Automatyczna archiwizacja - 6 miesięcy w stanie "Tymczasowo niedostępna"

Skrzynka będzie czasowo niedostępna. (Zgłoszenie #13110)

Quiz rozwiązany bez rozwiązania quizu. Znalezione fartem. W środku wilgno i grzybnie. Dzięki!

Super skrytka ale przemoczona

Znalezione

Drzewo z naroślą rzeczywiście bardzo charakterystyczne i nie sposób go nie zauważyć, a dalej już jak po sznurku, prosto do kesza. Środek zimy i lekki mrozik trzyma więc pojemnik trochę przymarznięty, ale dało się go wyłuskać. Dzięki za kesza!

Było już dość ciemno, ale po krótkich poszukiwaniach odszukałem odpowiednie drzewa. Podrzucony krecik. Dzięki za kesza.

Rowerowa błotna włóczęga u progu zimy. Poszło całkiem szybko, zaraz co trzeba wpadło w oko. Znacznie trudniej było odnaleźć porzucony wcześniej w lesie rower. Już miałem czarne myśli że z buta będę szedł do Łodzi..

Kreta zabrałem z litości, bo biedak by tu jeszcze z rok leżał.

Lubię te okolice jednak, fajnie było tu wrócić. Dzięki!

A mnie tu się troszkę zeszło ze znalezieniem.

Pospacerowałem kilka minut po wzgórzach i wyschłym korycie rzeki,aż objawił się czteropak .

Duży pojemnik to dorzucilem kreta browarka.

Dziękuję.

Znaleziona 27.10.2016. Skrzynka najlepsza z okolicznych. Sporo fantów. Zostawiony jeden : )

znaleziona bez problemu

Skrzynka ok, ukrycie niezbyt "skąplikowane" heh kilka chwil zajeło znalezienie czworaków ale nie było problemu 

Oj chodzim i chodzim i nic. Straciłam już nadzieję a tu nagle JEST ! Uff. dzięki!

Nam również udało się znaleźć skrzynkę, chociaż wcale nie poszło tak szybko. Chyba dlatego, że będąc na kordach zaczęliśmy zwiedzać okolicę w zupełnie przeciwnym kierunku niż należało, Ale w końcu dotarliśmy we właściwe miejsce i znaleźliśmy kesza. W środku trochę brudno ale postarałem się zrobić co się da. Bardzo miły spacer po lesie w towarzystwie EntêtéKM.

Podpowiedz bardzo dużo dała i szybko znaleziona, ścieżka zaliczona....:)

Pomimo braku jednego etapu skrzyneczka odszukana dosyć sprawnie.
TFTC!

 

Jak to ja, poszłam od razu na finałKesz leżał cały odsłonięty na ziemi, poprawiłam jak należy ;)

Świetny wąwóz ;)

Dzięki !

Znaleziona skrzynka

Każdy znalazł z fantów coś dla siebie. Pierwsza nauka "coś za coś" i trudne decyzje :)

Skrzyneczka faktycznie do podjęcia bez koordynatów. Łopatka się przyda, chłopaki trochę pogłębili.

Nauka maskowania nr:

1. nie zostawiamy brzozowych kijków na maskowaniu :P

 

Pozdrawiamy serdecznie. Tym cachem kończymy przygodę z malinką.

Wszystkim dzieciakom życzę super dnia dziecka.

Jakiś czas temu znalazłem etap Źrodełko ale zapomniałem spisać wskazówkę. Dzisiaj zacząłem od finału i udało sie znaleźć go bez etapów. Te za chwilę znajdę  Bardzo urokliwe te Góry. A wąwóz niesamowity. Szczególnie po ostatnich burzach ze świeżo podmytymi zboczami. Poprawiłem trochę maskowanie bo worek sterczał na wierzchu.

Dzięki 

Współrzędne rzeczywiście trochę przekłamują ale mimo wszystko przyjemna i szybka skrzyneczka

Wklejony w Logbook ); ale czas juz go troszke nadkruszył... może ktoś wybierający sie po kesza zabierze nowy logbook. TFTC!

Fajnie, że można tę skrzyneczkę w dalszym ciągu namierzyć - i to nawet na dwa sposoby: idąc na "przekoszone kordy" o tej porze roku widać dużo wokół i charakterystyczne drzewa można dostrzec (latem pewnie tu bardzo zarośnie i nie będzie tak prosto), a poza tym na podstawie wskazówek z dwóch pozostałych skrzyneczek da się wydedukować położenie finału, więc kto jeszcze nie był - warto poszukać. Dzięki

Skrzynka znaleziona dawno temu. Znalazłem ją przypadkiem, przemieszczając się z jednej skrzynki do drugiej zauważyłem znajome mi drzewo. Szybki rzut oka na spoiler i mogłem wpisywać się do logbook'a. Dzięki.

