Od dawna chciałam tu przyjechać. Ogrom tego założenia jest aż przytłaczający. Nie jestem zachwycona rekonstrukcjami wnętrz, które powstały ale jestem pod wrażeniem, że cały kompleks chce uratować fundacja, która składa się z 8 osób (sic!).

Niezwykłe miejsce, unikatowe na mapie Polski a nawet Europy.

Cudne maskowanie kesza. Póki nie rozpoczną się prace przy tym budynku (o ile kiedykolwiek się rozpoczną) kesz będzie żył niezauważony przez postronnych.

Znowu geoślepota. Szkoda. DNF

Przejazdem  ????
Dzięki za pokazanie, opis, oraz skrzynkę.  Pozdrawiam  !

Znaleziono razem z Remol19 i Zasad33 TFTC

Wspólnie z Remol19 i Mazek25

Znaleziona z Weroniką Adamem i Izą. Jak doczytałem że maskowanie bezczelne to szybko poszło. Wysokim jest łatwiej. 

#2088

Kesz mega beszczelny, a takie lubimy. Kordy trochę zmyliły ale finalnie odnaleziony z uśmiechem na ustach. Razem z zuza007. Dzięki. Pzdr. 

Pierwszy dzień w Lubiążu, razem z Hobbbystą. Dzięki za kesza i pokazanie ciekawego miejsca

Chwilę macania i wypatrywania było. Sprytne. Dzięki

Wizyta serwisowa. Wszystko gra i jest jak trzeba. Powodzenia.

Znaleziona podczas rodzinnej wyprawy Ki i Ka.

Znaleziono rodzinnie

Wow, gdyby nie hint byśmy nie dali rady. Tftc

Dam gwiazdkę, bo Bardzo fajne maskowanie, ale jak dla dla mnie za dużo czasu tu zmarnowaliśmy przez złe kordy. Z dobre 7 metrów na lewo trzeba szukać

Tutaj nie obyło sie bez pomocy poprzedniego znalazcy. Obiekt ciekawy, szkoda że nie można zwiedzić. Dzięki

Bez hinta sie nie obyłodzięki!

Trochę te kordy kopnięte i szukałem za bardzo na lewo od kesza. Rzeczywiście sposób schowania dla mnie nieoczywisty i bez rozmowy z założycielem by się nie udało. Sam obiekt w środku ciekawie skonstruowany. Widać, że jest spięty kotwami, żeby się nie rozsypał. Dzięki za kesza!

Ojjj naszukaliśmy się każdą cegłę bacznie obserwowałam. Czasami jednak dobrze nabrać dystansu do kesza a wtedy rzuca się w oczy ta nietypowośćdziękuje za ciekawe maskowanie i odrobinę przyjemności ze znalezienia tego cwaniaczka który dobrze się wpasował

Coś czułam, że w okolicy tego.miejsca trzeba szukać i nawet podobny obiekt sprawdzałam, czy nie ma tam niczegiego keszerskiego. Jednak tym razem Kini się udało wypatrzeć te sore maskowanie skrywajace mikrusika. Widać tendencje założyciela do wpychania mikrusow we wszelkie materiały, nie tylko kamienie.

 

Ja bym wcisnął sztuczny listek bluszczu w mur.. ale można również wrednie jak autor ;D Kinia nas uratowała.. bo jednak liczba keszy to nie wszystko ;D Fajny :)

Poszło zadziwiająco szybko. Po prostu podreptałem chwilę i się dobrze przyjrzałem. Zazwyczaj za dobrze to u mnie nie działa, ale tutaj dopisało szczęście.

Postój w Lubiążu podczas powrotu z urlopu -  tu kila razy podchodziliśmy w końcu olśnienie - proste i genialne !

W czasie powrotu z urlopu postanowiłam zostać Klasztornym Detektywem. Nie było tak łatwo, jak się wydawało, ale cel został osiągnięty. Ojjjj dłuższego wypatrywania wymagał ten kesz, pięknie i bezczelnieDzięki za skrzynkę :) 

Pierwsza na klasztornej ścieżce i niestety porażka.

