Log entries Lasy, lasy, wszędzie lasy #6 18x 2x 1x
2024-03-13 19:16 WuchtaWiary (354) - Archived
W lesie czas na inne skrzynki
2024-03-13 16:33 dodosmr (427) - Didn't find it
2023-09-11 17:00 noorbi (5125) - Didn't find it
Tu niestety się nie udało
2022-07-16 11:26 Pawel brasia (8085) - Found it
Przemoczony, w ulewie, ale udało się odnaleźć. Dziękuję za kesza.
2022-05-01 12:34 Stasio (1199) - Found it
Razem z Szablą i Blondi. Dziękuję.
2022-05-01 12:34 Blondi (4871) - Found it
Roślinność w tej części lasu dość bujna ale nie utrudniła poszukiwań kesza. razem z Szablą i Stasiem
2022-05-01 12:34 szabla (5394) - Found it
Dobrze, że roślinność jeszcze całkiem nie rozkwitła bo przy wyższych paprociach może być ciekawe szukanie. Fajna okolica, z gęstym lasem bardzo nam się podobała. Razem z Blondi i Stasiem. Dzięki.
2022-03-27 19:25 robert2891 (634) - Found it
2022-03-27 17:27 Bobrusia (66) - Found it
2022-03-20 15:36 Slimaki39 (2654) - Found it
Kordy nie chciały tu współpracować, ale po chwili krążenia udało się znaleźć to, czego nikt nie zgubił, a wręcz zostawił specjalnieDzięki za kesza!
2022-01-22 09:50 atomix (1975) - Found it
W zimowej scenerii osobnik pilnujący skrzynki swoją barwą już z kilku metrów rzucał się w oczy. Dzięki
2022-01-16 12:35 rredan (7355) - Found it
Takich pięknych kozaków, jakie ilustrują kesza nie znaleźliśmy, za to spotkaliśmy sarenkę i ekę trzech wesołych, acz bezpańskich(?) psów hasających w pobliżu kordów. TFTC!
2022-01-01 15:18 Darasek (5518) - Found it
2021-11-13 13:23 czarny_feniks (84) - Found it
2021-11-07 12:41 Layio (4100) - Found it
Świetnie, że powstały kolejne skrzynki z serii Lasy, dziś udało się wybrać tutaj aby nadrobić zaległości. W tej części las całkiem ładny, dużo zielonego koloru, można miło wypocząć. Dzięki kordom Ronji udało się szybko odnaleźć skrzynkę, pilnowaną przez całkiem ładnego leśnego przyjaciela. Pomysł się bardzo spodobał, dzięki.
2021-11-07 12:40 HazelEyes (3940) - Found it
Urokliwy zakątek wybrał sobie latający Jegomość. ;-)
W okamgnieniu został przeze mnie schwytany, coby nie odleciał za daleko. ;-)
Ładny stworek, a co najważniejsze nie gryzie. ;-)
2021-11-07 10:20 Asek19 (3165) - Found it
Drugie podejście przyniosło spodziewany efekt; wcześniej niestety odeszliśmy z kwitkiem. Uzbrojeni w skorygowane kordy sprawnie uwinęliśmy się znajdując, co trzeba. Dziękuję za skrzyneczkę; nieźle nas ona zaambarasowała, pozdrawiam:-).
2021-11-07 10:20 Antosiu (3574) - Found it
Dzisiaj poszło dosyć sprawnie :-)
Gratulujemy Barowi i Lepszej Połówce cierpliwości, bo nam jej zabrakło i po przeszukaniu okolicy w promieniu 20 m od pierwotnych współrzędnych odpuściliśmy, a nie chcieliśmy logować DNF'a, aby nie zapeszać :-)
Dziękujemy ronji za poprawne namiary, bo oficjalne nadal są do bani :-(
Może ogłosimy konkurs na najlepsze kordy, nasze to N52°12.315' E16°51.957' jakieś 40 m od oficjalnych :-)
Prawdopodobnie strażnik skrzynki ciągle ją przenosi, by było ciekawiej.
Dziękuję i pozdrawiam.
2021-10-24 16:25 night_time (11419) - Found it
Drobna korekta kordów to jednak zbyt mało, żeby zaliczyć found - zdecydowanie potrzebny był większy rozmach ... i tam też kesza znaleźliśmyDzięki, pozdr.
2021-10-24 16:25 ronja (17253) - Found it
Hello,
Kordy po korekcie, więc dzielnie szukamy na nich. Po dłuższej chwili oraz obejściu okolicy stwierdziliśmy, że nie ma co - dzwonimy do Barów. W ten sposób odnaleźliśmy kesza 50 metrów dalej, niż ponoć trzeba. Nasz namiar: N52 12.317 E16 51.948, bo to przecież tradycyjny ;) Pzdr, Wojtek
2021-10-17 20:00 WuchtaWiary (354) - Note
Delikatnie skorygowano współrzędne (7m). Niemniej jednak pierwszych znalazców rzucało po szerokiej okolicy, więc może się inni będą dłużej zwiedzać lasy, wszędzie lasy...
2021-10-17 17:03 Bar i Lepsza Połówka (6537) - Found it
FTF
O, Panie! Co my tu przeszli, to ludzki język nie wypowi! ;-)
Historia była taka: krążyliśmy na kordach i wokół, zataczając coraz większe kręgi. Kręciło się trochę grzybiarzy, więc na nich zwaliliśmy winę za brak skrzynki, bo ewidentnie jej nie było tam, gdzie powinna być, co wyniknęło z opisu, który w ramach pomocy otrzymaliśmy od Założycieli.
Poszliśmy podjąć "Wszędzie lasy #5" i wróciliśmy, żeby założyć reaktywację. Na kordach żadne miejsce nam się nie podobało, bo skrzynka byłaby zbyt widoczna, więc znów zaczęliśmy zataczać coraz większe kręgi. Już odeszliśmy z 50 m od miejsca, gdzie oba sprzęty pokazywały pierwotne miejsce ukrycia, gdy spodobała nam się pewna miejscówka. W sam raz na to, co zamierzaliśmy zostawić. No więc Połówka przymierzyła się do ukrycia kesza, gdy stwierdziła że... miejscówka jest już zajęta. :D
I w ten oto sposób zostaliśmy szczęśliwymi zdobywcami oryginalnego keszyka. :-)))
Jak to dobrze, że udało się nie nocować w lesie. ;-)