Znaleziona :o) Skrzynka cała i prawie na miejscu. kryjówkę ma teraz parę metrów na wschód od spoilera. Tutaj podjęcie z mieszanymi uczuciami ponieważ na drodze do skrzynki tabliczka z informacją "teren prywatny wstęp wzbroniony". Obok ruin pasieka, trzeba uważać na pszczółki. TFTC!

Znaleziona na 3 dniowym wypadzie do Bydzi i okolic razem z Badzia Gadzia, areckis, Miki.

Wpis jako BAM. 

Dzięki za skrzyneczkę i pokazanie miejsca. 

Skrzyneczka podjęta w nieco okrężnej drodze na spotkanie u Andre - dzień drugi.

Trudność zwiększyła obecność miododajnych owadów i minięcie się miejsca ukrycia ze spoilerem. Ale kto szuka to i znajduje. Po ciemku lepiej tu się nie zapuszczać. Wielkie dzięki.

Tabliczka "teren prywatny" nieco zniechęcała. Skrzynka znaleziona na ziemi, ukryłem tak jak umiałem. Dziękuję za skrzynkę i pokazanie miejsca.

No i ostatni etap NORT.

Zaczynamy od ruinek, bardzo uważając, gdzie stawiamy nogi. ;-)

Skrzynka leżała na wierzchu, schowaliśmy w domniemane miejsce ukrycia.

Dziękujemy. :-)

Poranna rosa nie oszczędziła nas na dojściu, więc lekko uszargani dotarliśmy do ruin, a potem do kesza. Fajny spacer i ciekawe miejsce, dzięki za jego pokazanie

Jak może zaginąć kesz w takim miejscu? Dla mnie jest to niepojęte. Gdyby tu był jakiś deptak turystyczny, to rozumiem. Ale tu są tylko zarośnięte krzakami resztki budynku. Chyba, że jakiś zwierzak się nim zainteresował. Dzięki za wszystkie ciekawostki w opisie kesza.

Skrzynka faktycznie zaginęła. Nowe miejsce ukrycia. Zapraszam

Tutaj też kesza z pewnością nie ma.

Faktycznie, ruiny! Keszynka rzuciła się w oczy już przy podejściu, jednak Deep twierdzi, że nie widział, bo ze złej strony zaszedłZarzuciliśmy trochę liśćmi.

Razem z DeepBlue, dziękuję! :)

Tu żegnamy się z po-trzy-miech(ową) częścią NORT. Nieplanowana na dzisiaj marszruta okazała się jednak dobrym wyborem. Pogoda sprzyjała, ptactwo darło dzioby. Ot, przyroda. Razem z DeepSea. Dziękuję i pozdrawiam.

Ostatnia wrześniowa sobota nad jeziorem Gopło. Pogoda średnia,ale miejsca i obiekty ciekawe i urokliwe, dzięki :)

Sobotnie keszowanko w okolicach Kruszwicy, keszyk  na miejscu, dziekuję

Najpierw znaleźliśmy kesza, botem ruiny. Ogólnie szybko i sprawnie, dzięki!

W czasie, gdy reszta ekipy poszła tropić kesza, ja poszedłem tropić strzygę. Co prawda nie miałem ze sobą srebrnego miecza na potwory, ani srebrnego łańcucha, ani nawet żadnego eliksiru, ale co tam. Ponoć w strzygę zamieniona była całkiem ładna księżniczka. W książce historia nie miała zbyt szczęśliwego zakończenia, ale mimo to liczyłem na łut szczęścia. Niestety strzygi nie było w domu. 

Dzięki za pokazanie miejsca :)

p.s.: Do opisu kesza skopiował się chyba fragment z innej skrzynki. 

Zgodnie tu stwierdziliśmy, że w miejscu dworku jest znacznie lepsze miejsce na ukrycie kesza i... jednoczesne przetyranie niejednego keszera po wąskich przejściach... Ale by było ;) 

Nadgoplańskie keszowanie, czyli lekko spóźnione zakończenie wakacji. 

Samochód pod remizą i wio na kordy! 

Dzięki!

Skrzyneczka znaleziona bez problemu. Dzięki

Kolejna skrzynka z GeoŚcieżki Nadgoplańska Obwodnica Rowerowo Turystyczna 

Dziękuję za pokazanie miejsca i skrzynkę.