Wpisy do logu [SZ] Grzelak
25x
0x
0x
2025-01-04 19:27
Ulett
(
660)
- Znaleziona
2025-01-04 14:33
Meksha
(
4699)
- Znaleziona
2025-01-04 14:33
gura
(
9828)
- Znaleziona
#9749
To już 3,5 roku ta prowizorka trwaKesz na miejscu, przegapiony podczas spaceru na północ, podjęty na powrocie
2024-01-07 16:19
Diventare
(
1791)
- Znaleziona
2024-01-07 15:24
mateuszAZL
(
5290)
- Znaleziona
2023-07-22 00:23
MI 888
(
5375)
- Znaleziona
Dziwnie szybko znaleziona. Dzięki.
2023-06-17 12:11
nieska
(
3849)
- Znaleziona
2022-10-27 14:00
marass1111
(
16384)
- Znaleziona
Sulechów to kopalnia wyimków...Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr.
2022-07-16 06:45
Ciachol
(
11531)
- Znaleziona
2022-07-16 06:40
misiowa
(
6096)
- Znaleziona
2022-05-22 15:50
MatZG91
(
4324)
- Znaleziona
To miejsce zwróciło mą uwagę podczas jednego z poprzednich keszowań. Co do miejsca ukrycia - "permanentna tymczasowość" - Borku to już kolejny twój kesz filozoficznie komentujący sprzeczności w naszej rzeczywistości. TFTC.
2022-05-03 20:55
unkas
(
17803)
- Znaleziona
Dzięki za kesza.
2022-05-03 18:50
WRÓBEL.
(
5511)
- Znaleziona
2022-05-03 08:27
Tris
(
17681)
- Znaleziona
Podjęta z Unkasem w trakcie rowerowego wypadu po kesze do Sulechowa. Dzięki.
Napis nadal widoczny.
2022-05-02 12:46
QbaPL
(
4214)
- Znaleziona
Po Evencie w Skwierzynie dotarliśmy do Sulechowa. Tu mieliśmy exclusive, premium, hiper zwiedzanie w obecności Autora większości keszy w tym mieście. Z super opowieściami o historii miasta na które zabrakło miejsca w opisach skrzynek. Dzięki borek99 za te 2 godziny i życzę powodzenia w pracy w COG!
Lubię dobry wyszynk. Mam obawy co do obiektu w którym ukryty jest pojemnik, ale jak już tu stoi kilka lat to może jeszcze trochę postoi.
Dzięki
2022-05-01 22:04
Serengeti
(
31621)
- Znaleziona
Ta zagadka również nie należała do trudnych,dzieki :)
2022-05-01 09:00
bamba
(
33134)
- Znaleziona
tutaj poszło sprawnie, dziękuję
2022-04-30 07:15
uhuhu
(
8130)
- Znaleziona
uhuhu: – Tam.
Lumen (idąc gdzie indziej): – A w życiu nie tam, przecież zaraz przestawią.
uhuhu: – ...
Oczywiście, że najdłużej przetrwają prowizorki i tymczasówki. Za parę lat pół kamieniczki się obsypie, wyburzą do reszty, a keszyk nadal będzie na miejscu. Bo to Polska właśnie :)) Dziękuję bardzo za skrzyneczkę i przyczynek do rozważań ogólnych o przemijaniu i kondycji współczesnego człowieka wrzuconego w tryby walca dziejów.
2022-04-30 07:14
Lumen
(
11673)
- Znaleziona
Przyjazd na MRU został poprzedzony długim spacerkiem po Sulechowie. Udało nam się poznać miasto od ślimaczych portali i oskrobanych wiekowych napisów po dające wiele możliwości kryjówki w każdym zakamarku miasteczka! Wspólnymi siłami z uhuhem na sympatycznym spacerku! Tędyk droga była geschlossen zatem my szybciutko schreiben machen i migusiem gehen zurück. Danke!
2022-04-29 18:59
ForgottenSilesia
(
8992)
- Znaleziona
2022-04-29 18:44
Marcello002
(
5496)
- Znaleziona
Keszyk znaleziony bez najmniejszego problemu.
Dzięki!
2022-04-29 18:43
Chochlik.
(
10184)
- Znaleziona
2022-04-29 18:42
jaromx1
(
2657)
- Znaleziona
2022-04-28 16:10
GFS
(
29211)
- Znaleziona
Tośmy się naszukali Grzelaka. A gdy już znaleźliśmy to się okazało, że to był Jan. I cała operacja od nowa.
Dziękuję.
2022-04-28 16:09
Hr. Jan Usz
(
28540)
- Znaleziona
Ufff... Powiedzieć, żeśmy się z panem Grzelakiem dogadać nie mogli to nic nie powiedzieć. Nie szło kompletnie. Zacząłem pytać ludzi, ale tylko patrzyli na nas jak na... idiotów (tak, to chyba najdelikatniejsze słowo) zwłaszcza jak o tym wyszynku wspominałem. W końcu jednak udało się. Sto czwarta zapytana pani wiedziała gdzie Grzelak wyszynk prowadził. Blisko to nie było, ale na hulajnogi i w drogę. JEST! Coś jednak nie pasowało. Patriotyczne po drugiej stronie drogi. A miały być po tej. I nie M. a Jan. I nie Sulechów a Krężoły... Dupa... Zrozpaczeni i wykończeni postanowiliśmy nieco zmienić taktykę i udaliśmy się do miejsca z wyszynkiem w budynku na tyle starym aby mógł być poniemiecki. Kluczem do sukcesu okazał się kotlet. Pani zza lady tylko się skrzywiła na nasze pytanie o Grzelaka z wyszynkiem i wzruszyła ramionami. Zamówiliśmy po kotlecie i siedliśmy do konsumpcji. I wtedy podszedł do nas pan (przepraszam PAN) i mówi do nas, że przypadkiem słyszał naszą rozmowę a jego mama wie gdzie taki Grzelak z wyszynkiem. I wyszło słońce... Potem dzień już był piękny a kesze łatwe.
Dzięki