowodnych okolicznościach natury. 

Dzięki za kesza =)

Na miejscu było tylko maskowanie więc dodaliśmy swój pojemnik. Dzięki

Początek ścieżki mokry, ale trochę bokiem, trochę po gałęziach i udało się dostać do dziadziusia.

Miejsce odwiedzone podczas wycieczki na Wielkopolskę w doborowym towarzystwieDzięki!

Znaleziona razem z Phoebe, Jeźdźcem i Piskiszkiem podczas najazdu na Wielkopolskę i jej akalice. 

Tajemnicze miejsce. Osoba, którą spotkaliśmy na kordach, zdradziła nam że wiele osób przyjeżdża tu aby nabrać dobrej energii. Ponoć miejsce ma moc porównywalną z wawelskim czakramem. Nawet jakiś gość z Hameryki tu przyjeżdża zatankować pałera. A przepis na to jest taki, że należy przejść wkoło po wszystkich kamieniach a na końcu położyć się na tym największym, opierając nogi o drzewo. Zastrzyk energii murowany! Spróbowaliśmy wszyscy po kolei, damy znać czy pomogło ;)

Dużo energii  w kamiennym kręgu. Kesz ukryty nieopodal znaleziony przy wspólpracy.... Dzięki.

Nie sposób nie zachwycić się kolejnym pięknym miejscem, a i keszyk wzbudził uznanie:-). Dziękuję!

Kamienny krąg jakby nieco wyszczerbionyMiejscówka znakomita, ale pewnie w sezonie bardzo oblegana. Dziękuję i pozdrawiam.

Ciągnęło do kamieni, ale okazało się, że kesz jest trochę wcześniej. Dzięki.

Hello,

Moc od kręgów nie biła, może jakoś lepiej będzie w porze przesilenia letniego ;)  Kesz w schowku, w całkiem dobrej kondycji, z pełnym maskowaniem. Pzdr, Wojtek

Miejsce pobudzające wyobraźnie. Możliwe, że nie tylko laików jak my ale również profesjonalistów. Przynajmniej jeśli wierzyć informacjom znalezionym w sieci. Krąg brany ponoć przez niektórych „archeologów za pozostałość z czasów pogańskich, ma, być może, całkiem współczesną proweniencję, mianowicie, że jest budowlą stworzoną przez Maxa Jouanne’a, właściciela tego majątku na początku XX wieku”. Niemniej miejsce bardzo ciekawe i warte odwiedzenia. Maskowanie, nienaruszone, tak samo jak i kesz opuściło kryjówkę. O ile dobrze wykoncypowaliśmy, gdzie było ukryte, bo znaleźliśmy je spory kawałek od kordów. Odłożyliśmy tam, gdzie naszym zdaniem powinno być. Na pewno bliżej kordów. TFTC!

Człowiek chodzi koło kesza i nie widzi :) 

Lubimy takie maskowania :) 

Świetne miejsce i kesz też fajnie maskowany. Skrzynka zdobyta razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Rekomenduję tę skrzynkę z całego serca bo miejsce piękne i ciekawe a i maskowanie dopracowane, ale niestety nie mam zielonych gwiazdek i czuję się jak wiedźma w tym kamiennym kręgu no bo przecież nie jak wróżka , która na pewno wyczarowałby jakąś gwiazdeczkę, może mi się uda nazbierać to wrócę wielkie dzięki za wrażenie fajnie wiało - 4 w skali Beaoforta -jak zamknęłam oczy to przez chwilę byłam na żaglówce

Ciekawe miejsce, znakomicie ukryty kesz, choć mam obawy, czy nie zostanie wchłonięty przez miejscowych, robiących w pobliżu ognisko.

Urocza, leśna droga doprowadziła nas nad jezioro i jego brzegiem na ten tajemniczy cypelek.

Bardzo nam się tutaj podoba, a do tego świetne maskowanie skrzynki. 

Dziękujemy i rekomendujemy poszukiwania. :-)

P.S. Wrzuciliśmy GK Zakrętka z uszczelką.

Niestety poszukiwania zostały przerwane przez pojawienie się dwóch mugoli na rowerach :(

Przepiękne miejsce :)

Na całej trasie cisza i spokój, a tu niespodzianka - grupka rowerowo rodzinna - zrobiła postój na koordynatach. Trzeba było przeczekiwać ale warto, bo okolica ładna, a kesz godny zielonego uznania. Dziękujemy i rekomendujemy.

Miejsce magiczne. To było zdecydowanie warto odwiedzić.

Dziękuję.

Cudeńko. Kapitalne miejsce. Dzięki.

Ciekawa okolica, Szabla jakoś wypatrzył kesza. Dziękujemy. Ciekawe maskowanie bardzo nam się podobało. FTF.

Chwila kręcenia sie na kordach i keszyk odszukany bardzo nam się podobał dlatego leci zielone. Szum fal jeziora i duża małża w pobliżu. Ftf razem z Blondi.