Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Niestety przy miejscówce finałowej prowadzony był remont, krzaki maskujące wycięto, a skrzynka która nagle stała się widoczna bez maskowania zginęła.

Część danych sprawdzona online, potem na wczorajszym wieczornym spacerze z Nuką sprawdzona reszta i zweryfikowane wątpliwe, a dzisiaj wraz z Katką_40 i Nuką złapany finał, w sumie to okazało się że i wczoraj patrzyłem w dobrym miejscu, ale wyjątkowa ślepota mnie ogarnęła w ciemności, a przecież skrzynka jest niemal na wierzchu. Bardzo fajnie pomyślana całość :)

Znaleziono podczas świątecznej psio-wędrówki. Dzięki za ten fragment historii Żyrardowa.

Skrzynka gotowa do szukania.

Pojemnik finałowy cały czas jest na miejscu, bez zmian. Okazało się, że w sumie dwie tabliczki zniknęły, zamiast nich daję dwie inne - aktualizacja zdjęć, zmiana wzoru itp.

Kolejna tabliczka odeszła w niebyt z powodu obkładania domu styropianem... chwilowo zawieszam, do czasu przygotowania nowej formuły i sprawdzenia pozostałych tabliczek.

Dzięki tej skrzyneczce poznałem lepiej ulice Żyrardowa. Bez problemu namierzone miejsca ukrycia danych, a finał na prawdę ciekawie zrobiony. Teraz już wiem, że mazowiecki sposób ukrywania keszy to zrobić skrzynkę ze ... :)

Razem z akimg, crl_ost i Gackiem.

Znaleziona na wyprawie: Żyrardów, Skierniewice, Łowicz i akalice.

Po odnalezieniu wszystkich potrzebnych tabliczek udaliśmy się na kordy.

Znaleziona podczas plądrowania miejscowości na zachód od stolicy z Gacekk, crl_ost i mimi29.

Podjęta dzięki zawziętości Karola ;) 

Skomplikowane i nieszybkie ważne że z sukcesem.

Niedzielne, świąteczne keszowanie wraz z Serengeti, dziękuję.

Popołudniowy spacer po Żyrardowie połączony ze zdobywaniem keszy,razem z Bambą oczywiście, dzięki :)

Zrewanżowałem sie za blamaż przy kościele Karolka ......dzieki :)

Kesza wypatrzył Veg bo ja się już prawie poddałam. Takie odludne w sumie miejsce ... a co i rusz jakieś tłumne wycieczki. 

Tydzień temu gps pokazał zupełnie inne miejsce, dziś - od razu zaprowadził tam, gdzie trzeba. Ale że jak??? No nieważne, ważne, że kesz jest. Dzięki za kesza i świetną zabawę :)

Takie quizy podejmuję z najwyższą przyjemnością. W domu odwaliłem część roboty sprawdzając jak zmieniły się nazwy ulic. Zostało przy okazji przemierzania Żyrardowa wypatrywanie tabliczek na starych budynkach. W jednym przypadku nawet dwie znalazłem, ale po zdjęciu da się wytypować tą prawidłową. Proste obliczenia doprowadziły gdzie trzeba i tu zonk bo skrzynki brak. Na szczęście doczytałem logi i ta przemieściła się o jedno. Zostawiłem jak znalazłem, bo zgodnie z wyliczeniami strasznie by teraz świeciła. Coś się chyba rośliny przerzedziły.

Kordy sprawdzone - prawidłowe. Miejsce odnalezione, ale widać bardzo duże zmiany. Świeża zaprawa murarska, potłuczone okna. Wskazane sprawdzenie miejscówki.

Podjęta w deszczową niedzielę z Olo74_Lilalu i Niestowarzyszonym Towarzyszem.

Warto było przyjechać do Żyrardowa dla tej jednej skrzynki!

Część nazw rozkminiona w domu w Internecie, o inne rozpytaliśmy na targu, a jedną po prostu znaleźliśmy. Fantastyczna zabawa, dzięki!

Bramstenga podłapała kilka ulic (co do nazwy) w Internecie, z pozostałymi musieliśmy zmierzyć się na miejscu. Tak samo jak z lokalizacją tych starych "drogowskazów" Bodajże dwie ulice były dla nas totalną tajemnicą więc Bramstenga wpadła na pomysł: zapytajmy starszych ludzi I tak się stało  Lataliśmy po mieście, a koleżanka nagabywała przechodniów - faktem jest, że szybko dostaliśmy satysfakcjonujące nas odpowiedzi.

