Dojście do jeziorek wcale nie takie oczywiste, bo bez OC ciężko byłoby trafić. Nie widziałem żadnego drogowskazu, a na samym szlaku trzeba się przebijać przez prywatne płotki "rancza". W każdym razie nikt nie miał do nas o to pretensji, bo szlak w końcu tędy biegnie. Śmiem też twierdzić, że przez ostatnie 3 lata kesz zaginął. Kordy, spoiler i pieniek dość oczywiste, ale nie udało się wygrzebać żadnego pudełka. Z tego powodu w pniu wylądowała reaktywacja z kilkoma fantami. Miejsce z superprzejrzystą wodą! Polecam odwiedzić. Razem z Agą94.

Piękne miejsce w środku lasu. Znaleziona razem z Pawello

Po rozpakowaniu rzeczy w bazie namiotowej w Radocynie zostało mi trochę czasu przed zmrokiem i postanowiłem odwiedzić jeziorko. Kesz w dobrym stanie w przeciwieństwie do pieńka. Dzięki

Wymyśliłem sobie dojazd rowerem prosto od kesza Krzyż Kościejnego OP2682 leśną drogą na Radocynę. Miało być blisko, szybko i przyjemnie. A takiego sajgonu dawno już nie miałem - drogą jeżdżą traktowy sciągające drewno, przez co koleiny pełne błota są po pas. Nie dało się jechać, ledwo można było rower ciągnąć. A że wzdłuż drogi rośnie gęsty las to obejść się nie dało. Po dotarciu na miejsce musiałem wyglądać jak rzeźba z gliny... Drogę mimo wszystko polecam, bo fajna jest, a prace leśne kiedyś muszą się skończyć.

Miejsce bardzo ciekawe i bajecznie wyglądające - woda mieni się różnymi odcieniami w zależności od oświetlenia. Kikuty zatopionych drzew przypominają trochę jakieś starożytne grodzisko - taki miniBiskupin. Można by tu spędzić cały dzień.
Zdecydowanie polecam wizytę - podejście drogą od Radocyny wygląda naprawdę przyjemnie.

Sam kesz słusznych rozmiarów, w dobrym stanie i na bogato. Rekomendacja za całokształt.
IN: GK Artemida

Ten Radocynizm to strasznie zaraźliwy jest! Keszowanie z NataszaF i arepo, rowerowanie, rzekochlapanie i kulawe misiowanie - no sama radość!

No i prawie każdy ze znalezionych w rejonie keszy pokazywał pozostałości świata którego już nie ma.. Resztki zdziczałych sadów, stojące w środku niczego kapliczki, mniej lub bardziej opuszczone cmentarze. Pobudzają wyobraźnię i dają do myślenia. Choćby dlatego warto się tam pokręcić.

Jeziorko przepiękne!

Dzięki!

Dzięki @kirze w środku klar i porządeczek. Jak widać 2 lata bez odwiedzin robią swoje. Dzięki.

Radocynizm stosowany w czystej postaci! Prześwietne keszowanie w towarzystwie M_RT i Arepo, przy okazji odwiedzin na bazie namiotowej w Radocynie! Suuuper! bardzo ladne miejsce!

Samotnie, bez wspomagacza i bez problemu. Jednak skrzyneczka dawno nie była odwiedzana i na skutek słabego zabezpieczenia przed wilgocią w środku był niezły bałagan. Co się dało to umyłam, wyczyściłam i wysuszyłam, "conieco" trzeba było wyrzucić bo spleśniało lub się rozpadło. Dorzuciłam kilka skarbów, ile się dało to poupychałam w woreczki strunowe a skrzyneczka została zapakowana w czarny worek. Ma szansę jeszcze trochę poistnieć.

Miejsce urokliwe, szczególnie w czasie nadciągającej burzy . Dzięki za skrzyneczkę i zachętę do odwiedzenia jeziorka.

