Pierwsza typowana miejscówka została odrzucona i skupiłem się na szukaniu zupełnie gdzieś indziej. Po telefonicznej pomocy wróciłem do pierwotnej miejscówki i znalazłem fajną skrzynkę. Dzięki. Pzdr. 

Cache podjęty podczas rowerowego keszowania w Puszczy Zielonce TFTC:). Pierwszy taki cieplutki dzionek w tym roku, trudno sobie wymarzyć lepszą pogodę na puszczańskie wojaże:). Tutaj trochę za mocno sugerowałem się podpowiedzią i przez chwilę szukałem nie tam gdzie miałem;). Do świąt daleko, i całe szczęście, nie tęsknię za zimą:). Serdecznie pozdrawiam autora i bardzo dziękuję za fajnego keszyka, cercika i dodatkową motywację do aktywnego spędzenia wolnego czasu w tak pięknych okolicznościach natury i architektury:).

Pogoda taka, że grzech zostać w domu, więc myk na rower i keszyna podjęta. Dzięki!

Choć w opłakanym stanie, to ładny budynek i bardzo ładne widoki na jezioro. Nie jest łatwo się dostać do skrzynki, ale jakoś się udało, dzięki temu ma szanse nie być znaleziona przypadkowo.

Tu chyba mi się najbardziej podoba z całej ścieżki. Piękne miejsce. Gdybym, jak planowałem, został leśniczym to mógłbym tu mieszkać. No po drobnym remoncie oczywiście. Dzięki.

Klimatyczne miejsce. Piękny obiekt z rewelacyjnym widokiem na jezioro.

Chyba już zwracałem uwagę na ten budynek, ale dzisiaj bez liści jest znacznie lepiej widoczny.

Dziękuję za zainstalowanie tutaj skrzynki.

Hello,

Skoro podium zajęte, to chętnie zaloguję swoje działania w tym, co pozostało po leśniczówce :)  Siwy dym tam był i tyle. Pięknie wyglądała w dniu finału AKQ, gdy popadał śnieg, a Księżyc dawał tajemnicze światło. Kesz schowany litościwie, bo była też inna koncepcja - ja bym tam zrobił inaczej, w końcu zdjęcie w opisie zobowiązuje  Pzdr, Wojtek

Ależ te keszerskie ścieżki podobnie biegną. Byliśmy tu niespełna miesiąc temu, kiedy okolicę ładnie przysypało i postanowiliśmy w śnieżnej scenerii powłóczyć się po Puszczy. Pomyśleliśmy wtedy, że warto by było zaznaczyć obiekt na mapie OCPL ale, że nie mieliśmy przy sobie niczego nadającego się na kesza, to zostawiliśmy pomysł na inny raz.

Tym razem nie było tak pięknie, jak na zdjęciu (więcej na Insta) z początku grudnia ale za to był kesz. namierzony szybko, podjęty sprawniej niż byśmy sądzili. TFTC!

BTW Videoclip o którym wspomniały RoDajJJe w swoim wpisie to oczywiście „Dzieci” Elektrycznych Gitar.

Obrazki do tego wpisu:

Zima w leśniczówce

Co by tu rzec, by nie skłamać. Przyznajemy się; to my byliśmy tam pierwsi, udeptaliśmy śnieg wokół leśniczówki na klepisko i odeszliśmy z kwitkiem. Możemy się jednak usprawiedliwić: zmyliła nas podpowiedź, bowiem część domu wymieniona w niej, to według nas zupełnie inne miejsce. 

Nieważne, teraz oglądaliśmy cały dom bardzo uważnie i bez większego trudu dostrzegliśmy to, co dostrzec należało. Jednak mimo to nie od razu dostaliśmy się do skrzynki, nawet dzwoniliśmy do Layio (dziękujemy za pomoc), by się upewnić, że to tam, bo... nic nie dostrzegaliśmy poza maskowaniem. W końcu jednak udało się podjąć kesza.

Dziękujemy bardzo za zabawę i certyfikat. :-)

Zachowywaliśmy się grzeczniej, niż bohaterowie teledysku. Mamy nadzieję, że nie kręcono ukrytą kamerą materiału z podejmowania skrzynki. Wojna na śnieżki i latające kalosze były dodatkiem do poszukiwań. Rekomendujemy podobne zabawy, dziękując za kesza.

FTF. Obiekt już kiedyś widziany przejeżdzając obok, wtedy już mocno kusiło na eksplorację, ale dziś nadarzyła się jeszcze lepsza okazja - skrzynka na obiekciePodejrzeń było wiele gdzie team RONIGHT ukrył niespodziankę, ale ostatecznie udało się wypatrzeć ten jeden element keszersko nie pasujący do ruinki. Bardzo fajne miejsce, leci reko za przygodę :-) 

Super, że to miejsce w końcu zostało okeszowane. Bawiliśmy się świetnie, a poszukiwania i sam akt podejmowania skrzynki to była istna kupa śmiechu. Reasumując - co się zadziało w Vegas, zostaje w Vegas. ;-)