Zwiedzanie oranżerii z elementami urbeksowo zagadkowymi.  Po rozgrzewce na folwarku i pałacu skrzyneczki wpadały jedna za drugą. Tu poszło sprawnie znalazłem reaktywację jednak z opisu wynika że to inna skrzyneczka. Czyżby autor się pomylił. Dwie skrzyneczki w różnych miejscach  /H/ Hrabia i sekrety alkowy - OP9G28 i ta skrzyneczka /H/ Panicz i wpiernicz - OP9G2E ma tą samą nazwę a logbooki wyglądają na oryginalne. Skrzyneczki znalazłem zgodnie z opisem w różnych pomieszczeniach. 

#2545

Record of type [Found it] deleted by user sebastianj on 2024-10-08.

Oj biedny hrabia... biorąc pod uwagę stan alkowy, lekko tego nie przełknął;) Spacerowa niedziela z kontuzjowanym mężykiem, na pałacach biegać nie wypada,więc destynacja wydaje się być idealna;) Dziękuję za skrzyneczkę:) #1722

Znaleziona z Gackkiem podczas zwiedzania Ścinawy i jej bliższo-dalszych okolic :)

Znaleziona na wyprawie Ścinawa i akalice z Aki.

Uuu sprawa poważniejsza niż się wydawało:D Wszystko już wiemy. Dziękuję, pozdrawiam.

Bamba rozkminił sekrety alkowy, dzięki :)

Rzut oka i domyśliłem się gdzie ktoś umieścił monitoring żeby najlepiej było widać sekrety alkowy ;))) dzięki

Znaleziono pod czujną kontrolą!  Dziękuję!

Tutaj musiałem posiłkować się lekturą logów. Jakoś nie przyszło mi do głowy tam zaglądać.

Szkoda życia na sen, kiedy tyle keszy i przygód czeka za rogiem, więc z alkowy nie skorzystałam. Zresztą nie lubię spać w takim przeciąguBa! Z pewnością czułabym się nieswojo, za wysokie progi dla mnie, parapety równieżAsysta przy przeglądzie gadżetów Hrabiny - dzięki za świetną zabawę!

Nie łatwa skrzynka. Na szczęście podejmowanłam w towarzystwie t, który już wcześniej podejmował w innym towarzystwie. Dzięki!

Skoro ścieżka Hrabiego no to Hrabia Jan-usz i oprowadził nas po swoich włościach. Ekipa łódzko-śląska na szlaku dzień drugi. Zaliczono w eventowym składzie.  Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Znaleziona z poop, który wziął na siebie trud wspinaczki. Dzięki za kesza :)

Co my się tu nakręcili w te i z powrotem. Przeszukane chyba wszystko, lecz zostało jeszcze jedno, to jedno miejsce ze skrzynką. Złapane wraz z Diventare. Dziękuję.

Jak zwykle kryjówka na poziomie, dzięki. Znaleziona z MateuszAZL

Trzeba się było trochę wspiąć, na szczęście nie było to trudne :)

No cóż mogę napisać... nam też chwilkę zajęło skojarzenie i wzniesienie się na inne poziomy.... po tym, jak odrzuciliśmy pomysł zrywania podłogi gołymi łapkami. Dzięki!

No tu mieliśmy mega zagwózdkę. Nawet padła myśl żeby sprawdzić w tym miejscu, ale jednak zrezygnowaliśmy z niej. Jak się potem okazało niepotrzebnie. Od dzisiaj będę miał to na uwadze, żeby nie odpuszczać żadnej koncepcji. Prawdziwy sekret alkowy. Dzięki.

TFTC

śladami Hrabiego ( ale nie Janusza) wraz z silną ekipą śląską , co rusz napotykając kolejnych poszukiwaczy , ciekawa miejscówka choc juz na wykończeniu niestety , dzięki za wszystkie kesze 

takie tłumy to te pokoje dawno nie widziały

Skrzyneczka znaleziona w mocnym składzie, w wesołej ekipie podczas wspaniałego eventu w Garnierówce.. Dziękujemy i pozdrawiamy

Tutaj wizyta poprzedników też pomogła. Tftc. 27 listopada 2021

nie wierz nigdy kobiecie

dobrą radę Ci dam

nic gorszego na świecie

nie przytrafia się nam...

Dziękuję za piękną skrzyneczkę

Bardzo dobrze ukryta ta przesyłka, Hrabia i jego świta szukała i dopiero Victor znalazł.