Ok, wszystko znalezione, kordy policzone, więc jedziemy. Na miejscu trochę zeszło, bo chyba do finalnej podpowiedzi trzeba doliczyć "-1".

To były bardzo fajne poszukiwania.
Dzięki.

Myślę że dla wielu miejscowych jest to bardzo trudne zadanie a dla przyjezdnego tak jak ja to już totalny horror, ale się udało po całodziennym szlifowaniu uliczek Żyrardowa. Dziękuję...

No przy tym keszu Towarzysz pokazał sztukę nad sztuki! Sam kiedyś otworzyłem jego opis, ale jak zobaczyłem, o co właściwie chodzi, to dałem spokój - nie nie sposób rozwiązać takie coś sprzed kompa. Nie ma takiej opcji. A on najwyraźniej nie wiedział, że się nie da i rozwiązał ;)

Dzięki!

Ten quiz wziąłem na siebie. Udało się w sumie bez większych trudności. W jednym miejscu coś mi nie pasowało i musiałem dopasowywać po kolei cyfry i sprawdzać w którym miejscu najbardziej pasuje aby mógł znajdować się finał. No i wytypowałem tutaj:). Jak się okazało trafnie i słusznie:).

Jedynie zaliczyłem faux pas bo nie zobaczyłem, że zakodowany jest również spojler i musieliśmy przeszukać po kolei wszystkie potencjalne miejsca ukrycia. A że prawo Murphiego jest powszechnie znane to wiadomo, że miejsce w ktróe zerknęliśmy jako ostatnie okazało się być tym właściwym i prawidłowym:).

Dzięki!

Znaleziona w ramach uzupełnienia akcji. Dziękuję :)

Znaleziono godz 12.20. Fajna zagadka, nie powiem ale najwięcej problemów miałem z namierzeniem literki ,,A,, ale się udalo. Zastanawia mnie jeszcze co tu kiedyś było.

Jeśli o mnie chodzi, super łatwy to kesz nie był. No ale... skoro Azymut oglądnął już cały Żyrardów w necie, szkoda by było z tego nie skorzystać.No i bądź, co bądź, jednak jest to kesz nie z rodzaju super abstrakcyjnych, których mój umysł nie ogarnia.Oczywiście pośmigaliśmy rowerami po Żyrardowie i przypatrzyliśmy się też przynajmniej niektórym tabliczkom. Fajne! Była nadzieja, że kto, jak kto, ale Meteor musiał przecież fajne wybrać miejsce też na finał. I wybrał!!!Dziękuję za kesza. :)

Miejsca tabliczek zostały bezbłędnie rozszyfrowane przy komputerze w domu już prawie rok temu, po naszej pierwszej wizycie w Żyrardowie. I tak sobie czekały, czekały... Aż się w końcu dzisiaj się doczekały.Bardzo mi się ten kesz podobał i za wyszperanie/wypatrzenie przez Meteora takich rodzynków leci gwiazdeczka.Bardzo dziękuję za pokazanie tych ciekawostek. :)

Wiosenne keszowanie na początku lutego po uliczkach Żyrardowa. Tego kesza nie miałem w planie ale dzięki temu, że kolega Majonez już odnalazł niemal wszystkie elementy udalismy się na poszukiwanie finału i bingo. Dziękuję za skrzynkę . Pozdrawiam

Trochę zwiedzania i finał podjęty razem Keram. Super miejsca. Dzięki

Przyznaje się, że miałam na zagadki patrzeć w niedziele,a le tak zmarzłam na rowerze w ten dzień, że nie miałam już mocy na nic.

Robiłam za sekretarkę i mocno wypatrywałam odpowiednich tabliczek ;)

Finał bardzo ceglasty ;)

W towarzystwie Budgeta ;)

Nasz wspólny pierwszy raz z MaleskąZdobywamy Żyrardów - Bardzo fajny pomysł na pokazanie historii ulic Żyrardowa, spacer i szukanie podobało się bardzo, choć przygotowanie do quizu było już w domu, więc poszło nieco szybciej. Daję reko za pomysł i kesza który się czymś wyróżnia w Żyro - dzięki.

IN: 2 x GK

Szybko i sprawnie na trasie z hobbbystą. Udało się za drugim podejsciem. Wpis i dalej w drogę, tyle keszy przed nami.... TFTC 

Szybko i sprawnie w trasie z Skyqenem w za drugim podejściem.Dzięki

Kiedy szukaliśmy tych tabliczek to mieliśmy prawie wyścigi kto pierwszy zobaczy. I ja tę kanciastą pierwszy zobaczyłem i jeszcze jedną. Bardzo mi się to podobało. A dzisiaj pojechaliśmy już tylko po skarb. Na szczęście udało się znaleźć, choć najpierw nie było łatwo.

