Cache podjęty TFTC. Pogoda na rowerek rewelacyjna, więc wybrałem się na Rogalińskie keszyki. Tak, tak, to szczera prawda, ta skrzyneczka mnie urzekła;). Serdecznie pozdrawiam autora, i bardzo dziękuję za pomysłowego, okazałego, keszyka, oraz za dodatkową motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu w tak urokliwych, okolicznościach natury.

ps.

Wymieniłem PWG i zostawiłem GK Niania

Ten wyborny kesz na zakończenie niedzielnego spaceru jeszcze podbił emocje:-). Świetny pomysł i realizacja - dziękuję, pozdrawiam:-).

Znakomity klasyk w dziczy. No może nie do końca klasyk, i nie w takiej dziczy, ale bardzo się spodobałTroszkę go oczyściliśmy, ale i tak wymagałby odświeżenia, bo upodobały go sobie jakieś owady. Zamknięcie słabo trzyma, leżało na poziomie zero. Dziękuję i pozdrawiam.

Kesz odwiedzony przy okazji ratunkowej dla Kijka prawdy, wspólnie z Z0fijką. Z zagadką nie było problemu, z odnalezieniem w terenie również. A w keszu.... no co tu dużo mówić - Małe Zoo ... Nieski, a nie LucyNasze pojawienie się spowodowało wielkie poruszenie, wpisaliśmy się więc sprawnie, poczęstowaliśmy się certami, omietliśmy pojemnik z kokonów i odłożyliśmy na miejsce. Dzięki za kesza!

Znaleziona w ramach jesiennego spaceru. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Oczywiście, że nie spodziewałem się niczego innego :))) Fajnym zaskoczeniem był stylowy dolny element całości, ale najlepsze było na koniec, gdy sięgnięcie po pojemnik zbiegło się w czasie z jękiem... nazwijmy to... zaskoczenia. Wszelkim mrówko-, arachno- i innym entomofobom bardzo serdecznie polecam zdobywanie tego kesza w pełni lata, a i na jajka można  sobie popatrzeć, jak ktoś lubi... Wrażenia niezapomniane. Dziękuję bardzo, no i oczywiście popycham wskaźnik fajowości w stronę napisu "skrzynka tygodnia". Pozdrawiam!

Ładny królik  ;)
(to prawda ekranu)

Spacer łęgami zawsze wprawia nas w znakomity nastrój, a kiedy wokół rozbuchana wiosna, pachnący wiatr i świergot ptaszków, a u boku Przyjaciel nic nie może być lepszego. No... może oprócz fajnej skrzyneczki w znakomitym maskowaniu, nawiązującej do tytułu.

Bardzo dziękujemy i rekomendujemy poszukiwania. :-)

P.S. W drodze do sprawdziliśmy kilka miejscówek innych keszy z serii i niestety nie wszystko było w porządku.

Zamiast spaceru zrobiliśmy sobie przejażdżkę,  a nawet wycieczkę rowerową na Łęgi. Pod pretekstem poznania najnowszego oblicza prawdy. Pogoda mogła być łaskawsza ale nie narzekamy. Łęgi, jak zawsze były cudowne, droga do nich przez rzepakowe pola i świergot skowronków również. A w połowie drogi - bo trzeba jeszcze wrócić - świetny kesz. TFTC!

Piękne miejsce. Chyba tutaj kręcili ten film.

Dziękuję.

O rajuśku... Tylko siąść i płakać. Głupie to strasznie a człowiek i tak ogląda 20 raz i się śmieje choć wmawia sobie, że nie ma z czego. Dzięki.

Nowinka w postaci prawdy mnie bardzo uradowała, toteż nie pozostało nic innego jak tylko zapoznać się z nowym obliczem prawdy. Okolica ładnie się już zazieleniła, co tylko dodało uroku rogalińskim łęgom. A skrzynka wykonana pomysłowo. Aż zamiauczałam z zachwytu. Pięknie dziękuję. ;-)

STF. W leniwą niedzielę po wyleżeniu należnego czasu można było ruszyć po prawdę. Znane i lubiane rogalińskie łąki się zazieleniły, trawka wysoka, gorąco aż słychać buch, nic tylko płynąć wśród morza traw. Skrzynka widoczna już z oddali - co tylko przyśpieszyło pośpiech poszukiwaczy. Na miejscu miłe zaskoczenie - przywitał nas przemiły mieszkaniec skrytki i od razu wydał co trzeba. Świetny pomysł, podobało się, leci reko. 

Hello,

Patrząc na licznik sprawdzeń w OS-ie, to FTF powinien paść już wczoraj, bezpośrednio po publikacji :)  A tu proszę, FTF się trafił :)  Łęgi to dobre miejsce na powroty, sobotni spacer był bardzo przyjemny. Pzdr, Wojtek