Po Masarni Zdrój miałem dzisiaj lekki niedosyt, więc skorzystałem jeszcze z okazji by tym razem oddać się urokom Basenowej :)

Kretów w środku sporo.

Kolejna wizyta w Lądku w tym roku, tym razem w zimowej aurze.

Dzięki za skrzynkę.

Po Niepodległej zostało mi jeszcze trochę czasu, więc postanowiłem jeszcze pospacerować po Lądku i pozwiedzać tutejsze atrakcje :-).

wspólna wyprawa niepodległościowa , dziękuję pięknie za pokazanie  miejsca 

Zjeżdżalnia nadal działa... Dzięki. 

Nietypowy urbex, oczywiście nie odmówiłem sobie przyjemności wejścia na górę zjeżdżalni. Dziękujemy bardzo.

Szybko i sprawnie podczas  MNVI. Dzięki. Aż żal takiego obiektu.

A oto tak się złożyło, że drugi raz w ciągu tygodnia przyjechaliśmy z Amelką w okolice Lądka Zdroju i Stronia Śląskiego. Poprzednia wizyta była w niedzielę, także przy wspaniałej słonecznej pogodzie. Wówczas w zasadzie cały dzień spędziliśmy w Lądku Zdroju, włócząc się po całym mieście. Dziś czekało nas bardziej chodzenie po górach i zbieranie takich oddalonych i samotnych keszyków, Pięknie dziękuję za założenie tej skrzyneczki i za fajną zabawę !

Obrazki do tego wpisu:

Zdjęcie 1

Zdjęcie 2

I kolejny już raz wskakujemy do wody.

Sobota w terenie z Chrząszczem, tym razem wyruszyliśmy do Lądka, ładujemy baterie,  zbieramy skrzynki i poznajemy skutki wielkiej powodzi.

Tyle wody przeszło przez miasto a w basenie suchoA tak na poważnie to szkoda, że taka inwestycja została porzucona. Zupełnie nie rozumiem, ale jak to mawiają: życie. Dzięki za keszka.

Ciekawe miejsce. Z opowieści mieszkańców - padł tu system filtracji wody. I to był powód dla czego obiekt upadł? Dziwne.

Niestety nie widać by coś się działo, obiekt popada w zapomnienie. O dziwo nie jest zbyt mocno zniszczony przez wandali. Niewiele śmieci i deski przegniłe przez czas.

Nie mogę znaleźć. Tu jest ! Ślepy jesteś ?

No jestem co ja mam na to poradzić. Będziesz w moim wieku to będziesz miała tak samo :D

Jedyna korzyść z jeżdżenia ze mną jest taka, że można dostać dopłaty z Pefronu za opiekę nad osobami starszymi i niepełnosprawnymi :P

Wyobraziłem sobie jak to miejsce mogło wyglądać gdy pełnoprawnie funkcjonowało i musiała to być niezmiernie ciekawa i przyjemna forma spędzenia czasu. Obok Wądół, wiata. Czego chcieć więcej ? We Wrocławiu nie ma już takich basenów już bardzo dawno. Niby się nie opłacało i chyba kilkanaście "upadło". Szkoda teraz jest tylko komercha na wielką skalę i w dodatku mega drogo.

Artykuł czytałem i szczerze powiem, że bardzo wątpię, żeby taki obiekt powstał kiedykolwiek. Nie wiem nie jestem przekonany i mam nadzieję, że się mylę.

Jak mawiał Julian Tuwim : 

Dziś nie było odpowiedniej pogody na kąpiele. W ogóle jadąc do Lądka oglądaliśmy sobie w wyższych partiach gór jeszcze ośnieżone stokiLądek piękne miasteczko, ale większość obiektów umiera, opuszczona. Tu nawet nowoczesne rozwiązania - wszystkie części basenu z nierdzewki - nie uratowały obiektu przed zagładą. Miejsce malownicze, obok szemrze rzeczka, jest cień, jest polana, kurde. Popływałabym!

Znaleziona podczas porannego pożegnalnego spaceru po zakamarkach Lądka. Wróciły wspomnienia, bowiem w 1995 roku będąc na obozie wędrownym z LO spędziliśmy jedno popołudnie na tym właśnie basenie a spaliśmy w nieistniejącym już PTSM w Stójkowie. Dzięki za skrzynkę.

Baseny robią wrażenie, ale coś poszło nie tak. Dzięki

Obawiałem się gorszego terenu, a tu całkiem lajtowo...Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

SUper miejsce. Obecny przy zakładaniu. Dziękuję za skrzynkę. 

Widziałem na gruntach jakiegoś facia z psami, ale na szczęście dopiero, gdy już kesza "obrobiłem". Całkiem ciekawa miejscówka. Dzięki.

Złapana z KasiaJawo przy okazji festiwalu Mountain Jam Generator Party. TFTC