Dla brakujących kilku skrzynek jednej ze ścieżek, zjazd z ustalonej trasy. Po drodze kilka nie planowanych skrzynek. Pojemnik nie posiada zakrętki ! rozmiar logbooka za duży do tej eppendorfki Dzięki za kesza. 

W czasie kontrolnego spaceru okazało się, że poprzedni logbook uległ zamoczeniu. Skrytka z nowym logbookiem jest już na swoim miejscu. 

Poranne zwiedzanie połączone z keszowaniem. Dzięki za kesza i pokazanie miejsca.

Owad odnaleziony. Ciekawy pomysł. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Dzięki za wcześniejsze info. Skrytka sprawdzona, z nowym logbookiem. Powodzenia w szukaniu! 

Polskość, patriotyzm i miłość do ojczyzny. Kobieta z powołaniem. Chylę czoła. Keszyk rewelacyjnie mi się podobał, taki mikrus a tyle radości. Zielona się należy, lecz na ten moment wypstrykałem się do zera. W przyszłości wpadnie, obiecuję. Pozdrawiam. Dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca. Keszowo po pracy w tych okolicach z Mazek25.

Edit : Zielona trafia na miejsce. 

Znaleziono podczas "zimowej: psio wędrówki. Nie wiem jakie powinno być zamknięcie ale obecne jest na pewno inne niż było pierwotnie i raczej nieszczelne. trudno wyjąć logbook bo przez powyższe łapie wilgoć.

Skrzyneczka w sympatycznym maskowaniu. Dzięki

Postać zupełnie mi nieznana. Dziękuję za przybliżenie jej życiorysu i dokonań.

Bałem się że po ciemku nie namierzę owada między gałęziami, a nie chciałem świecić latarką pod czyimś płotem, ale poszło zaskakująco sprawnie. Maskowanie bardzo sympatyczne. Dzięki.

Znaleziona. 

Spacer z KasiaJawo po Brwinowie TFTC

Świetna skrytka. Dziękujemy!

Genialne ????

Duża liczba nowych keszy zmotywowała mnie do sobotniej przejażdżki do Otrębusów i Brwinowa.

Tematyka skrzynek interesująca i mimo, że niektóre miejsca znałem z wcześniejszych wypraw to miło było wrócić i przypomnieć sobie ich historię. Wpadło kilka FTFów, choć nie ukrywam, że z uwagi na brak internetowych wpisów liczyłem na trochę więcej.

 Bardzo dziękuję za całą serię!

Tutaj: Z pewnymi kłopotami, ale jest. O ile wypatrzenie pojemnika poszło szybko, o tyle później zainteresował się mną dalszy sąsiad kesza twierdząc, że już drugi raz mnie tutaj widzi. Nie było to możliwe, ale domyślam się, że mógł widzieć jakiegoś innego poszukiwacza. Dokonałem wyjaśnień, jaki był cel mojej wizyty, ale nie przyjął tego raczej pozytywnie. Radzę zatem uważać.  Maskowanie natomiast bardzo ciekawe, chyba pierwszy raz się z takim spotkałem.