Bardzo fajna skrzyneczka, która stała się ofiarą miejscowej wycinki, na szczęście udało się ją podratować

Oj była tu wicinka i skrzynka została znaleziona rozbebeszona, ale pokładaliśmy w całość i jakoś się ma dobrze.

Ziębnie tam biedaczek, trochę ma mokro, ale jakoś powinien przetrwać do kolejnych świąt wielkanocnych, TFTC!

Gdzie on tu wlazł... wszystko ok, dzięki

19 września 2023 17:59 Po chwili przedzierania się na kordy, zagubieniu gdzieś pieczątki, niestety z Dnf, udało się dotrzeć do kurczaczka. Maskowanie ulega nieco degradacji, ale zawartość się trzyma
Dzięki HazelEyes za skrzynkę

Spotkanie z kurczaczkiem bardzo sympatyczne, ale dotarcie do miejsca ukrycia nie było całkiem bezproblemowe;-). Kesz w bardzo dobrym stanie, kurczaczek cały czas zachowuje koloryt:-). Dziękuję, pozdrawiam!

kurczaczek odnalezione jak to u autorki bywa podróż przez krzaczowiska murowana:)))

Z cyklu prawobrzezny Poznań sam się nie zrobi ;),kurczaczek na miejscu,dzieki :)

las zadbany zagajniczki wyrębiska i dostojne sosenki fajnie było -pierwszy raz w tych rejonach spacerowałam a tak blisko domu.

wiosny już szukam i zajączek troszkę jaskrawo zielonej nadziej zapodał -dziękuję- zdobywana z Jolką

Kurcze, się to kurczę długo opierało. Już miałem zamiar wykonać telefon do przyjaciela i w ostatniej chwili się objawił.  Dziękuję za świąteczną skrzynkę :)

Wiosennie, majowo, rowerowo. TFTC!

Jak zawsze - dobra skrzynka! Z miłym maskowaniem i w fajnej leśnej okolicy! :) 

Dojście do skrzynki na skróty, nie zawsze jest optymalneDobrze, że można było wracać inną drogą. Bardzo ładne maskowanie. Choć tak jaskrawe, dłuższą chwilę się ukrywało. Dziękuję i pozdrawiam.

Hello,

To jeszcze tylko Kurczę (żółte) i można wracać do domu :)  Przyjemny był ten wypad, wszystko dopisało. Pzdr, Wojtek

Przyjemną trasą dookoła, przez różne ścieżki i bezdroża, dotarliśmy w okolice skrzynki. Kurczaczek kurczył się przez chwilkę i chował, nim go wypatrzyliśmy na odpowiedniej wysokości. Ładne toto, ale może się długo nie utrzymać, więc warto wybrać się tu szybko.
Oczy wypatrzyliśmy już w młodniku, więc pewnie dlatego wracając nie rozpoznaliśmy w olbrzymim keszowozie, co świecił i trąbił, kolegi Ronji za kierownicą (pewnie miał szybę zakurzoną) tylko dalej popędziliśmy ku obiadkowi oraz innym smakołykom. Dziękujemy za super pretekst do wyjścia z domu.

Dzięki za wyczekiwane świąteczne skrzyneczki, ostatnio nowych jak na lekarstwo.... Spacerkiem po dość trudnym terenie (szczególnie na Ignacowym biegaczu;). 

I znów daliśmy się pozytywnie zaskoczyć Szanownej Autorce.Dziękujemy, że inicjujesz kolejną zabawę. Oczywiście zmobilizowało nas to do założenia świątecznego kesza, byś i Ty wraz z Layio miała czego szukać. :-)

Trochę czasu nam to zabrało, dlatego na spacer po Kurczaczka wybraliśmy się późnym, ale nadal słonecznym popołudniem.

Dziękujemy za tę miłą niespodziankę i bardzo sympatycznego Zwierzaczka. :-)

FTF razem z Zuza007 podczas spacerku. Dzięki. Pzdr.