Podziwiam chęci założyciela, gratuluję włożonego wkładu. Jadąc na miejsce nie spodziewałem się czegoś aż takiego. Oczywiście zostawiam rekomendację.

Zostawiam również geokreta.

Dzięki!

Pogoda nie zachęcała do spacerków, ale przymierzaliśmy się do tego keszyka już dłuższy czas :)

Na miejscu: kesz spadł z drzew, ale udało nam się go odwiesić, tylko nie wiem czy wisi wystarczająco pewnie. Na szczęście jest w całości, wszystko działa i bez problemu dobraliśmy się do środka :D

Dziękuję

Skrzyneczka, choć spadnięta, ma się calkiem dobrze, nawet kłódka otwarta bez problemu, choć WD-40 zostało w domu, fajna zabawa, TFTC :)

Dobrze jest przeczytać prośbę o nie chodzeniu po polu już w domu podczas logowania! :)

Nie przepadam za takimi łamigłówkami, bo nigdy nie wiem w którą stronę ustawiać, a tu proszę... błyskawicznie!

Zupełnie jak NIE JA:):):)

Dzisiaj dojście bezproblemowe. Tradycyjnie warto było się przespacerować. Dzięki.

Skąd ty na to pomysły bierzesz.. 

Tym razem zaopatrzeni profilaktycznie w kalosze doszliśmy bez większych problemów. Błoto było dużo mniejsze niż w sierpniu. Kesz, wiadomo fantastyczny! Warto było przyjść. Dzięki.

Super wykonana skrzyneczka dojście bezproblemowe liczenie też szybko poszło nic dodać nic ująć dzięki :) 

Nie ważne jakie święta. Ważne, że skrzynka norbinorka. Dzięki.

Po zimowych roztopach bez problemu dało radę, wystarczyło obejść trochę wyższym poziomem trawersu. Buty nawet dzielnie zniosły drogę. Samo liczenie to koszmar gorszy niż matura z matematyki. Ostateczenie dało radę. Jakoś tak się tradycją stało, że skrzynkę wielkanocną podejmujemy zdecydowanie inną porą :)

Jak zawsze super. Dzięki

Po ostatnich ulewach nie ma dojścia do kesza, chyba, że w kaloszach, ale można mocno ugrzęznąć. Przyjdziemy inną porą.

Po wizycie z młodym na zabrzańskich kortach mamy okazję podjechać również tutaj. Pogoda dopasowała, nie było komarów i innych tego typu denerwujących stworzeń, błotka na trasie nie było, miejsce parkingowe na naszego malucha jak znalazł. Wszystko ideolo, nawet sarenki nas odprowadziły kawałek wzdłuż pola. Jedną rzecz mogę polecić, to długie spodnie o tej porze rokuGęste krzaczory, zasieki z pokrzyw i innych kolczastych skutecznie bronią dostępu, ale wszystko się da. Zabawa przy skrzyni przednia, pierworodny szybko porachował i wpis do tematycznego logbooka dokonany. Dzięki za miły spacer i pracę włożona w konstrukcje skrzynki. Podobało się bardzo ! Pozdrawiamy również bardzo Ojca Konstruktora !

Trochę problemów matematycznych się pojawiłoDojście przez pole sprawiło dzieciom sporo przyjemności (jak krówki wypuszczone po zimie)- dobrze, że rolnika nie było w pobliżu :P

Trochę problemów matematycznych się pojawiłoDojście przez pole sprawiło dzieciom sporo przyjemności (jak krówki wypuszczone po zimie)- dobrze, że rolnika nie było w pobliżu :P

Po grze w Remika, w pytania i odpowiedzi, przyszła kolej na grę w zwierzątka. Jak zwykle rewelacja :)

Ja nie wiem co utwór w wolnym czasie robi, że wynajduje takie miejsca na zasadzanie keszy. Na pewno lepiej tu dojść w sucha pogoda I N q niedzielnych lakierkach choc i tak głupio się czułam depcząc po czyimiś polu..no ale zostawmy słabe strony..iście Wielkanocny keszyk zdobyty w samą Wielkanocna niedzielę cieszył niezmiernie. Piekne wykonanie, super pomysł i fajna zabawa wiec warto kto ma wziąć dzieciaki takie umiejące liczyć do 10ciu. Podziwialismy, pobawiliśmy się i do logbooka dorwalismy się czym prędzej częstując się certyfikatem. Dziekujemy za zrobienie nam dnia. 

Genialne, pomysłowe, świąteczne, rodzinne, idealne! Keszowanie w Święta dało nam dużo radości i błota na butach :D

Najpiękniejsze i najweselsze śniadanie wielkanocne na jakim byłem !
Piękny poranek i skrzynia.
Wesołych i spokojnych świąt Norbinorku.
Dziękujemy

Jak Norbi robi kesza to trzeba iść nawet w niepogodziejak zawsze super wykonanie, tematycznie i w ogóleminus tylko za to ze jest tylko jedno miejsce parkingowe do kesza!;)

Hyc hyc hyc i mamy go :)) 

Parking na przypale, drogowcy trochę mieli zagwozdkę z tym autem :p

Dreptu dreptu, chwila rozkminy którą strona iść. Na szczęście do celu bez problemu dotarliśmy. 

Tym razem założyciel był łaskawy i rozkodowanie nie przysporzyło problemów :D

Chwila zabawy z dziką zwierzyną i logbook był naszdzięki za kolejną fajną skrzynkę, jak zawsze, oby więcej :) 

Jak tylko rano wyszła informacja o nowej skrzynce i to tego Pana, to musieliśmy pojechać ???? zrobiło się okno pogodowe, więc tym bardziej bez dyskusji ;p na miejscu oczywiście majstersztyk ;D aż żałujemy że założyciel nie wypuszcza więcej skrzynek niespodzianek mobilizujących do wyjścia ;D