Na koniec było drugie podejście i też się nie udało. Może innym razem ;)

Browar i piekarnia mile połączenie, a w pobliżu jeszcze brama rzeźniczaMożna się tego naszukać, patrzysz i nic nie widzisz a to tam jest, a le w końcu się udało. Razem z Szablą i Stasiem. Dziękujemy. Oczywiście musi być zielone. 

Razem z Szablą i Blondi. Dziękuję. 

Tutaj coś dla Blondi. Niestety w pobliżu mugole postanowili sobie zrobić piknik co nieco utrudniało poszukiwania ale po naprawdę dłuższej chwili w końcu się udało. Maskowanie bardzo wredne, idealnie dopasowane, dlatego leci zielone. Szkoda, że sam obiekt stoi pusty. Razem z Blondi i Stasiem. Dzięki. 

Nieźle nas ta skrzynka wyprowadziła w pole. Po małej sugestii założyciela okazało się, że jest do znalezieniafajnie się wpasowala;) za pierwszym razem zajela nam niemało czasudzisiaj o wieeeele sprawniej ;) 

A miało być tak pięknie, a miało być zwiedzanie klasztoru ukoronowane sporą ilością znalezionych keszy.. Skończyło się na ledwie trzech sztukach i pobieżnym obejrzeniu klasztoru z zewnątrz. Aha i dobre pierogi w tutejszej karczmie udało się spożyć ;) 

Tutaj: sprytne, sprytne, bez małej pomocy się nie obeszło. Dzięki. 

#3363

Poprzednio było za dużo ludzi, dzisiaj - mimo że pogoda o niebo lepsza - to jednak nie weekend i było w miarę spokojnie. Przynajmniej do południa ;) 

To kesz z rodzaju tych, że jak zobaczysz maskowanie to od razu wiesz. Problem w tym, że cholernie trudno je zobaczyć. 

No i szkoda, że nie da się wbić do srodka. A na nielegalu nie chciałem, żeby nie psuć relacji Uhuhu. Szczególnie, że we współpracy jakieś nowe kesze bedą, jak słyszałem ;) 

Podziękował, zazielenił.

Piękność w prostocie. Tftc. 30 maja 2021

Podobało się, stanąłem, popatrzałem, podrapałem się po czerepie i stwierdziłem..ja to zrobiłbym tam....no i tam było ;)))

Dzięki

W prostocie siła, podobało się,dzięki :)

Dobry

Znaleziona wspólnie z 5-letnią keszerką Marysią.
Dziękujemy za wspaniałą zabawę i świetnie przygotowane kesze.

Znakomita skrzyneczka, długo jej szukałem.

Razem z Alą i Michałkiem podczas niedzielnej wycieczki. Tu nam długo zeszło, bo keszyk fajnie się maskuje:) Dzięki za kesza! 

Nadrabiam zaległe wpisydzięki za kesza!

TFTC!

Wieczorny spacerek, dzięki!

Kesz zaliczony razem z ForgottenSilesia i Elfikiem i bardzo liczną keszerską ekipą.
Dzięki :)

Eventowe keszowanie. Dzięki za chwilę radości z keszem :-)

Skrzynka ukrywała się skrzętnie, więc browaropiekarnię obejrzeliśmy sobie dokładnie.Z kłopotu wybawiła nas dopiero nadciągająca nowa grupa Keszerów. Tego elementu skrywającego kesza nawet nie widzieliśmy, a ósmy zmysł keszerski nie podpowiedział nam, gdzie szukać. ;-)

Dziękujemy za znakomitą skrzynkę. :-)

dziękuje za keszaznaleziony z rubinkiem i duuużą ekipą podczas dolnośląskich wojaży



   

Majstersztyk kesz.
Dzięki

Budynek prezentuje się całkiem nieźle, może doczeka się remontu, dzięki za kesza.

Nasz

Zaraz po zwiedzaniu klasztoru. Dzięki. Arxzo za kesza

Keszowanie po cystersku, czyli spotkanie w Lubiążu.
Skład kompanii się trochę pozmieniał, ale ekipa większa.
Budynek zacny. Ale Ci Cystersi to też zacny zakon - nie dość, że na niewdzięcznych i słabych terenach się osiedlali, to wszystko sami uprawiali, a i nawet dobre piwko uwarzyli.
Fajny patencik.
TFTC

po zwiedzeniu klasztoru trzeba było jeszcze zwiedzić otoczenie a to okazja by podjąć kesze ...

