Tak, trzeba przyznać, że jest  to miejsce pomnikowe. Co mieli pomysł to coś dorzucili. Jest też jakiś buk pamiątkowy. Na kamieniu nie ma już tabliczki, ale za to obok stoi maleńka kapliczka, św. Jakuba rzecz jasna. Moja ekipa rozkłada się na ławie, a ja szukam małego pojemnika tak bardziej przy mostku, ale faktycznie kartka świeża od Holki poczęta.  To już sobotnie popołudnie, w ciepły dzień, a tutaj nikogo nie ma, jesteśmy sami. Jedyny problem stanowiły wścibskie osy atakujące wszystko i wszystkich. Wyjeżdżając do Kosorowic napotykamy na przygotowania do przemarszu i święta tarniny (?) jak dobrze zrozumieliśmy, a potem utwierdzili na wjeździe do Tarnowa Opolskiego. Swoją drogą to jakiś skandal, by wpisywać niemieckie nazwy na polskiej ziemi i to na oficjalnych urzędowych tablicach z nazwami miast, czy też na bydynkach publicznych.

Przyjemna miejscówka, dzięki za keszyka i wreszcie mamy scieche.

Świetne miejsce znalezione reaktywacja Holki dzięki

Istne tłumy w najbliższej okolicy kesza. 

Dziękuję

W ciepły dzień, to skrzyżowanie leśnych dróg, jest bardzo popularne, wszystkie ławeczki, były zajęte, przez odpoczywających rowerzystów, TFTC :)

Dzoekuje za kesza. Znaleziony podczas wycieczki rowerowej＼(^_^)／

Wszystko wilgotne, bo pudełeczko już nieszczelne. Wymieniliśmy strunowki na nowe. Dziekujemy.

Prosty keszyk. Dzięki:)

Znaleziona. Dzięki

 

Tftc :)
Logbook przemoczony i przegnity już w sumie.

Kilku kilometrowa przejażdżka rowerem po ładnym lesie. Miejsce rzeczywiście nietypowe. Ładny ten stary pomnik gajowego.

Powrót po roku do pięknej Galicji! Tym razem głównym celem jest przywitanie się z gospodarzem! Niech nam żyje 100 lat. Trochę piechotą,trochę rowerowo, trochę autem.

Dziękujemy

Spacerowo wspólnie z Jaromixem i Wotanem, w krótkiej przerwie od bieganiaCiekawe rzeczy okraszone komentarzem samego założyciela. Trochę intryguje co było na tym wielkim kamulcu, a o czym w dużym skrócie można dowiedzieć się z tablicy. Dzięki.

Fuzja ciekawych historii. Spacer z Weskerem i jaromx'em :) 

Bardzo ciekawe miejsce. Dziękuję za pokazanie kolejnej ciekawostki i kesza. Pozdrawiam

Poznawanie uroków Opolszczyzny. Ślicznie dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę :)

Znalezione,niestety brak długopisu, ale pieczątka jest. Super miejscówka.

Świetne miejsce w odległości wycieczki rowerowej, o którym nawet nie wiedzieliśmy. Dzięki za pokazanie! Podjęty trochę przypadkowo i nie mieliśmy pisadła, więc dodaję zdjęcie. 

Dinozaur(y) nadal żywe ;)

Znaleziona razem ze starą, podczas sobotniego wypadu rowerowego, po okolicy.

Miejsce znane już od dawna więc miło było znowu tutaj wrócić.

TFTC

Kesz naleziono na krótkiej wycieczce rowerowej z rodziną. Kesz wilgotny. Log book wilgotny. Nie mieliśmy nic do pisania ale córka wzięła jede certyfikat na pamiątkę. Pozdrawiamy.

Znaleziona dzięki ^^
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Znaleziona z Sylwyn93 i Bananeq

Logbook zawinęty w papier w celu pochłonieńcia wilgoci.

znalazłem nawet fajne
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Znaleziona dzięki ;) 

Super miejsce. Kesz znaleziony przypadkiem. Ktoś łaskawie wyłowił go z rowu i postawił na pomniku leśniczego. Wyglądał tam jak jedna z doniczek więc nie zaprzątał naszej uwagi. Mało brakło a wracalibyśmy z niczym. Dzięki.

Ciekawe miejsce głęboko w lesie, dlatego wykorzystaliśmy nasze nowoczesne maszyny, aby tutaj dotrzeć.

Gdy już stwierdziliśmy, że kesza nie ma, Hrabia wypatrzył otwarte pudełko postawione na pomniku. Oczywiście wszystko mokre. Złożyliśmy wszystko razem, dodaliśmy suche karteczki i włożyliśmy pod mostek.

Dziękuję.

Byłem tu kiedyś i kesza nie było ale były bardzo jadowite komary, tym razem pieszo od boiska. Gdy doszyłem na miejsce pewna rodzinka koczowała to ja też po drugiej stronie skrzyżowania zacząłem  koczowaćPatrze schodzą pod mostek i zwątpiłem, słyszę coś o podpowiedzi po chwili pojechali no to zabrałem się za kesza, zdziwiłem się bardzo bo FTF nie ruszony, chyba wyglądam jak mugol hehe 

Dzięki