Znaleziona bez problemu. Logbook niestety zawilgocony.

Skrzyneczka odnaleziona bez problemu;)

 Fajna okolica do pośmigania na rowerkach;)

Ponieważ odbiłem się już od dwóch tutejszych skrzynek (źródełko i malinka) to byłem pełen obaw, że i przy tej polegnę. Ale gdy odnalazłem sąsiadkę, to wszystko poszło sprawnie.

Ładna okolica na spacer i wypoczynek.

Dziwna ta brzezinka, słowa daję, co krok to jakiś mutant. A to narośle, a to powykręcane pnie, a to wieloraczki... Musiałam co chwila zerkać do spojlera, żeby upewnić się, czy to na pewno to.

Dzięki za zachętę do spaceru po zgierskich lasach.

Obawialiśmy się, że bez tej zołzy, mendy jednej zakitwaszonej zol02, nie damy rady. Ale jakoś poszło  Byliśmy tu pierwszy raz, ale jak pamiętam to "Malinka w Zgierzu" kojarzyła mi się z górką do zjeżdżania. Miejsce fajne i do tego ma potencjał.
Jest stok dla narciarzy (takie sztuczne całoroczne obiekty w innych miastach jakoś działają), są trasy dla offroad'ów - wądoły i wertepy pierwsza klasa, szlaki piesze to oczywistość, historycznie rzecz biorąc to poligon, pochlapać się można na kąpielisku, rzeczka płynie, plaża jest - także rekreacyjnie to świetne miejsce. Brak tylko kogoś/czegoś co by to wszystko w całość połączył.
Dzięki - podobało się.

Udało się - wszystkie części zebrane i szybkim krokiem ruszyliśmy do finału!

Muszę przyznać, że skrzynkę można zaliczyć odnajdując tylko jedną skrzynkę cząstkową + trochę pomyśleć, ale my z anoriell postanowiliśmy zrobić wszystko od początku do końca :)

TFTC!

Miejsce ukrycia od razu wpadło mi w oczy. Zupełnie nie było problemu z odnalezieniem finału. Dzięki za super zakończenie skrzynkowego dnia! :)

Finał zdobyty (o dziwo!) bez większych kłopotów.

 

Trochę się pokręcilismy to fakt ale jak się rozdzielą 3 osoby to poszukiwania nie mogą dać efektu.

 

Pojemnik taki w starym OC stylu. Czyli staranny, zadbany, elegancki, duży i wypasiony. Coś na wymianę się zawsze znajdzie. Okoliczności przyrody i punkty jakie pokazuje mini-mini-mini projekcik również bardzo ciekawe.

 

Dzięki za mini serię!

 

Aha, Wikiki - pogubiłeś naklejki:D!!!

Łatwo poszło z tym finałem, zdecydowanie zbyt łatwo, ale na tym koniec laby i pewne rzeczy już niebawem ulegną zmianie. Szczegóły - u wesołych towarzyszy:)

Spokojnie do znalezienia jedynie z informacją z kesza numer 3. Brzozy udało się znaleźć bardzo szybko, skrzynka w dobrym stanie. Dziękuję ;-) 

Niby mamy te współrzędne ale ich nie mamy. Nie byliśmy w 100% pewni, że dobrze się kierujemy. Idziemy, idziemy i jest jakaś narośl, dalej jest jakieś drzewo, przy drzewie jest jakiś kesz. Dzięki, znakomicie 

Skrzyneczka znaleziona ale trochę problemów z nią było trochę kręciłem się po lesie w poszukiwaniu czworaczków nawet rzekę przekraczałem. Także bardzo się ucieszyłem jak zobaczyłem brzoze ze spoilera.

Finał to był ryzyk-fizyk. Skoro zaszłam już tak daleko, nie mogłam tego puścić płazem. Dosztukowałam więc pozostałą część koordów i ruszyłam. Daleko nie było, chwila kręcenia się na miejscu i dojrzałam czworaczki. To było miłe zakończenie tego dość intensywnego spaceru. Cała seria przypadła mi do gustu i uważam, że jest godna uwagi. Jeszcze raz dziękuję:)

Skrzynka znaleziona, za drugim podejściem ;)

W pobliżu rzeka okresowa?! Czad. Chwila chodzenia w deszczu i znaleziona bez współrzednych z pozostałych keszy. Dzięki!

