Dzięki za skrzyneczkę

Ciekawe miejsce. Dzięki.

Maskowanie jest. Logbook też choć mokry bo w samej strunówce. Z pojemnika została tylko pokrywka i kilka fantów. Poskładaliśmy wszystko do kupy, daliśmy dodatkowy pojemnik z suchym logbookiem. Dotychczasowy logbook też włożyliśmy do maskowania.

Skrytkę o nazwie Czas na Las - Cmentarz ewangelicki w Brodniczce znalazłem 26 kwietnia 2025 o 18:33, sobota.
To był mój 2094 znaleziony kesz.

Dziękuję HazelEyes za założenie  skrzynki. Pozdrawiam serdecznie - Geokeszer z Wrocławia.

Maskowanie na miejscu, kesz w rozsypce. Co się udało, to poskładaliśmy. Cmentarz odwiedzony. Skrzyneczka zdobyta na wesołym spacerku z ajmdebest, gurą i Hr. Jan Uszem. Dziękuję i pozdrawiam 

#10877

Ostatni keszyk na dzisiaj. Zastaliśmy go rozwalonego, poskładaliśmy co znaleźliśmy, dodaliśmy pojemnik. 

Najpierw przypadkowo wpadł mi w ręce konkurencyjny logbook ale po chwili znalazłem ten właściwyniestety dużo wilgoci w środku. Miejsce jesienią ma wspaniały klimat

Cmentarz zarośnięty, ale tym razem oprócz kesza wskazuje tez na niego wysoki krzyż i kamień.

Miejsce odwiedzone podczas wycieczki na Wielkopolskę w doborowym towarzystwieDzięki!

Znaleziona razem z Phoebe, Jeźdźcem i Piskiszkiem podczas najazdu na Wielkopolskę i jej akalice. 

Dzięki za kesza!piękna sprawa <3

No dobra, okej, klasyk. Ale na tyle dobry, że w ciągu dziesięciu minut dotknąłem dwa razy, a i tak szukałem dalej. A to nie można było, jak u sąsiada z GC, gołą petunię i już? Dziękuję bardzo ;)

Dziś po raz kolejny wybrałem sie z rowerem na Wielkopolskę, chociaż pierwotnie planowałem keszowanie w Worku Turoszowskim, ale okazało się, że przewidują tam na dziś burze z piorunami, więc zrezygnowałem. Udało się złapać sporo keszy i zobaczyć kilka ciekawych miejsc. Dziękuję

 

PS

Daję rekomendację :)

Powrót po półrocznej przerwie na skrzynki CnL. Poprzednio tropikalny upał nas z lasu wygonił. Dziś zima nie dawała się we znaki i spacer był bardzo przyjemny. A na początek znakomity klasyk. Aż mi się WLKP TEJ! przypomniał. Takie dopracowane ale nie wydumane kesze lubię jednak najbardziej. Reko. TFTC!

Niedzielny spacer z psem

Tajemniczy zakątek, robi wrażenie. Podejmując kesza czułem się jakbym trumnę otwierał i jeszcze te pajęczynyUpiorne wrażenia jak przystało na koniec października. Dziękuję, pozdrawiam.

Znaleziona podczas rodzinnego spaceru TFTC+

Znaleziona. Dziękuję za skrzynkę :)

Miejsce niemal magiczne, gdyby nie kesz nigdy byśmy się o nim nie dowiedzieli. Dzięki, pozdr.

Hello,

Zaklęte miejsce, w życiu byśmy tu bez kesza nie przyjechali. A tenże uroczy, jak się patrzy :)  Pzdr, Wojtek

Jeśli tylko pogoda pozwala to jeden z weekendowych poranków zawsze spędzam w terenie. Kilka porannych godzin spędzonych na keszowaniu zawsze dobrze mnie nastraja. Dzisiaj wybór padł na Żabno i okolice. Choć las mokry po ostatnich opadach to i tak bardzo przyjemnie bo ciepło oddawało powoli wilgoć. Wszędzie grzybiarze bo to już ta pora. Ja jednak wpadłem poszukać czegoś innego.
Cała ścieżka oczywiście bardzo malownicza i przyjemna. Dzięki wielkie za okazję do jesiennego spaceru.

Znakomicie wykonane maskowanie zasługuje na zielone. Dziękuję i pozdrawiam.

Skrzyneczka znakomicie dopracowana, przyjemnie było dotrzeć w miejsce ukrycia i nasycić się leśną ciszą. Dziękuję, pozdrawiam:-).

