Bardzo ładne maskowanko.

TFTC!

Maskowanie z jednej strony świetnie się wtapia, z drugiej... coś jakby gatunek nie pasuje ;-).

Znaleziona z Gackkiem podczas zwiedzania Ścinawy i jej bliższo-dalszych okolic :)

Znaleziona na wyprawie Ścinawa i akalice z Aki.

Podczas wakacyjnych wojaży, udało nam się uczestniczyć w evencie i przy okazji zdobyć kesza. Dziękujemy za kesze i pozdrawiamy.

Dobry poziom wredności ;) 

Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Kolejna ciekawa miejscówka w Ścinawie,dzieki :)

Oj tu się mikrus schował, dziękuję

dobrze zachowany cmentarz , dzieki za pokazanie

Skrzynka znaleziona w doborowym zespole Specjalistów ds. keszowania z łódzkiego. Dzięki.

Szybki i fajny keszyk, w miejscu, które warto odwiedzić.

Dzięki :)

Doskonale zachowane groby - jak to możliwe, że przetrwały Tysiącletnią Rzeszę w takim stanie? Czyżby Żydzi je gdzieś ukryli? W każdym razie cmentarz robi naprawdę dobre wrażenie. Kesz - tutaj to nieźle, szukam go, a potem patrzę - mam go w ręce! Bardzo sprytne. Dzięki.

Skrzyneczka szybko namierzona. Drive in w zasadzie na odchodne. Dzieki.

Ładnie uporządkowany. Miłe. Dzięki.

Kirkut zadbany, co cieszy.

Skrzyneczka ukryła się sprytnie i kluczowe jest tu "patrzcie uważnie, co bierzecie do ręki", bo np. Połówka nie popatrzyła i odłożyła, a Bar wprost przeciwnie. ;-)

Dziękujemy za znakomitą skrzynkę. :-)

Hello,

Kilka razy mijaliśmy kirkut - zostawiliśmy go na koniec. Macewy nie zaskoczyły nas niczym nowym, mimo to warto było się zatrzymać. Pzdr, Wojtek

Stan rewelacyjny jak dla mnie. Keszowanie w Ścinawie. Dzięki!

Ładne zadbane miejsce. Dzięki za skrzyneczkę.

Sporo zachowanych macew.

Dziękuję.za pokazanie cmentarza.

Kolejna nasza wizyta na Keszerskim Gran Prix Krainy Łęgów Odrzańskich. 

Od kirkutu wszystko się zaczęło, tzn. tu była pierwsza skrzynka na dziś, w logbooku sporo nicków już..

Wiedząc, co działo się z kirkutami na podbitym przez III Rzeszę terytorium Polski od dawna mnie frapowało, jak to możliwe, że w Niemczech i na terenach przed wojną należących do Niemiec zachowało się w dobrym stanie tak wiele żydowskich cmentarzy. Po lekturze logów widać, że nie tylko mnie taki stan rzeczy zastanawiał. Wyjaśnienie okazuje się tyleż proste, co zaskakujące. Otóż Prusy, a więc również XIX i XX-wieczne Niemcy były państwem prawa. Zręcznie wykorzystywali to m.in. Wielkopolanie podczas „najdłuższej wojny nowoczesnej Europy”. Takim państwem, wbrew pozorom, pozostała również III Rzesza i chociaż administracja starała się przeróżnymi sposobami likwidować kirkuty, to na przeszkodzie stał przepis zabraniający rozkopywania grobów przez 30, 40, 50 (w tej kwestii źródła, które znalazłem pozostają niespójne) od ostatniego pochówku. W efekcie na  tzw. „ziemiach odzyskanych” kirkuty są jakie są, a w innych regionach Polski ich nie ma. Przy okazji, ponoć Żydzi nie lubią określenia kirkut, jako pochodzącego od niemieckiego Kirchof i mającego nacechowanie pejoratywne. Ale skoro w swoich publikacjach słowa używa choćby Muzeum Polin, to można ten pogląd chyba uznać za przejaw przesadnej poprawności.

No to wyszła tyrada, a chciałem napisać tylko, że keszyna bardzo nam się podobała. TFTC!

Ładny, zadbany kirkut, dzięki za pokazanie

że tu się jeszcze zachowało tyle macew. W sumie przejeżdżałem tutaj naście razy ale nie zwróciłem nigdy uwagi na cmentarz więc dzięki za pokazanie i za kesza. Razem z Noorbim i Pati666.  Okolice kesza są już badane przez mrówki. 

Podstępny skubaniec. 

Podjęty w trakcie robienia "ślimaków" na trasie, kolejny raz przejeżdżając przez Ścinawę :p Podchwytliwe maskowanie, ale cokolwiek więcej bym napisał, to byłby spojler;) Dzięki za kesza!

Pierwszy dzień Ścinawskiego keszowania w sympatycznej ekipie. Dziś sobota, dzień szabatu więc naruszyliśmy mir tego miejsca. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Całkiem dobrze zachowany! Kesz się długo nie opierał, bowiem za dużo par oczu było! Dzięki za pokazanie dobrze zachowanego miejsca spoczynku.

Zaskoczył mnie stan techniczny cmentarzyka. Takich kirkutów na mapie Polski ze świeczką szukać. Kesza ze świeczką nie szukaliśmy - znalazł się błyskawicznie! Dziękuję!

Bardzo ładny i zadbany ten kirkut. Nie zniszczony. Keszyk zdobyty w przemiłym towarzystwie. Dziękuję za skrzyneczkę!

#3748

FTF grupowy

Kirku znam z dawnego kesza. Ale zawsze miło podejśc ponownie ;) 

Najpierw podziwianie tablic, potem szybka eksploracja na kilka par oczu. Poszło szybko, bo jakże inaczej. Dzięki.

Eventowe keszowanie na 9 par oczu więc żadna skrzynka nie miała szans opierać się długo. Wszystkie kesze świeżutkie, na swoim miejscu co pomagało w sprawnym penetrowaniu okolicy. Dzięki! 

Przedeventowo, tu już z wesołą wrocławsko-ogólnopolską ekipą samochodową, która mnie przygarnęła ;). O dziwo w takim towarzystwie to nawet mi udało się pierwszemu keszyka odnaleźć. Niepozorne, a fajne maskowanie. Ciekawe, że kirkut zachował się w całkiem dobrym stanie - większość podobnych miejsc nie miało tyle szczęścia.