Dziękuję bardzo!

Najpierw razem z tatą szukaliśmy tabliczek i zbieraliśmy numerki. To było już kilka dni wcześniej, a dzisiaj pojechaliśmy już żeby znaleźć sam skarb. Bardzo fajnie schowany, choć nie było go łatwo znaleźć.

To była świetna zabawa przy szukaniu tabliczek i naprawdę bardzo fajny skarb!

Bardzo nam się podobało i dlatego dajemy gwiazdkowy order!

Tabliczki pracowicie odwiedzone z Hobbitami kilka dni wcześniej. Potem tylko jeszcze namierzenie obiektu keszowego i tu... lekka konsternacja - wszystko pasowało, ale w prawym rogu nie było niczego oprócz mieszaniny głównie tlenu i azotu. Konsultacja z zaprzyjaźnionym wcześniejszym zdobywcą potwierdziła, że macamy tam gdzie trzeba, no więc w akcie desperacji pomacaliśmy w lewym rogu i... bingo!

No i nareszcie kret był na swoim miejscu!!! Więc już go tam nie ma

Dzięki za świetną zabawę!

Dzięki za info, akurat tę zaginioną tabliczkę mogłem łatwo podmienić, bo miałem w zapasie kolejną kilkadziesiąt metrów dalejZmieniłem więc zdjęcie i wzór na finał

Ta skrzynka wymagała od nas długiego spacerku po Żyrardowie. Niestety BC zniknęło i pozostały tylko po nim ślady, można łatwo wywnioskować jakie to cyfry. Dziękujemy

Generalny przegląd skrzynki, wszystko jest na miejscu i skrzynka jest cały czas gotowa do szukania.

W miejscu ukrycia co prawda od początku było sporo śmieci, ale teraz niestety jest dużo więcejTo niestety norma w takich zakamarkach, zresztą jak tak sobie patrzę na śmieci  które zalegają praktycznie wszędzie w mieście (z wyjątkiem miejsc dopiero co wysprzątanych), to tak sobie myślę, że gdyby nie mrówcza praca ekip sprzątających, to po kilku miesiącach całe miasto by wyglądało jak ten zakamarek :-(

:D

Ładny słoiczek.

Za 2 podejściem :)

takie tam znalezione podczas spaceru z babcią :D

super skrzynka postarales sie 

Znaleziona z werroną. Opakowanie jak zawsze w temacie

Z Dziwakusem. Postanowiliśmy przewietrzyć się na koniec dnia i trochę pobuszować po mieście. Stare nazwy ulic już kiedyś prześledziłam, więc nie było problemów lokalizacyjnych. Bardzo fajne te stare tabliczki. Wpisaliśmy się jako drudzy w świeżutkim logbooku, Konstancik nas ubiegła

całkiem niedawno patrzyłam na tego kesza i żałowałam, że zarchiwizowany - no i proszę, już jest! :) 

swego czasu odbyliśmy z Wallsonem parę dysput nt. praktyki zmian nazw ulicy w wiadomym czasie - również tych żyrardowskich, także tu nie było żadnego problemu; gorzej oczywiście z wyjściem z domu, pogoda nie zachęcała, część opędziłam przy okazji śniadaniowych zakupów, część później spacerem samochodowym :) 

na miejscu okazało się, że nie każdy potrafi czytać podpowiedzi, po weryfikacji tegoż elementu opisu wróciłam raz jeszcze i bez problemu podjęłam skrzynkę (swoją drogą podejmowanie po ciemku zagwarantuje dłuższą żywotność kesza - jak byliśmy "za dnia" to kupa ludzi przeszkadzała w przyjrzeniu się miejscu ukrycia)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> <br /> Miesiąc temu sprawdziłem i wszystkie tabliczki nadal są na miejscu. Pierwotnie skrzynka była ukryta przy ul. Armii Czerwonej, jednak po remoncie miejscówka nie nadaje się do ukrycia skrzynki, Obecna lokalizacja finału niestety nie jest zaginioną uliczką, ale i tak jest w miarę klimatyczna :-)<br /> <br /> Tabliczki cały czas te same, ale nowy wzór na współrzędne finału.

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

Automatyczna archiwizacja - 9 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Czas juz by aktywować!!!