Nie można znaleźć skrzynki nr 1, co uniemożliwia znalezienie części współrzędnych potrzebych do namierzenia ostatniej skrzynki. Mimo usilnych starań i chodzenia po lesie na czujanie udało się nam znaleźć :(

EDIT: No w koncu! po 4 dniach łażenia po lesie JEST! IN: $$$ DOLARY OUT: NIC TFTC!!! Idę sie napić :D

Znalezione z g00dim. Troszke trzeba było się nachodzić. Las bardzo ładny i zamieszkały przeż wszelaką faunę (wykryto sarnę ;)).

IN: -

OUT: zółty traktorek ;)

owszem, da radę znaleźć, mając nawet cząstkowe wskazówki z samej Szkarady (OP21FC), na co ja sam jestem żywym dowodemtrochę czasu mi to zajęło, ale głównie ze względu na targanie roweru ze sobą i śnieg do kolan...

oj, naszukałem się finału, mimo posiadania dobrych współrzędnych. ale gps w lesie nie chciał współpracować, więc szukałem na czuja. dopiero na miejscu gps pokazał 0m, jakby chciał powiedzieć: &quot;o, rzeczywiście, to tutaj!&quot;<br /> bardzo malownicza okolica, ale przeprawa przez zaśnieżony las dała mi w kość, głównie z powodu targania ze sobą roweru, w którym blokowały się koła ciągle oblepione przez śnieg i błoto...<br /> kesz mi się spodobał, więc zostawiłem GK Żółty Traktorek :)<br /> a zabrałem opaskę odblaskową, którą od razu wykorzystałem, bo podarła mi się nogawka...<br /> TFTC!

Skrzynka Nas pozytywnie zadziwiła, bo od ponad roku nikt jej nie znalazł, a Nam się udało bez problemuDzięki i pozdrawiam!
Z budget-lodz:)

Podjęta z Plebkiem podczas dzisiejszego małego tournee. Po ponad roku podjeliśmy kesza, który jest w super formie, klipsiaki sprawdzają się w trudnym terenie ;-)

Czy właściciel mógłby przeprowadzić serwis skrzynek? Pierwsza skrzynka nie istnieje od jakiegoś czasu, więc automatycznie nie ma możliwości aby zdobyć odpowiednie koordynaty...

stan kesza super,gps głupiał,ale znaleziona tnx za kesza

bez wymiany

Znaleziona. Out: Kret

Skrzynka znaleziona razem z Kalinką :)

Skrzynka znaleziona :)

Jednak podstawowy cel wyprawy nie został osiągnięty - chcieliśmy zdobyć Puszka. Widząc wpisy Basów w poprzednich skrzynkach podejrzewaliśmy, że będą przed nami.  A tu - niespodzianka - ubiegł nas jeszcze wczesniej kolega lukooo :)

Wydeptane ścieżki niewątpliwie ułatwiły nam zadanie :)

Wymieniłam GK, zostawiłam Złotą Gwiazdkę, a zabrałam Północ-Południe.

in: pukawka z kotem

out: przypinka OC

Prosta droga przez las pomknelismy po kota do skrzynki finalowej. Poczatek byl dobry, bo sciezka prowadzila nas bardzo ladnie. Pozniej poszlismy "na skroty" i chwile pozniej trafilismy na przygnieciona trawe. W srodku lasu? Z kierunkiem prosto na cache? Oj, moze byc niedobrze. Na miejscu okazalo sie, ze kocisko gdzies powedrowalo.
Za to cache byl na miejscu. Baardzo ladna skrzynka - godna polecenia. Serii jeszcze nie mozemy zamknac, bo II cache jest w rozsypce, ale juz teraz rekomendujemy ja innym. Gratulujemy Lukoo i pozdrawiamy wszystkich dzisiejszych kocich lowcow :)
BasY

Pół roku po pierwszej wizycie, finał zdobyty.

 

Poszukiwania po lesie - bezcenne

Zostawiam colkę, geokrecika - plakietkę, GK: Północ-południe, znaczek 3d z pieskiem.  Zabieram Gk: Kota i dwie żółte kaczuszki

 

THX ZA CACHE !!!

Mimo braku jednego fragmentu współrzędnych (zniszczona skrzynka zol02-Malinka) udało się dokończyć multikesza. Miejsce - REWELACJA! Zastanawiam się, dlaczego ta rzeka wyschła (chwilowo? na stałe?) Przeciskanie się z rowerem dnem wyschniętej rzeki - bezcenne. Tak spodobało mi się to miejsce, że wróciłem tu raz jeszcze, aby połazić dnem rzeki.

