TFTC

Dzięki za skrzyneczkę

Dzięki za lekcję, co oznacza "pluszak" ???? 

Gdyby nie kesz to pewnie byśmy tu nie dotarli. Niech OC nam żyje przynajmniej kolejne 15 lat ;). Zdobyta wraz z kymonem. TFTC

Skrzynka dostrzeżona została zaskakująco szybko. Kolejne ważne miejsce na mapie Mokotowa poznane.

Uch, znalezienie zajęło chwilkę, nieźle się maskuje. Dzięki za kesza! [mój 150!]

O dziwo zupełnie bezproblemowo w środku dnia.
Dzięki za kesza!

Nie ukrywam, że spodziewałem się prawdziwego pluszakaNa szczęście na ławce nikogo nie było, więc podjęcie było bezproblemowe, zadbane miejsce pamięci ^^

Bardzo fajna i łatwa skrytka - dzięki podpowiedziom i sugestiom, co nie zawsze się trafia. Czasem są tylko logi. Takie czasu nielogiczne. Dzięki za ciekawe miejsce z historycznego puntu widzenia.

Akyszkesz!

TFTC

Skrytka nr 127

Dziękuję PeCha za skrytkę

TFTC! Znaleziono 27 sierpnia 2023 16:45

Dzięki

Tftc

TFTC

z darjąmarją
Poszło szybciej niż się spodziewałem.

#2257
Krótki keszing na koniec konferencji 
Dzięki, pozdrawiam  

Z jacawin dzięki

Dziękuję za skrzynkę.

Sobotni, leniwy spacer śladem keszy na mapieWielkie dzięki za skrzynkę.

Oj ze szło nam trochę od poprzedniej skrzynki, bo najpierw spacer, a później same poszukiwania. Bo tu akurat mój najmniej lubiany typ skrzynki w krzakach, często wisząca na "charakterystycznym" konarze, albo i nie, bo ktoś przewiesił albo zniszczył oryginał.

Dzięki!

Po troszkę dłuższym spacerze od poprzedniej skrzynki dotarliśmy pod dom Generała. Na poszukiwaniach też trochę zmarudziliśmy i nawet traciliśmy już nadzieję. Bo miejsce zbyt ruchliwe, bo na pewno ktoś zdjął, a bo zaraz ktoś nas za zboczeńców weźmie, a bo zaraz ktoś powie że lejemy w tych krzakach (co pewnie tak czy inaczej w tych krzakach jest normą). Ale jakoś Żeliwny w ostatniej chwili dostrzegł keszynkę. Ładnie się skubana podmaskowała.

Co do lokalizacji - w życiu bym nie pomyślał. Tak jak wspomniane w opisie - pozostał tylko kawałek muru. Przykre.

Dzięki!

Generał Sikorski był patronem mojej podstawówki. Teraz okazało się, że mieszkał w willi otoczonej murem.

Znalazłam za drugim podejściem. Za pierwszym było ciemno, a nie chciałam świecić latarką. Za drugim jechałam do pracy, pogoda sprzyjała miejskiemu keszowaniu, bo było zimno i padał śnieg. Podjęłam na stary, ale dobry sposób, to znaczy na poprawianie łańcucha (wpis) i klocków hamulcowych (odwieszanie). Dziękuję za skrzynkę.

Ciężko było wypatrzeć pojemnik w tym gąszczu. Dzięki za skrzynkę i pokazanie miejsca.

Rodzinny spacer po Mokotowie w piękną niedzielną pogodę :)

Sam pomnik kojarzę, ale nie wiedziałam że tu był jego dom. Dzięki za przyprowadzenie tu.

Tftc

O tej porze nikt nie przeszkadzał, nawet na przystanku wiało pustkami. Dzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Spodziewaliśmy się zupełnie innego maskowania, a tu proszę - klasyka. Poszło sprawnie, nikt nam nie przeszkadzał. Pzdr, Wojtek

Korzystając z pięknego dnia i zarazem ostatniego dnia lata postanowiłem po pracy wybrać się na spacer. Dzisiaj także jest europejski dzień samochodu więc darmowa komunikacja pomagała mi w przemieszczaniu się po mieście.
Kesz szybko wypatrzony pomimo że sporo osób dookoła się kręciło a pojemnik ładnie się maskuje.
Dzięki za kesza oraz pokazanie miejsca.

Keszyk znaleziony przy niedzielnym długim spacerze. Znaleziony bez problemu, dobrze się maskuje jak na takie miejsce. Dziękujemy.

Dzięki za skrzynkę.

Tu się chwilę zeszło, bo ludzi się kręciło sporo.

Wrzuciłem kawałek gałązki znaleziony przy poszukiwaniach. Będzie zapachowy dziennik..

Nie wiem czy nie lepsza by była kryjówka po prawej. W tej odpoczywa sporo ptaków.

Solo na rowerze.

Znaleziona po drodze wraz z Nuką i Horusem. Faktycznie, trzeba było trochę przeczekać, aż autobus zgarnie ludzi z przystanku. Skrzynka na szczęście szybko namierzona, opis dokładny.

Rowerowa szwendaczka po Warszawie. Odszukiwanie reaktywowanych, nowych i wcześniej pominiętych skrzynek. Dzięki za kesza.

Popołudniowy spacer zaowocował tym razem tylko jednym znalezieniem na OC, ale za to skrzynka jubileuszowaDzięki. 

Trzeci!Upały nam nie straszne, wiec spacerujemy z pandaciuk. TFTC

Spacer w upalnej Warszawie z KasiaJawo TFTC

Jako małoletni pętak mieszkałem od tego miejsca jakieś dwa, no może trzy rzuty beretem, ale wtedy nie wiedziałem że w tym miejscu stał dom generała. O samym generale też wtedy jeszcze się głośno nie mówiło więc też o Nim nie słyszałem. dzięki... 

"Im słoneczko wyżej, tym Sikorski bliżej". Wtedy słońce było, ale generał nie dotarł, a dzisiaj może i słońca brak, ale chociaż 1/3 Sikorskiego mam na wyciągnięcie ręki. Dzięki za przygotowanie skrytki.