nadrabianie zaległości w logowaniu, dzieki ;)

Spacer po Garnierówce w poszukiwaniu śladów barona Garniera i jego kumotrów.Kesz na miejscu i ma sie dobrze. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza.  Pozdrawiam

Znaleziona z Gackkiem podczas zwiedzania Ścinawy i jej bliższo-dalszych okolic :)

Kod rozpracowany momentalnie. Keszyk bardzo ładny :)

Znaleziona na wyprawie Ścinawa i akalice z Aki.

Zanim zacząłem rozkimniać aki już kod podawał :) 

Dziękujemy za oprowadzenie....

Wow, wow, wow, miejscowka wyborna, keszyk również,dzięki :) 

REWELACJA, podobało się, zdobyte w towarzystwie prywatnego przewodnika ;))

Dzięki Agata.

Bardzo klimatyczne miejsce, bardzo bogata skrytka :)
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Laboratorium szukałam już dużo wcześniej, w innych pomieszczeniach. Podjęty razem z ogonem wycieczki. Dzięki!

Dzięki za kesza.

wieczorne zwiedzanie podziemi Garnierówki 

miejsce z dreszczykiem , co niektórzy mocno sie nakrecili na niewłasciwą miejscówkę , trzeba było ich otrzezwić , dzięki pieknie 

Alez nam te zdjęcie w opisie omieszalo, już ludzie trumny chcieli otwierać bo w końcu keszyk do tych dużych miał należeć. W końcu w dalszej części zwiedzania okazało się, że sa jeszcze inne podziemne tajemnice.TFTC

Dziękuję za piękną skrzynkę, podjętą w uroczym  towarzystwie

Nocne zwiedzanie krypt ma swój urok. Dzięki.

Znaleziona podczas miłego spotkania z MateuszAZL, dzięki :)

Na końcu wycieczki. Dzięki.

Było chodzenia i szukania po zakamarkach. Nie w krypcie. Dziękujemy za szyfr i świetną skrzynkę.

Znaleziona

Cała Garnierówka bardzo ciekawa, a jej podziemia w szczególności.

Dziękuję.

No tak, tutaj zaczęliśmy pod poszukiwań w krypcie, jak się później okazało, był w innych podziemiach.

Krypta klimatyczna.

Super keszyk zdobyty podczas wspaniałego zwiedzania. Było miło i ciekawie. Dziekuje

W trakcie zwiedzania piwnic silną ekipą, dzięki za kesza.

Krążył zaliczony razem z ForgottenSilesia i resztą eventowej ekipy.
Dzięki :)

To był pierwszy kesz w moim dorobku keszowym, przy którym podczas podejmowania zaczynałam mieć obawy, czy aby logbook się w trakcie nie skończy.Kesz zdobyty w wesołej ekipie w trakcie zwiedzania piwnic Garnierówki. Dziękuję i pozdrawiam!

Po śladach chochlich pazurów, za to prosto do celu. najtrudniej było dopchać się do logbooka. W mniejszym gronie na pewno będzie klimatyczniej. Ale za cenę nieuczestniczenia w przewspaniałym evencie. TFTC!

A zapewne miało być strasznie, ale tłum w katakumbach i zapach grzańca sprawił, że ostatecznie pan truposz okazał się sympatyczny :D

#3630

Końcówka zwiedzania, wszyscy juz grzańcem pachną oprócz kierowców. Zgadnijcie kim byłem?

Skrzyneczka wymiata ofkorz. Nawet na trzeźwo ;0 

Świetna miejscówka! 

Dziękuję za pokazanie i pozdrawiam :) 

Zdobyta na evencie. Dziękuję. 

Miejsce na laboratorium zacne i ta stara cegła bardzo nam się podobała. Zaliczona w trakcie zwiedzania. Dziękuję. 

Klimatyczne miejsce bardzo się podobało (lubię stare cegły). Tutaj znów kolejki ale za to po drodze można było skosztować grzańca, być może i takie specyfiki były produkowane w owym laboratorium przed wiekami. Dzięki. 