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.<br /> <br /> W miejscu finału znowu remont, tym razem generalny i za późno się tu pojawiłem, nie było szans na uratowanie skrzynki. Chyba trzeba zmienić miejscówkę.<br /> <br /> Quiz możecie póki co na sucho rozwiązywać, postaram się zreaktywować bez zmieniania jego elementów.

quiz robiony na raty, bez pośpiechu, a gdy znalazłam ostateczną miejscówkę... no tak. Najpierw czekałąm na reaktywację a potem jakoś się nie mogłam zebrać po skrzynkę. Nareszcie dziś podczas spaceru po mieście w celu zakupu czajnika :)

Skrzynka gotowa do szukania. Powodzenia!<br /> <br /> Reaktywacja w mniejszym pudełku, miejsce bez zmian.

Podskoczyłem zobaczyć co i jak, żeby potem opieprzyć lavinkę że szukać nie potrafi i zagonić ją by porządnie poszukała. Niestety faktycznie zniknęła :-(<br /> <br /> W planach jest reaktywacja (choć raczej mniejsze pudełko), więc możecie rozkminiać quiz na zaś

aż dziw że tam zniknęła bo kto tam zagląda ? byliśmy koło 7 rano, ludzi praktycznie brak(przeczekaliśmy tylko jedną panią). chyba że nas kto inny wypatrzył

Poszczególne etapy z tabliczkami robiłam w dwóch seriach. Nocnej(nie polecam zważywszy na klimat ciemnych i niekoniecznie bezpiecznych uliczek) i dzienne dożynki. Sporo odnalazłam w guglach, dwie tabliczki intuicyjnie. Wspomagałam się gpsem, gdzie sobie wgrałam punkty między którymi się poruszać. Kordy podstawione i współrzęnde obliczone. I to już miałam przed poprzednikami ale jakoś nie mogłam się zebrać po skrzynkę. No to polazłam w piątek i... ni ma. Im bardziej jej szukałam tym bardziej jej nie było. W sobotę Meteor podskoczył sam sprawdzić i faktycznie skrzynka przepadła. Wrócę po reaktywacji.

świetny keszobowiązkowy punkt na zwiedzanie żyrardowa :)

przyjechaliśmy przygotowani - toteż poszło stosunkowo szybko ;)

wielkie dzięki za kesz

Bardzo mi się podobałoChociaż w jednym miejscu mieliśmy wątpliwości jak zidentyfikować jedną z cyferek, to w końcu okazało się, że koordy wyszły nam dobre a i r00t7 szybko namierzył gdzie szukać skrzynkiOde mnie zielone :)

Kurczę, sprawdziłem czy skrzynka jest na miejscu, a znów zapomniałem sprawdzić +/-... chyba na stałe zostanie tak w opisie ;-P

zaliczona

Zaleziona razem z Radziem114 i Drakulą. Wziąłem tylko dyplomik :-)

out:kulka z minką in:żołnierzyk

Pięknie schowana skrzynka.Właściciel musial sie natrudzic żeby znleść takie fajne miejsce.

Podczas wycieczki dorzuciłem kreta.

Znaleziona. Kluczem był +/- . Bez wymiany.

Ciekawy spacer po Żyrardowie. Bez wymiany

Hmmm? Może źle odłożyłem po serwisie... dodaje +/-1 w podpowiedzi do czasu sprawdzenia ;-)

Była by z miesiąc wcześniej ale błędna podpowiedź zmusiła nas do chyba czwartego podejścia,błąd jest oczywisty-nie ten numer podpory.Nie było kretów w środku,nic nie wymieniliśmy,zabraliśmy srebrny medal.

Gratuluję i cieszę się, że choć jedna tabliczka była prawdziwą zagadkąPytanie było nie "kto pierwszy odnajdzie skrzynkę?" tylko "Ile godzin zajmie wallsonowi dotarcie do skrzynki?"Wyszło jakieś 2,5 godziny od opublikowania.

FTF. No cóż... miałem naprawdę fajną zabawę, choć tak naprawdę zagadki nie stanowiły
dla mnie wiekszego problemu. W tej okolicy sie wychowałem, w tej dokładnie okolicy prawie
codziennie chodzę na fotograficzne spacery. Właściwie poza ulicą Parafialną szedłem
wszędzie w ciemno. Ostatecznie Parafialną zdobyłem "na logikę".

Sama skrzynka ukryta bardzo sprytnie, niezakopana za co plus!

 Wymiana kretów.