Dziękujemy za kesza

Dzięki za kesza

Kesz podjęty TFTC.
Piękna pogoda, więc wybrałem się w te strony pojeździć rowerkiem i pokeszować po tych zielonych terenach.
Tutaj w pierwszej kolejności szukałem keszyka z OC, a znalazłem z GC, ale po chwili szukania znalazł się również i ten. Maskowanie znane i nie rzadko spotykane, ale w tym wydaniu, perfekcyjnie wykonane.

To jeden z najbardziej zaniedbanych cmentarzy ewangelickich jaki było mi dane odwiedzić.
Właściwie żeby nie krzyż i tablica informacyjna to tylko po poszyciu i pięknie kwitnących liliowcach można było by się zorientować że to miejsce wyjątkowe.
Dziękuję za pokazanie kolejnej zapomnianej nekropolii, jak również za motywację do spędzenia wolnego czasu na łonie natury.

Pozdrawiam.

Znane, ale lubiane maskowanie. Leci zielone.

Świetne maskowanie, bardzo przyjemna skrzynka! Dziękujemy!

Wow, maskowanie nam się baaaaardzo spodobało. Warto było chwilę poszukać w chmarze komarów... Chociaż pierwsza znaleziona skrzynką była z GC, to nasza OC była bezkonkurencyjnie lepsza.
Wpis utworzony bezpośrednio z aplikacji Opencaching Kubut Maps

Poszło sprawnie,dzięki :)

Keszyna na miejscu, dziękuję

Cmentarz porośnięty barwinkiem i konwaliami, a wyraźnie zaznaczony krzyżem i kamieniem pamiątkowym prezentował się wyjątkowo pięknie.

Bardzo spodobało nam się również maskowanie skrzynki - niby klasyczny klasyk, ale jak wykonany! 

Rekomendujemy odwiedzenie tego miejsca i kesza. :-)

Dziękujemy. :-)

Razem z Szablą i Blondi. Dziękuję. 

W pobliżu zostawiliśmy keszowóz i udaliśmy się ze Stasiem na łowy. Szabla po chwili zlokalizował kesza bo teren mocno zarośnięty. Krzyż ciekawie się prezentuje. Samo maskowanie także dopracowane dlatego leci zielone za całość. Dziękujemy. 

Stasio tak bardzo nie mógł doczekać się wycieczki, że dał nam sygnał do wstania o 5-ej ranoW sumie to wyszedł prawie drive-in. Do kesza wybrałem trudniejszą drogę ale po zatoczeniu kola udało się namierzyć zgrabne maskowanie. Krzyż też ciekawie się prezentuje. Choć z samych grobów za wiele to już nie zostało. Dzięki za kesza za całość leci zielone. Razem z Blondi i Stasiem. 

Przychylam się do stanowiska Pawła - skrzynkę spokojnie można było umieścić zdecydowanie dalej od skrzynki z GC, by nie było wątpliwości, którą się znajduje. Chyba że to jakiś ukryty plan, by specjalnie "tamci" znajdywali OC i stwierdzali że fajniejsze :p? Tylko czy w ogóle zauważą, że to nie tego mieli szukać? Dzięki za kesza

Śpiewające powitanie w lesierazem z rodajami
Tftc

Znalazłem kesza, ale jednak coś mi nie grało. Okazało się, że to z komercyjnego systemu. Jest tuż obok, proponuję skrzynkę przenieść. 

Czas na las = czas na nasŚcieżka idealnie wpisała się w kolejny rodzinny wypad na leśne kesze. O tej porze oczywiście o podium można już tylko było pomarzyć - tym razem wygrało niedzielne wylegiwanie się w łóżkach. Pogoda i okolica wynagrodziły jednak zbyt późny przyjazd i z przyjemnością zaczęliśmy projekcik. Tutaj poszło sprawnie, keszyk znakomity, a jeden z fantów nawet zagrał na dzień dobryDzięki!

Skrzynka przywitała nas entuzjastycznie i śpiewająco, co zaskoczyło szczególnie najmłodszego keszera. Wrażenia akustyczne i solidna konstrukcja maskowania zasługują na wyróżnienie. Dziękujemy bardzo!

STF

Rozpocząłem od GC, co ciekawe kesz muzyczny, przy podejmowaniu odezwała się muzyczka, z jednego z fantów w pojemniku.

Dzięki za kesza :)