Logbook ciekawy, skrzyneczka zachwyca, most okazały. Dziękujemy za pokazanie miejsca.

i tu Mariosy napotkali granicę tej ścieżki bo mieli finał , mnie jeszcze było dane dwa inne 

fajna instalacja a paszport przypomniał mi jak odbieraliśmy i oddawaliśmy paszport na posterunku milicji , takie czasy , w sumie jest co wspominać , piekne dzięki , teraz ten keszyk śmiało można użyc w innym miejscu bo warto zachować 

Wspólne tourne po Zagłębiu z Norbinorkiem i pierwszy raz w terenie keszowym z  naszym Lago...

Jak w pysk strzelił granica... Dobrze, że mieliśmy wszyscy paszporty. 

Podobało się. Dzięki

Brakuje jeszcze szlabanu hah ja dzisiaj jako uchodźca bo bez papierów na szczęście jakby co w keszu były :p

Normalnie poczułem się jak za czasów młodości gdy człowiek jeździł po złocisty trunek do Cieszyna i takie papiery były niezbędne. Super !

Gwarantuje, że 1,50 m. wzrostu w zupełności wystarczy. Trzeba podejmować z boku a nie z przodu. :) 

Idąc na skrzyneczkę jeszcze nie czytałyśmy opisu i interpretacji "tytułu" było sporo; od tej zwyczajnej, prostej poprzez tą o głębszej treści a na tej mocno - poprawnej (lub nie) politycznej skończywszy. Dopiero po przeczytaniu opisu, wszystko było jasne. Z przygotowanymi, aktualnymi paszportami, udałyśmy się na kordy. Wszystko odbyło się w pełnej konspiracji, jak na temat, miejsce i okoliczności przystało. Rewelacja, wielkie dzięki :)

Solidnie wykonany kesz, zabawny logbook. Brakuje ino czytnika innego rodzaju paszportu ;)  w końcu przekraczamy granicęTFTC

Dzięki za lekcje historii i tematycznego kesza! Okolica fajna, akurat pociąg przejeżdżał i slonko świeciłobrakuje tylko informacji ze kesz ciężko dostępny dla niskich osób!:)

Tutaj niepotrzebnie skomplikowałem sobie drogę ale zamiast iść pod to szedłem nad. No ale w końcu liczy się rezultat. W okolicy wiaduktu rozgrywał się dramat miłosny rodem z "Trudne sprawy". Szczegółów ujawniać nie będe no bo przecież nie podsłuchiwałem. Każdy ale nie ja :P

Wykonanie superfaktycznie trzeba uważać na głowęTFTC 

Nooo toż to majstersztyk jeśli chodzi o wykonanie i precyzję. Na granicy żadnych uchodźców nie stwierdzono. Dzięki

Keszyk bardzo tematyczny co do miejscówki. Jeśli ktoś dobrze leje wodę, to nie ma takiego święta w kalendarzu pod które nie można by go podpiąć:) Dzięki.

Wpisu do paszportu mogliśmy wykonać na dość odległej stronie :) 

Most i najbliższe okolice prezentowały się dziś bardzo malowniczo - trzeba tu jeszcze przyjechać latem!

Dziękuję

Przy tym keszu spędziliśmy sporo czasu, gdyż każdy nie mógł nadziwić się jego wykonania. Dzięki! 

Meldunek zmieniony na Tychy, więc i mnie paszport obowiązuje.

Całkiem ładny kesz Jak by zmodyfikować opis, to pasował by do wszystkiego.

Dzięki.

Granica znaleziona, keszyk również :)

Dzięki za fantastycznego kesza!

Paszport ważna rzecz.Wspaniały pomysł i wykonanie. Ale, czy mikołaj ma certyfikat covidowy? Dzięki!

Pomysłowy keszyk w przepięknym miejscu, czy można chcieć czegoś więcej ;).

Leci gwiazdka zarówno za pomysłowego kesza jak i za piękne i urokliwe miejsce! Wpis do paszportu dokonany. Podjęte podczas najazdu Łodzi na ŚŚŚ.

