Log entries [SIO] Smolnik - Ruiny dworku
17x
0x
0x
1x Gallery
2024-12-23 12:50
Dawid2003
(
2282)
- Found it
2024-07-13 15:54
Meksha
(
4700)
- Found it
2024-07-13 15:49
gura
(
9828)
- Found it
#7905
Kolejne rewelacyjne miejsce. Może piwnice nie są wielkie ale robia wrażenie.
Za wynalezienie ruin i klimatycznych piwnic ode mnie reko.
2024-07-13 15:42
Lumen
(
11678)
- Found it
Najpierw opędzlowałyśmy okolicę z poziomek a potem poszukaliśmy tajnego wejścia. Bujna roślinność nie pomagała, ale jak się poszło w dobre miejsce to było wiadomo, że "to tam". W środku klimacikDziękuję za skrzyneczkę!
2023-08-21 11:35
MatZG91
(
4329)
- Found it
Wejście i wyjście do/z podziemi wymagało lekkiej gimnastyki, ale ja dałem radę, to każdy da. Skrzynka znaleziona szybko, jest na miejscu. Dzięki.
2023-08-12 17:58
Charon7
(
3033)
- Found it
Z zewnątrz miejsce niepozorne, mało co zostało widoczne, wszystko przykrywa bujna roślinność.
Na dole perełka, piękne łuczki, kamień i cegła. Super miejsce. Polecam obejrzeć.
Ciekawe czy jest więcej korytarzy? ;-)
Dzięki za kesza.
Razem z LadyMoon.
2023-08-12 17:12
LadyMoon
(
5712)
- Found it
To nasza pierwsza skrzynka tego dnia zdobyta podczas kolejnej wizyty w Leśnej i okolicach. Fajnie zaczęty wyjazd, bo od razu podziemia, jak kocham i ten cudowny chłód, gdyż na zewnątrz z 500 stopni. Miło było dać nura do dziury. Obiekt bardzo ładny, szkoda że z części nadziemnej już tak niewiele zostało. Ale stare zdjęcie dworku doskonale pokazuje jego dawny urok. Dzięki bardzo za kesza, zdobyty z Charonem.
2023-07-08 11:25
rubin
(
21653)
- Found it
2023-07-08 11:25
Nannette
(
20301)
- Found it
2023-04-16 15:25
WOTAN
(
1972)
- Found it
Reaktywacja odnaleziona, ale jakoś antyintuicyjnie poszedłem w drugą stronę tuneluLubię takie lokacje, leci zieleninka, dzięki!
2022-08-29 14:41
Serengeti
(
31621)
- Found it
Reaktywacja namierzona,dzieki :)
2022-08-29 14:02
bamba
(
33319)
- Found it
tutaj znaleźliśmy reaktywację atrisa w miejscu w którym wydaje nam się że powinien być kesz, dzięki
2022-06-18 21:15
atris
(
5353)
- Found it
Podjeżdżam pod ruiny, a tam festyn... "Swojskie Granie i Śpiewanie" czy jakoś tak. Na szczęście z racji pory już się zbierali, ale trochę ludzi jeszcze się kręciło. Wejście w miarę sprawnie namierzone, pozostało tylko się upewnić, że nigdzie w zasięgu wzroku nie ma ludzi, a już szczególnie panów policjantów kręcących się po okolicy i dać nura w dziurę. Szybko zostaje zweryfikowane po zdjęciu, że jestem w dobrym miejscu, czas znaleźć kesza. Po jednej stronie jest fajne miejsce, leżące w dziurze luźne kawałki cegieł robią nadzieję, ale pusto. Oglądam drugi koniec - tutaj eksploracja wydaje się mniej mądrym pomysłem, co zostaje szybko potwierdzone przez dwie cegły lecące w moją stronę. Nie mniej żadnej miejscówki na kesza tu jakoś specjalnie nie ma, a macanie dostępnych miejsc też kończy się bezowocnie... Jakoś mam pecha do tych ruin dzisiaj. Postanawiam zatem zrobić reakcję w tym wcześniejszym miejscu i zamaskować kawałkami budulca. Pozostaje się jeszcze wycofać, ostrożnie wychylając głowę na zbadanie terenu czy niebiescy nie pojawili się z tej strony parku, i jakby nigdy nic wrócić do samochodu.
2022-04-04 20:17
Julann
(
45)
- Found it
Obecna przy zakładaniu.Wpis za zgodą KLAB. Dzieki za wspólną wyprawę.
2021-09-18 16:05
Hr. Jan Usz
(
28551)
- Found it
Kto by się spodziewał tutaj takich korytarzy? Super. Dzięki.
2021-09-15 16:05
GFS
(
29211)
- Found it
Niepozorna ruinka skrywa ciekawe lochy.
Dziękuję za kesza w tym miejscu.
2021-08-29 05:57
A walon
(
3113)
- Found it
29 sierpnia 2021 11:23
Głupi to ma szczęście; żeby iść tak na pałę, bez analizy, i dotrzeć do wejścia bez problemu. Jak się w drodze powrotnej okazało, z jednego przejścia można było polecieć na łeb, na szyję, w pierwszym nominalnym wejściu do podziemi - zaklinować. Kesz też padł od pierwszego strzału, po wyborze właściwego końca korytarza - wybór na podstawie analizy opisów dotychczasowo znalezionych dzisiaj keszy - oczywista oczywistość. Co nie znaczy, że nie było lekkiej adrenaliny... he, he.
Dwa raz spadł z sufitu niewielki kawałek cegły: jak podejmowałem kesza i jak odkładałem; w sumie - nic wielkiego. Na wszelki wypadek sufit w tym miejscu został obstukany, ale ostrożności nigdy nie za wiele.
TFTC