Po obozie pracy przyszła pora na ukojenie nerwów w Leśnym Sanatorium. Obóz pracy tak mnie wykończył że chciałem się tu rozejrzeć przed zapadającym powoli zmrokiem. Zamiast iść na początek zadania rozglądałem się po wszystkich napotkanych ruinach. Do tej pory można tu znaleźć ciekawe przedmioty. Ciekawe ile jeszcze ich tu zalega pod ziemią. 

Jak widać praca w Obozie Pracy nie była dla mnie jestem chyba stworzony do odpoczynku w Leśnym Sanatorium bo jak już się zabrałem za poszukiwana to miejsce wytypowałem z daleka w 5 min.   

#2658

Bardzo przyjemny spacerek, najpierw w jedną, później w drugą stronę, a następnie z powrotem'Anomalia' dość ładnie się wtapia w otaczający teren, inne, a właściwie wszystkie atrybuty lasu nie pomagają i przykuwają uwagęJak ją namierzyliśmy to poszło jak po sznurku. Świetna zagadka, uruchomiła nasze zwoje, zagladnęliśmy nawet do Messtischblatt'ówDzięki wielkie!

Były wcześniej dwa podejścia, ale coś nie szło. Tym razem z WOTANem się udało. Jakoś anomalia uciekała przez mym wzrokiem, a może to ja koncentrowałem się na innych detalach wokół? W każdym bądź razie ostatni ścieżkowy kesz zdobyty. Dzięki Adam.

Dzięki za kesza 

Znaleziona dzięki Lisi. Anomalie znaleźliśmy, ale to ona dokonała przełomowego odkrycia kesza. 

Dziekuje za kesza. 

Straszne przeciągi w tym uzdrowisku i ogrodnika też dawno w okolicy nikt nie widział. Czy zadanie postawione nam przez Adama było proste? Niekoniecznie. Teren do przeczesania dość znaczny a anomalie widzieliśmy prawie po każdym kroku. Ja jeszcze dodatkowo podniosłam sobie poprzeczkę, maszerując po lesie w służbowym mundurkuDla nas las ten jest tylko miejscem na ogniska a kiedyś tętniło tu bogate życie kulturalne, całe kompleksy zagospodarowanej przestrzeni! Dzięki za przybliżenie historii.

#7710

FTF

Jak przeczytałem opis to wiedziałem, że lekko nie będzie. To taki Plac Apelowy x2A tam spędziłem za peirwszym pdoejściem z godzinę bez sukcesu. 

Na miejscu wytypowałem właściwie potencjalną okolicę ukrycia, ale za pierwszym spacerem nic nie znalazłem. Po dojściu do źródeł i nawrocie już bardziej wiedziałem gdzie można spotkać "anomalie" ;)

Instykt pchnął mnie w jedno miejsce i ku mojemu zaskoczeniu keszyna tam była. 

No wg mnie to bardziej mikro niż mała, w takim terenie i przy tym rodzaju kesza jest to z pewnością wyzwanie. Ta seria to NOT FOR KIDS chyba ;)

Dzięki za kesza, spojler idealny ;) 

Ten kesz jest ostatnim w geościeżce [LOST] Kiedyś i Dziś czyli KiD

Tym samym ta została uruchomiona z dniem dzisiejszym.