Oooo panie niezłe wrażenie przy keszuOsobiście podbierałem i pojemnik złapałem. W mocnej grupie Łódzkich keszerów ;)

Paszport znaleziony, przy okazji, powiadomię Mikołaja, gdzie sie znajduje, TFTC :)

Na granicy Jasiek sprawdził paszport i z tego co pamiętam chciał wypisać mandat Mikołajowi, ale udało nam się go powstrzymać. Skrzynka znakomita. Znaleziona podczas zdobywania Śląskiej Ścieżki Świątecznej ,łódzką ekipą + rozbitek z pomorza. 

Bardzo ładne klimatyczne miejsce. Skrzyneczka robi wrażenie. woooooow. Dzięki

Super kesz. Dziękuje 

Poza jedną inną skrzynką z tej ścieżki, która jest niejako poza konkurencją, to właśnie ta skrzynka podobała mi się najbardziej. Docenia, podziwiam, a nawet zazdraszczam pomysłu i takiego właśnie poczucia humoru. Zdradzę też, że nawet Ci, którzy logują tutaj kolejną skrzynkę dziękując w czterech słowach, to nawet oni zbierali szczęki z gleby, niektórym szczęki wpadły pewnie nawet i do rzeczki. Zachwytom (zasłużonym) i zdjęciom nie było końca, i co chwilę ktoś prosił "pokaż jeszcze raz". A jaka to byłą dla niektórych przyjemność wbić pieczątkę. Zaczynam żałować, że nigdy pieczątki nie używałem i muszę się poważnie zastanowić, czy aby nie zrobić sobie jednak własnej... tylko czy zdarzy się jeszcze TAKA okazja, żeby jej użyć?

Dzięki za kesza.

Wspaniałe wykorzystanie historycznego miejca, rewelacyjny tematyczny keszyk i dodtaki. Tak lubię. Dziękuję. 

a tym bardziej, że w wesołej Óckiej ekipie o powód do śmiechu nietrudno. 

Piękna okolica. Super kesz. Rewelacyjna dbałość o szczegóły, porządnie zrobiony kesz. Sprawił nam dużo frajdy. Dziękuję !

TFTC. WPIS PÓŹNIEJ

Kesz solidnie wykonany, taki na wiele okazji :))) Niestety nie dane nam było podziwiać piekna okolicy bo o tej porze, zimą, całkiem ciemno jeszcze. Dzięki. Przyjadę tu wiosną, to sobie pozwiedzam. 

Świetna skrzyneczka w przyjemnej okolicy, czego chcieć więcej Kesz znaleziony z Zyfiką

Urocza okolica, wspaniały wiekowy most i pięknie szumiąca rzekaJuż tu kiedyś byłam, ale niezmiennie mi się tu podobaKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Świetny pomysł i poczucie humoru. Oczywiście, że istnieje i oczywiście, że wszystko na legalu. Dzięki.

To już nie pierwszy raz odwiedzałem to miejsce. Nie wiedziałem tylko, że Mikołaj też musi przechodzić kontrolę na niej. Ciekawe czy też kasują mu cło za przewożone podarki.

Dziękuję, wesoła świąteczna skrzynka.

Ciekawe miejsce, jak i ciekawe podejście do tematu. Paszporty przygotowane, faktycznie się przydały. Waypoint przydatny, wszystko elegancko. Czerwony może mieć teraz problem z wydostaniem się z tego landuchoć ma już po sezonie, więc może trochę dłużej zabalować. Pozdrawiamy ! Dzisiaj robimy taki mały objazd ( wyszło 140 kilometrów = 6 skrzynek ) po kilku Zagłębiowskich ŚŚ i Tyskim. Szacunek za włożoną pracę oraz za pomysł. Dzięki za całość. 