Dziękuję.

Wspólne keszowanie z silną ekipą, dzięki za kesza.

Drugi dzień keszowania. Skrzynka zaliczona razem z ForgottenSilesia, Hr Januszem, Victorem+, GFS'em i Burzykami.
Dzięki :)

Garnierówkowe keszowanie z ForgottenSilesia, Chochlikiem, Hr Januszem, GFS'em i Burzykami. Dziękuję!

w alkowie na wysokości zadania stanął Ro dziewczyny z drżeniem rąk dokonywały wpisu...

opisy i rysunki wydają się konkurować z nastrojowym urbexem a na pewno dodają  smaczku i fabuły

wielkie dzięki

Spacerowo z Buniaczkiem. Pogoda dopisała, miejsce i kesze bardzo przyjemne. Dziękuję i pozdrawiam

ps. Świetne opisy do keszy a nad keszami trzeba chwilę pomyśleć :)

W powiększonym składzie poznawaliśmy sekrety alkowy, których oczywiście każdy był ciekaw. Jakoś szybko poszło :-). dziękujemy.

No jak to w alkowie, trzeba było poleżeć to tu, to tam, pozaglądać czy aby nie ma nigdzie podglądaczaA sekrety alkowy na prawdę muszą być dobrze skryte i tak właśnie tu byłoPodjęte Gurą :D

#3606

Chyba nas trochę poziom terenu (taki sam jak przy innych keszach) zmylił. Więc alkowę musieliśmy mocno przetrzepać zanim kesza wytrzepaliśmy. 

Jeden rzut oka wystarczył by namierzyć sprytnie ukryty pakunek. Czego keszer nie zrobi, by dowiedzieć się prawdy. ;-)

Schowek na wysokim poziomie, ale poszło szybko i przyjemnie, no może maskowanie nie zostało w żaden inny sposób użyte ;-) 

Z Vilku eventowoa odtąd w wesołym składzie poszerzonym o RoDaJJ i Dptak. Dziękuję :)

Razem z Szablą, Blondi i Noorbim. Dziękuję. 

Po wizycie w Mauzoleum przyszedł czas na zapoznanie się z sekretami alkowy. Kesz sprawnie namierzony w silnej Wielkopolskiej ekipie razem z Szabla, Stasiem i Noorbim. Dziękujemy.

Skrzyneczka spotkana na pięknym Andrzejkowym spotkaniu w poklasztornych murach w Głebowicach. Dziękujemy

Po aranżacji przyszedł czas na odkrywanie sekretów alkowy. Skrzyneczka po chwili namierzona w silnej Wielkopolskiej ekipie razem z Blondi, Stasiem i Noorbim. Dzięki. 

Przesyłka Karlowa "gorące wary" odnaleziona, dzięki!

Co to był za przedmiot nie zauważyliśmy. Uprzejmie daliśmy sobie dostarczyć logbook do rąk własnych - i już. 

Dziękujemy za skrzyneczkę i za pomoc w podjęciu. :-)

Tutaj był niezły ubaw z maskowania, niegrzeczny ten Zalozyciel , oj , oj. Podjęte przez mojego ślubnego. Dziękujemy za atrakcje i tajemnicze historie.

Kesz z potencjałem do dłuższych poszukiwań, nam jednak dzięki przewadze liczebnej poszło szybko, łatwo i przyjemnie. TFTC!

Haha ten też bardzo fajny. Super tematyczne keszyki. Dzięki

Mój ci on. Dzięki.

dziękuje za keszaspotkaniowe keszowanie w pięknej okolicy . Rubin ogarnął




   

Pierwszy urbexowy na dziś. TFTC

Z malutkimi kłopotami ale jest :)
Dziękuję za kesza:)

Hrabina odwiedzona - rzeczywiście była dziś nieco oziębła.

Piękniedzięki

Eventowe keszowanie po Głębowicach i okolicach. Urbexowe FTF-y dzień po publikacji keszy to spore zaskoczenie, ale widocznie nikomu nie chciało się ruszyć wcześniej. Chwilę dłuższą to trwało, ale budynek zwiedzony wzdłuż i wszerz, a kesze to nawet dwa razy odwiedzałem, bo przed ogniskiem byłem tu jeszcze raz :P. Pokój wypatrzony szybko, ale na miejscu trochę zeszło - w końcu po odrobinie gimnastyki udało się dostać gdzie trzeba. Dobrze, że pewne elementy wnętrza jeszcze się stabilnie trzymają