Znaleziona razem z Wrzosem

uzupełniam wpisy

pozdrawiam Kawka

Skrzynka znaleziona z Kawką i Grubymolo podczas niezapomnianej wycieczki po Beskidzie Niskim. Pozdrawiam i dzięki!

Miejsce super, gwiazdeczka konieczna.

Gdy skrzynka z Krzyża Kościejnego schła ładnie w jesiennym słońcu, udaliśmy się do pobliskiego jeziorka. Jak na osuwiskowe zaskoczyła nas przejrzystość wody. Skrzyneczka bardzo obfita.

OUT: naklejka + karabińczyk

IN: 4 szt. nowych baterii AAA i w tym miejscu mam prośbę do następnego znalazcy. Baterie przydadzą się każdemu a szkoda, żeby niszczały i zaśmiecały skrzynkę.

W drodze powrotnej idąc szlakiem w stronę krzyża, znaleźliśmy ślady prawdopodobnie niedźwiedzia, kąpiącego się w kałuży. Co nie wyprawiał otrzępując się z wody, przez kilkadziesiąt metrów (dalej nie poszliśmy:) ) ciągnął się szeroki na 60-80 cm pas poszycia schlapanego brudną wodą z kałuży.

Proszę pamiętać o bateriach.

Wspólna wyprawa z ddziak. Dziękujemy i pozdrawiamy

Znaleziona razem ze Szczypiorem (Panem Kierownikiem wycieczkipo zgubieniu szlaku i wycieczce przez las. Bardzo  urokliwe miejsce i mało uczęszczane przez ludzi. Godne polecenia dla wszystkich lubiących kontakt z naturą.

out: naklejka i kredka      in: serduszko i opaska krwiodawcy

Bardzo dziękujemy za skrzyneczke

Znaleziona z ekipą Bezanikos

out: Ruszoffa Łódź

Super miejsce, najfajniejsza skrzynka jaką znalazłem w BN - i to na zakończenie urlopu

Pozdrawiam i dzięki za kesza :)

Tak, tak, gwiazda zasłużona. Skrzynka bogata, ledwo się domyka. Samo miejsce robi  ogromne wrażenie. Jeziorko prześliczne.

Wymiana fantów. In: karabinek i coś jeszcze (nie pamiętam), Out : naszywka OC (długo przeze mnie poszukiwana)

Dzięki, pozdrawiam.

Skrzynka znaleziona podczas rajdu studenckiego Beskid Niski, którego zesrodkowanie bylo wlasnie w Radocynie. Niestety dolina jest z roku na rok coraz mniej odludna... przy szkole budują się nowe dwa budynki, kawałek dalej znowu coś, do tego w kilku miejscach działki na sprzedaż, więc będzie tego jeszcze więcej. Przy drodze na jeziorko stała już przyczepa kempingowa, a tatuś uczył córkę jeździć na quadzie. Tak więc cieszmy się kochać Beskid Niski i jego doliny, dopóki jeszcze są takie jakie są.

A samo jeziorko urokliwe.  Jakoś nigdy nie miałem okazji do niego podskoczyć, bo a to nie po drodze, a to za mało czasu, a to człowiek znmęczony i już się nie chciało... teraz odłączyłem od grupy po skrzyneczkę i wreszcie tu dotarłem. Szczęśliwie się rozpogodziło i wyszło słońce, dzięki czemu było tu bardzo ładnie.

in: GK Ruszoffa Łódź - niech se popływa :-)

Obrazki do tego wpisu:

Jeziorko

Jeziorko

Piękne miejsce. Ale co się naszukałem to moje Zaatakowałem od strony Krzyża kościejnego i przegapiłem zejście z drogi, a potem to już marsz na azymut Dzięki

zabrałem geokrety

w logbooku brakuje wpisu FTF jmendys (????).logbook dziewiczy, więc wpisaliśmy się jako pierwsi.

skrytka zdobyta na rowerach.

zostawiamy kreciki.

Dzieki za super skrzynkę!

Obrazki do tego wpisu:

Dziewiczy logbook