W drodze do kesza minęliśmy górski potok i malowniczy most kolejowy. Kesz to zaskakująca interpretacja Mikołajkowego tematu. Sam sposób ukrycia rewelacyjny i bardzo ładnie wykonany. Dzięki!

Obecny przy zakładaniu. Dzięki.

Samo miejsce ukrycia kesza wzbudziło moją ciekawośćskrzynka bombowa:) ciekawe czy Święty nie ma problemów podczas podróżowania skoro pozostawił tutaj tak ważny dokument, swoją drogą Sosnowiec z tego słynie ze ma kontrole ;D dziękuje za skrzynkę piękne cudo

"Pare" masowych keszy wpadło przez ostatnie kilka dni, więc w ramach odpoczynku slow keszing i miły spacer na granicęChwilę walczyliśmy bo wilgoć robi swoje ale wszystko ładnie i sprawnie wyjechałoBardzo fajna robota, gwiazdkuje :)

pierwszy kesz z serii świątecznych udało mi się zaliczyć ... spotkała mnie tu miła niespodzianka, bo kesz wypasiony ... kontrolę przeszedłem bo pozwolono mi złożyć wpis w paszporcie ... okazałem również paszport covidowy, to i zabrałem certyfikat zdobycia kesza za który dziękuję. 

Za kesza i wykonanie leci zielona gwiazdka. 

Paszport Polsatu mam, covidowy niekoniecznie, ale na OCowy załapałem się z czystą przyjemnością.

Ciekawa historia mostu i okolicy :)
Ostatnio pod nim przejeżdżaliśmy, tym razem postawiliśmy na spacerek.
Fajnie dopracowana i tematyczna skrzynka, no lb też, dzięki :)

Kiedyś już mieliśmy okazję tu trafić. Jesteśmy znowu, tym razem w poszukiwaniu skrzyneczki. Pomysłowy keszyk i ekstra logbook;) dzięki za skrzynke ;) 

2 tygodnie śmierdziało farbą w domu ale wyszło ładnie. Dziękuję

Git. Dzięki

Kapralu Dallas!
Raport z granicy Maczki:
17.00   na granicy Czerwony z lewymi papierami.
17.08 na miejscu wystąpiła konieczność rewizji pojazdu na numerach KOL..., Okazało się autem strażnika CS.
17.20 osobiście nadzorowałem kontrolę dokumentów przez OW Karwdo.
Zlecono konieczność zadysponowana posiłków.
17.25 posiłki na miejscu. Chemiczny też.
17.39 dokumentacja fotograficzna i opuszczenie jednostki.

Sytuacja stabilna, ale wymaga dalszych wizyt kontrolnych.
Posterunkowy Chrzą3.

No Panie Dallas zasłużyłeś w końcu na gwiazdeczkę. Skrzynka bardzo mi się podoba, tematyczna i ten logbook.
Miejsce doskonale znane, polecam w ciągu dnia - wiadukt interesujący (no ale ja nadzór lubię wiadukty i mosty).
Dzięki za skrzyneczkę.

Mieliśmy chrapkę na FTF'a, ale mimo dokładnie zaplanowanej z Marcelem akcji okazało się, że na parkingu Coosiek już chwali się certem, a przy skrzynce buszuje Karwdo i Chrząszcz. Skrzyneczka pięknie przygotowana, pogoda też dopisała- lekki mrozik jest ok, w innym wypadku chyba potopilibyśmy nogi :) 

Zaliczono z Chochlikiem i Marcello002. Dzięki za chwile radości z keszem ;-) 

Keszyk znaleziony w wesołym składzieJak wcześniej Chochlik napisał, na miejscu parkingowym spotkany coosiek, a na skrzynce karwdo wraz z Chrząszczem.

Udało się nam nawet załapać na 3 miejsce. Dzięki za fantastycznego kesza.