Mimo braku wody parostatek popłynął w dalszą podróż, a w jego miejsce wskoczył kot.

Rekomendacja za niecodzienne miejsce.

Bardzo mnie cieszy że się podobało i dzięki za gwiazdki.

Daję gwiazdkę za całą doskonale przygotowaną serię w ciekawym terenie. Szczególnie polecam objazd rowerem. Wymiana GKów. In portfel, out światełko.

Ostatnia i docelowa skrzyneczka odnaleziona z Boksytem! Bardzo fajowa skrzynka,więc gwiazdeczka naależy się jak najbardziej:) wielkie dzięki!!

Znaleziona w większym składzie.
OUT: kamyk + dino
IN: coolkulka + serducho

Dziękujemy za przyjemny spacer po Malince :)

tlewand & Rafik

Znaleziona z tlewandem i jelitem.

Zabieram Geokreta "Vial".

No trade

nigdy nie widzialem tak ciekawego miejsca ;]

IN: złączka

OUT: karabinczyk

THX

Nie mieliśmy problemów z koordynatami, ani znalezieniem właściwego miejsca.

Dziękujemy za 4 etapowy spacer. Było super :)

IN: czarny kamyk

OUT: smycz TP.1033

Faktycznie kordy były pokopane, tym większy szacun dla znalazców.

Widać,że dla skrzynki w Zgierzu można podać namiar na Berdyczów, a i tak będzie znaleziona, chyba wykorzystam to przy zakładaniu następnych.

Dzięki i pozdrawiam.

dziwne.

może jutro uda mi się to sprawdzić.

Z tego wynika, że to jednak kordy są podane błędnie - ja też myślałem, że pomyliłem się podczas przepisywania ... Prośba więc do właściciela o poprawienie ...

Hm... Generalnie fajny pomysł tylko nie wiem czemu źle spisałem<br /> część kordów z pierwszej skrzynkiDostać się najłatwiej jest<br /> dokładnie z trzeciego etapu. Nie tak jak ja dookoła i potem<br /> wyschniętym korytem strumyczkaW nocy niezły hardcore może<br /> być. OUT:samochodzik IN:smyczka,breloczek led, karabińczyk.

Wpisujemy nieznalezienie bo: 

Bo normalnie, nie wiem czemu ubzdurałem sobie ze współrzędne wskazują miejsce ukrycia, a zdaje się że nie wskazują i trzeba było zapisywać te z poprzednio znalezionych dzisiaj logbooków. Z kolei metoda na foto i brzozę z bułą nie wypaliła, bo do przeczesania było za dużo lasu, a po 15.40 zapadające zimowe ciemnosci skutecznie zakończyły poszukiwania. 

 

To jeszcze nie koniec...

 

znaleziona.

out - to coś z orzeszkiem Epoki Lodowcowej; in słonik

Dziękuję za dobrą zabawę.

 

 

Znaleziona podczas prawdziwej męskiej wyprawy geocache`rskiej. Cały cykl bardzo przypadł mi do gustu (generalnie lubię leśne skrzyneczki). Wszystkie pokaźnej wielkości, bardzo dobrze wykonane i pomysłowo ukryte w ciekawych miejscach. Dzięki za przyjemny spacer połączony ze zwiedzaniem i keszowaniem. Gratuluje udanego debiutu. Co do „Zajazdu u Przemka” – potwierdzam słowa Jakuba_27 – można bardzo smacznie zjeść – polecam.

Złupiona w męskim, pięcioosobowym towarzystwieOkolica ciekawa niestety w niektórych miejscach zaśmiecona. Sama skrzynka bardzo solidnie przygotowana. Gratulujemy udanego debiutu oraz dziękujemy za miły spacerek po okolicy. W drodze powrotnej do Łodzi zachęcamy do wstąpienia do Zajazdu u Przemka - Salmon za chwilę zapewne potwierdzi, że warto ...:)

In - kompas z karabińczykiem, brelok z żetonem, 2 zł oraz geokret Lew podróżnik

Out - a jakże, pierwszym znalazcom się należy wódeczka/małpeczka - gorzka żołądkowa:) + latareczka, co by po degustacji trafić do domu- zgodnie z maksymą: wódka, fason, kultura ... :D

pzdr

jakub_27 & Oski & Kacper & szwagier