Szybko i sprawnie. Dzięki.

Pierwsza skrzynka tego dnia. Bekowy ten majonezDzięki za matrioszkę :)

Szybko namierzona, jako pierwsza tego dnia.

Zdobyta z TSW, dzięki!

Wpis później

Miałem skojarzenie, że to matrioszka. TFTC

Ładny keszyk. Dzięki.

Lubię takie kesze i taki majonezik.

Dziękuję.

Kesz podjęty,troche zajela droga i odpakowanie prezentu

Kesz 6-warstwowy albo i więcej, jeśli liczymy maskowanietaki prezent to ja rozumiem. TFTC!

Kesz jak karczoch - wielowarstwowy. Mimo maskowania udało się namierzyć bez problemu. I to wcale nie przez wszechobecne ślady poprzedniej ekipy.Dzięki za keszyka! Razem z Agatamta.

Przyjemna skrzynka. W zimowej aurze łatwy do zauważenia. Wielowarstwowość na plus. Dzięki

Słyszałem że nie można umieszczać jedzenia z skrzynkach? Wysoki COGu czy ty to widzisz? Jak długo w Polsce będzie dochodzić do takich sytuacji!? 

Niby tradycyjny a jednak jakby z jajem. Zawsze myślałam o takim keszu i jakoś nigdy się nie chciało zbierać opakowań.dobrze, że to JAsiek się do niego dobierał. Podkety z lodzką ekipą.

Wymarzony prezent zrekompensował mi podrapanie się jeżynami.

Zbliża się koniec projektu więc pozwolę sobie na spoiler. Tylko fotka. Na filmiku lepiej widać jak zabierałem się do kesza - zupełnie jak Puchatek do miodku.

Dzięki <3

p.s.: Ale następnym razem to poprosimy jeszcze większy słoik nutelli :D

Pictures for this log entry:

mniam

Zdobyta wesołą kompanią :) 

Ładnie wykonana skrzyneczka JAsiek nie mógł się nacieszyć majonezem. Dzięki

Otwieramy, odkręcamy, otwieramy, odkręcamy i JEST upragniony Prezent :)

A potem dyskusja - Kielecki czy Winiary??

Dzięki

Skrzynka znaleziona podczas Potopu Łódzkiego. dzieki za kesza

Coś mi się wydaje że Jasiek zjadł zawartość.

Z maskowania niewiele zostało. tftc

Wpis później.

Bardzo dziękuję ????

Oryginalny i bardzo świąteczny pomysł, super wykonanie.

Skrzynka na pobudkę, znaleziona z czarną, futrzastą szajbuską.

TFTC!

Tftc! Ostatnia dawka Świątecznych Keszy na powrocie z nart - w blasku sarnich oczu;) Ścieżka przedeptana i udrożniona wiec nawet nie musiałam za bardzo w giepsa zerkać ani od jeżyn się oganiać. No taaak, oczywiście, bez tego elementu nie ma Świąt. Żadnych świąt;P Choć osobiście polecała bym raczej kielecką odmianę ale mogę być nieobiektywna;D

koshack i Maleństwo plus Suras

Ostatnia z serii, ale nie mniej znakomita od innych

Dzięki! 

Drugi dzień keszerskich Świąt, podczas którego kończymy z Koshackiem i niezrzeszonymi ścieżkę [12DŚBN] i zbieramy również pobliskie skrzynki. TFTC!

Teraz rozumiem pomysł. Z moku i M_si.

Skrzynka znaleziona z m_si, kurierem i fasolkami. Mieliśmy dodatkowy spoiler - ślady roweru eliksira na świeżym śniegu. Dzięki temu szybko poszłoBardzo fajny pomysł:)

Bardzo dziękuję za założenie skrzynkiTutaj mieliśmy małe ułatwienie w postaci świeżych śladów rowerowych, które towarzyszyły nam przez większość dzisiejszych skrzynekSkrzynka nam się podobała, zastanawialiśmy się nad zawartością (nie będę spojlerował w czym) i mamy pewną teorięZ kurierem i moku.stg

W mojej poprzedniej pracy często bywało że załogi były mieszane tzn stary i oficerowie Polacy, marynarze (w tym kucharz) z Filipin. Jako że Filipini nie mieli bladego pojęcia o tradycyjnych polskich świątecznych potrawach a jeżeli już to i tak nie wiedzieli jak się je przyrządza, tradycją przedświąteczną było wspólne, dwudniowe przyrządzanie potraw wigilijno-światecznych przez nas Polaków. Gromadziliśmy się wtedy wszyscy w kuchni, wyganiając kucharza i wg wcześniej zaplanowanego menu każdy brał czynny udział w świątecznej preparacji żywności na wzór polski. Pewnego razu wieczorową porą podczas przelotu z Syrii do Maroko też się tak zebraliśmy i wszystko było by pięknie gdyby nagle któryś z mechaników nie oświadczył że zabrakło pewnej białej substancji i sałatki jarzynowej w związku z tym nie będzie.