Był dziś głód na FTF'a. O 17 siedzieliśmy już w aucie i sprawdzali gdzie pokaże się skrzynka. Potem szybkie wytyczenie trasy przez wiadomego "wujka G" i rura na kordy. A tam zaskoczenie w postaci Coośka, który z FTF'em właśnie zbierał się do odjazduObok inny znajomy samochód - od Chrząszczy. Szybki marsz na kordy i spotkanie z Chrząszczem i Karwdo. Wreszcie kogoś spotkaliśmy na finaleOd razu zrobiło się weselej. Skrzyneczka jak i miejscówka - pierwsza klasa. Muszę tu się pofatygować kiedyś za dnia. A logbook to już w ogóle wymiata. Kupa śmiechu i zaszczytny TTF. Keszyk zaliczony w wesołej (po)świątecznej ekipie.
Dzięki :)

Na początku chciałem zaznaczyć, że: NIE TAK MIAŁO BYĆ! :(

Czułem, że skoro kolega Dallas żyje na tej samej ziemi co ja, z całą pewnością pozwoli na zdobycie FTFa!?

Ba! Ja tego byłem pewny! 

I nie to że poległem boli najbardziej, a to, że dojeżdżając na kordy zobaczyliśmy samochód z KOL na rejestracji (K, czyli chyba "obcy"?!)

Nie dość że z małopolski, to jeszcze pewnie bez paszportu się wbił i z FTFa ograbił?:(

Ewidentna "ustawka" ....takie co(o)si(e)k nam tu uczyniono:(

Nie żebym się skarżył?! Zwyczajnie po ludzku jest mi przykro:(

Do meritum

Miejsca - strasznie tu szumi woda - nie dało się normalnie porozmawiać w drodze do kesza z parkingu!

Opis -  ewidentny tekst sponsorowany - pewnie dzięki temu u Państwa Dallasów pełno prezentów pod choinką było?

Odległość od ścieżki - 10 metrów, czyli skandalicznie można było wypatrzeć skrzynkę nie brnąc przez chaszcze!

Kesz - patent (u mnie dwie oceny w dół) - dobrze, że sam nie byłem, bo pewnie bym musiał rozwalić żeby otworzyć.

Zawartość kesza - dokumenty, zabawki od jakichś dzieci (pewnie ich ulubione, bo dało się zauważyć ślady łez dziecięcych odciśnięte na tychże gadżetach)

Certyfikaty - oczywiście jak to zwykle w tym roku nie było tego na FTF :(

Ideologia - "GRANICA" Już Zofia Nałkowska na ten temat pisała! W dzisiejszych czasach temat drażliwy i dzielący Polaków, a tu proszę kolega Dallas dorzuca kolejną iskrę do ognia! Znów paszporty, znów kontrole... ech...poczułem się jak uchodźca:(

Ogólnie... kesz bez echa i jedyną jego zaletą jest to że mi z mapy zniknie. 

Żeby samemu pokazać odrobinę dobrej woli daję Zieloną Gwiazdkę, bo lubię zielony kolor.

PS.

Jeszcze na koniec taka anegdotka keszerska:

Co robi Dallas jak od Ciebie odbierze telefon? Zasłoni się zestawem głośnomówiącym i tym, że rzekomo rodzina w aucie siedzi i słucha! 

Zero cywilnej odwagi do odebrania zasłużonej słownej reprymendy!

Wracając z rodzinnych stron zatrzymałem autko o 17:00 żeby zobaczyć gdzie się opublikuje kesz. Okazało się, że jest tak blisko, że pognałem prędko na parking a potem szybkim krokiem na koordy. Ścigałem się sam ze sobą i dzięki temu FTF zaliczony :D
Maskowanie ładne i proste. Logbook najciekawszy z tego wszystkiego ;)

Jak już zbierałem się do odjazdu to podjechała ekipa w nieznanym mi wozie więc się nie wychylalem, a po chwili kolejne autko zajechało i tym razem twarze znajome choć mnie nie do końca poznali xD

Potem się okazało, że popsułem nieoficjalną "ustawkę" po FTFaCóż... Nieświadomie ;)

Pozdrawiam wszystkich spotkanych dziś na granicy :D

Wielkie dzięki!