Czarci pazur każdy chciał dotykać, tak jakby sprawiało to, że ożywa. No i widać jak tacy kończą, jeden leżał nawet przy skrzynce. Fajny skarb z mnóstwem rozmaitości. Dzięki.

Eventowe keszowanie w trakcie zwiedzania Garnierówki. Tu podobnie jak przy pozostałych wewnętrznych keszach skorzystałem z tego, że kto inny znalazł skrzyneczkę. Zdjęcie w opisie sprawiło, że niektórzy uparcie próbowali szukać w krypcie, a to przecież nie tam i podczas zwiedzania mówiono o tym głośno. Do kesza trafiłem z pierwszą grupą, skrzynia solidnych rozmiarów. Garnier to mi się raczej nieco inaczej kojarzy niż z piwnicami klasztoru :P.

Skrzyneczka znaleziona podczas eventu w Garnierówce. Dziękuję za pięknie przygotowaną skrzyneczkę:)

Podczas zwiedzania imponujących podziemi klasztoru udało się dostać i do tego kesza

Tak to jest, gdy nie czyta się opisu, a tam jak byk stoi: nie szukajcie w krypcie! ;-)

No, my nie szukaliśmy, było w niej dostatecznie nastrojowo i niezwykle i bez kesza. ;-)

Przewodniczka zaprowadziła nas labiryntem korytarzy do właściwego miejsca i dała czas  tłumowi dopchać się do kesza, a nie była to łatwa sprawa, uwierzcie!. ;-)

Dziękujemy za bardzo nastrojowego kesza z małą zagadką i wielką zawartością różności oraz za certyfikat. :-)

Tak się zakręciłam podczas wpisywania się do logbooka że potem przez cały wieczór nie mogłam znaleźć mojej pieczątki. Znalazł się jeden śmiałek który zechciał przejść się że mną o 2 w nocy do tego kesza i sprawdzić czy gdzieś tam jej nie zgubiłam. Okazało się że była w certyfikatach :-D Zaliczono w eventowym składzie. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

O tym, gdzie keszerzy szukali w podziemiach skrzynki niech zmilczą ci co widzieli. Samo grupowe podejmowanie było umilane napojami rozgrzewającymi podawanymi przez zakapturzonych, a ochoczo pitych w ramach działań dezynfekcyjnych. Rekomendujemy poszukiwania tej skrzynki - dziękujemy.

Kapitalne miejsce. Było ekscytująco. Dziękuję.

Lubię takie klimaty. 

Załapałam się na certyfikat, więc byłam w pierwszej dziewięćdziesiątce zdobywców. Dzięki!

Podróże jednak kształcą... można się na przykład nauczyć, że piwnica nie zawsze równa się krypta. Tutaj zmyliło zdjęcie. Dzięki za kesza.

Podjęta podczas zwiedzania GarnierówkiDzieki

Spacerowo z Buniaczkiem. Pogoda dopisała, miejsce i kesze bardzo przyjemne. Dziękuję i pozdrawiam

ps. Grupą podczas zwiedzania

Skrzynka znaleziona podczas zwiedzania Garnierówki, w wesołej, jakże licznej ekipie eventowej. Dziękuję.

tylu młodych i starych chemików w laboratorium Garniera jeszcze nie było gdyby nie musieli iść dalej to wymyśliliby jakiś nowy szamponalbo nawet elixir jakiśdzięki 

Skrzyneczka znaleziona podczas zwiedzania klasztoru. Miejsca, jak i keszyk bardzo nam się podobały. Dziękujemy

Silną grupą pod odpowiednim wezwaniem podjęto. Tftc. 27 listopada 2021

Dziękuję za skrzyneczkę.

Eventowo, stadnie :)

Tutaj ważną informację przekazała Agata - w krypcie nie ma kesza ;-). Inaczej wynieśliby Garniera ;-). Dzięki!

TFTC

Nooo... przy tym keszu to się działo. Dobrze, że Agata zabrała nas z krypt... Udało się dotrzeć na koniec labiryntu jako pierwsi, więc jeszcze bez tłumów. Dziękujemy za super zwiedzanie!