-Jak to? Święta bez sałatki? To ja to pier##le!

Tak brzmiały odpowiedzi. Na szczęście były jajka, była musztarda a do tego w opór oleju a właśnie z tych podstawowych produktów nauczyli mnie w gastronomiku tę substancję wytwarzać i nie była to żadna czarna magia tylko wprawne użycie miksera w celu połączenia tych produktów w jedno w postaci śnieżnobiałej emulsji. Tak więc święta zostały uratowane, sałatki starczyło na poświętach a moi współpracownicy nauczyli się czegoś nowego z czego bardzo się cieszyli i Ci z którymi mam do tej pory kontakt wspominają czasem przy różnych okazjach tę akcję.

Dzisiaj, to Ty, Hearty uratowałaś święta, a z takim słoikiem, pełnym białej rozpusty, sałatki wystarczy nawet do wielkiej nocy. 

Rowerowy drive in po białym puchu przedzierając się przez te 'pierdo##ne' jeżyny.

TFTC 

Gwiazdka jak uzbieram

po śladach, po śladach ;)

problemów z namierzeniem nie było, dłużej zajął wpis do logbooka ;)

dziękuję :)

Dzięki za keszynke, ruch tu taki że już ścieżka jest wydeptana do skrzyni.

Z pewna taką nieśmiałością przyglądało się nam stadko danieli :)

Dziękuję bardzo za ostatniego keszyka ;)))

Ktoś już kiedyś wspominał o nieodzownej sałatce warzywnej i to też lubię ale zwykłe jajeczka na twardo z dużą ilości tego białego szaleństwa też jest uwielbianym produktem w moim repertuarze ;))) 

Dziękuję bardzo za keszyka, jako ostatni z naszej serii,,,pomimo przeciwności umieszczony w terenie, dzięki

Dojście nie było "przyjemne" ale daliśmy radę, dzięki za miłą zabawę z otwieraniem.

Ostania na tej fajnej ścieżce. Bardzo dziękuję!

To już niestety ostatni z 12DŚBN. Trochę się już przyzwyczaiłem do codziennego nowego wyzwania. 

Oryginalny pomysł. Nazwa "Wymarzony prezent" najtrafniej chyba oddaje konstrukcję tej skrzynki - pamiętam, tak bywało.

Dziękuję za skrzyneczkę i doskonałą zabawę.

Dziękuje za skrzynkę

Dzięki!

Dzięki!

Z Rogatkiem i młodocianymi. Dzięki. Ostra skrzynka.

Z moimi chłopakami, dzięki,

Dzisiaj wyrwałem z domu kuzyna dami112. Liczyliśmy, że uda się zgarnąć FTF ale niestety. Po tym keszu zgłodniałem i wracam do domu. 

"Finis coronat opus" - po ćwiczeniach w ostatnich dniach ze słynnym huragan_polnocy w końcu wymarzony prezent (FTF)Nazwa idealnie wkomponowana. Dziękuję bardzo :)

Pozazdrościliśmy Łodzi wyśrubowanych czasów operacyjnych, challenge accepted na ostatniej prostejWczoraj było już grupowo również w niezłym czasie 8-13 min.Dziś po zebraniu gdańskich świątecznych keszów przyjęliśmy strategiczną pozycję oczekiwania na ostatniego w serii. Udało się całkiem trafnie wytypować, dojechać, a potem pędzikiem przez to błoto i jeżyny...Spoilery zauważone dopiero w domuCzas operacyjny 7 min. (gdyby nie te światła na drodze...;). FTF razem z ryne05 (certy chętnie, jeśli będzie okazjaDziękujemy pięknie za taki prezent! Rzeczywiście wymarzony!Z życzeniami zdrowia :)