Dziennik z powrotem w terenie, i jeszcze parę fantów dorzuciłem

Już podpowiedź mnie zdziwiła: zaszyfrowany fragment opisu z przewodnika. Bardziej przydatnej podpowiedzi nie uświadczysz. Nie rozumiem takiej skrytki. O co w ogóle tu chodzi?

Akyszkesz!

Wzięłam dziennik do suszenia.

TFTC, zapięcia połamane, lookbook mokry

Tftc logbook przemokniety

Znaleziona. Niestety w opakowaniu mokro

Znaleziona, ale przez spory ruch nie wyciągałem jej bo nie chciałem się z nią szarpać.
Kiedyś tu wrócę i się wpisze by było oficjalniej
Dzięki za keszyka!

Szybki keszyk po pracy, dzięki

Dzięki

Kesz słusznych rozmiarów, dzięki!

Skrzynka wróciła na miejsce.

Zabrałam, bo spadło. W czwartek wróci na miejsce.

Duży jak na miejsce ukrycia pojemnik szybko się znalazł. Ten niestety był otwarty, a zawartość obok, choć ciągle jeszcze sucha i na górze. Obawiam się, że to wina zamknięcia, które jakoś słabo trzyma i boję się, że sytuacja może się powtórzyć.
A tak poza tym bardzo ładny logbook.

Dzięki za kesza!

Znaleziona. Szukałem na serwisie geocaching skrytki nudno chodź na spacer adventure lab bonus i myślałem że to ta a tu dodatkowe znalezienie

Znaleziona w ramach spaceru z Nuką wokół jeziorka (i kawałek dalej). Faktycznie skrzynka mocno na widoku, ale jak rozumiem z opisu maskowanie dopiero w budowieAle fajnie że udało się tu umieścić tak dużą i nie ginie. Okolica bardzo fajna na spacery ogólnie.

Rzeczywiście - bezczelny kesz. A okolica uczęszczana przez spacerowiczów, obok boisko do kosza. Byłoby łatwiej gdyby pojemnik dało się szybko zdjąć, otworzyć i dokonać wymiany GK w ustronnym miejscu i szybko odłożyć w sprzyjającym momencie. Może się da tylko ja nie tego nie umiałam zrobić? :)

Świąteczne keszowanie w Warszawie. Skrzynka wystawiona na strzał i aż dziwne że nie ginie. Niech się trzyma !. Dzięki za kesza.

Znaleziony.
Dziękuję za założenie tego kesza i jego serwisowanie

Dzięki za skrzynkę!

Fajne, pomysłowe umiejscowienie - jest entuzjazm po znalezieniu :D

Poprawione. Podejdź od północy, odkręć to, co na dole, unieś maskowanie i otwórz skrzynkę bez zdejmowania. Certyfikaty tymczasowo w woreczku z dziennikiem.

Ciekawe jak długo skrzynka przetrwa w tym miejscu. Dzięki

Dream Team - Elvis, Iwona i Keram na szlaku. Dzięki!

Kesz nie dla krasnali. Keszyk dość bezczelny. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Niedzielne, leniwe szwendanie się po Warszawie śladem keszy. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Obecny przy zakładaniu.

W sumie wydawało się banalnie...Już z daleka wyhaczyłem domniemane miejsce ukrycia i strzał....i......pudło....hmmmmm.....coś tu nie tak - nima??? No dobra szukamy....Prześwietlam drzewa, ściółkę, liście....no nima.....Idę w jedną, idę w drugą....no baaaaa....to musi być to ! To na bank to i ....TADAAAAA - JEST !!!!! Banan od ucha do ucha i gdy już no prawie mam, no sięgam, no mam.....zostałem zaatakowany !!! Jak grom z jasnego nieba spadła na mnie liczebna banda złośliwych kretów :). Szybka komenda do 8 letniej ubawionej córki - "Na czaty ino raz !!!" (zawsze się wspieramy w tak trudnych życiowych chwilach). "Czysto !!!" - krzyczy....No okej - AKCJA ZBIERAMY !

Następnie, gdy już się poskładaliśmy (nie idą w las szkolenia firmowe - Radzenie sobie ze stresem) oddaliliśmy się w spokojniejsze miejsce na ławeczkę. No piękny logbook - bajeczka...- proszę dokładnie zamykajcie strunówkę - niech służy wiecznie. Postanowiłem dać nauczkę bandzie złośliwych kretów i zabrałem dwa. Jeden wywiozę za karę w dolnośląskie, a drugi w pomorskie (gdzie planuję w najbliższym czasie wakacyjne podróże). Mam nadzieję, że te co pozostaną wyciągną odpowiednie wnioski i w przyszłości takich numerów nie zrobią....Troszkę jeszcze gimnastyki, aby ulokować skrzynkę dokładnie jak była i z pełną satysfakcją odznaczam jako "zaliczona". Wrzucam kretom wesołe jojo - niech się pobawią w oczekiwaniu na kolejne podjęcie. Dziękuję za skrzynkę, ręcznie robiony ceryfikat (córka zachwyca się zapachem) i nawet za złośliwe krety. Pozdrawiam.

Jeszcze dwa drewniane certy trafiły do skrzynki, można brać.

Kasiu, bardzo serdecznie dziękuję za pamięć i zaproszenie mnie na Twój nieoficjalny Ewent. Było super. A Cezexowi za to że poszedł ze mną w tą ciemną noc i pomoc w szukaniu kesza. Zabawa w ciepło-zimno sprawdza się od pokoleń :) 

Jak sobie tak pomyślę to chyba mój pierwszy kesz kiedy najpierw dostaję certa a potem idę go szukać. :) 

Jak się otrzymało osobiście od autorki certa to głupio było tak nie pojechać i nie znaleźć kesza. A FTF cieszy dodatkowo.
Fajne duże Pudełko z masą kretów. Trochę wysoko więc mali będą musieli pokombinować.
Dzięki.

Krety, krety, krety...

Krety, krety, krety...