Proste i sprytne. Nie jeden tu trochę potuptał zanim znalazł. Dzięki.

Cały dzień na wysokich obrotach z kulejącą Panią u boku. A Ona nawet na chwilę nie zwolniła! Zawodowiec!

Keszyk bardzo przyjemny. Wyłowiony w dużej ekipie eventowej. Lecimy dalej bo się ciemno robi ;-)

Po całodziennym bieganiu dokoła wioski zawitaliśmy w okolice klasztoru, którego to zdobywanie zostawiliśmy sobie na koniec. Tuż po zwiedzaniu wnętrz cysterskich rozbawiona i w dalszym ciągu pełna energii drużyna śląsko-mazowiecko-dolnośląska ("dużo jeszcze tych keszy?") ruszyła ochoczo na kolejne poszukiwania ("daleko jeszcze?"). Daleko nie było, więc na kolejne sielskie komentarze jeszcze czas nie nadszedł. Tymczasem pod browaropiekarnią wszyscy bez browarów i bez chleba, na głodniaka sie lepiej szuka toteż poszło nam ekspresowo.  Maskowanie w dechę to reko zostawię, a co!

Piękności. Takie proste, a takie piękne, Dziękuję,

Opactwo poznane od srodka , czas na poznawanie okolicy 

chwilę tu krązylismy zanim zobaczyłem element maskujący , podobało się , piekne dzieki

Piękny kesz, imponujące miejsce.Browaropiekarnia - więc czego więcej trzeba.

Dziękuję.

Maskowanie super, podobało się :)

Z GFS-em i Hr. Jan Usz-em podczas Cysterskiego eventu.

Dzięki za skrzynkę.

Przedspotkaniowe wcielenie się w klasztornego detektywa. 

Na teren przybyliśmy około dwie godziny przed czasem, trzeba było je jakoś zagospodarować. 

Na pierwszy ogień poszedł quest o drzewach, bo był najbliżej parkingu, a potem od kesza do kesza i nie wiadomo kiedy udało się zabrać całość /KD/.

 

Tu też dopiero za drugim podejściem się udało. Do bandy czworga doszusowali ronja z night_time i to im dane było dorwać mikrusa. 

Pierwszy dzisiaj, jeszcze przed eventemdziękuję

Hello,

Browar - zamknięty przed wiekami, a szkoda - powinien działać na całego. Keszyk prosty i sprytny, ale poszedł gładko. Pzdr, Wojtek

Dwa podejścia musięliśmy tu poczynić, przy drugim zebralo się osób więcej i szanse wzrosły do 100%. Oczywiscie browarnia-piekarnia obejrzana z okienek... Maskowanie świetne - zatem zostawiam zielony znaczek . Dziękuję za skrzyneczkę:)

Bardzo dobre maskowanie, polecam i pozdrawiam. Z cezxo1

Siła w prostocie... Świetne maskowanie! Dzięki za kesza i garść ciekawostek o opactwie!
Kesz zdobyty podczas eventowych odwiedzin w Lubiążu z norbinorkiem i wsparciem 2M :) 

Przed-spotkaniowe keszowanie z Buniaczkiem w Lubiążu. 

Sporo osób na keszu a i tak zeszło, dlatego zielone, dzięki

niestety nie ma ci u mnie gwiazdek a należy się bardzo za maskowanie tak proste ,że aż doskonałe do browaropiekarni udaliśmy się zbiorowo i na oczach cysterskiego brata nie mogliśmy znaleźć dopiero Layio honor uratował super dzieki

No no no, tego się tu nie spodziewaliśmy co wydłużyło poszukiwania, ale dzielni poszukiwacze się nie poddali i "to tam to tam?" okazało się słuszne. 

A to ci skrzynka, nieźle zakamuflowała się przed zmasowanym atakiem keszokrwijców. Pięknie dziękuję. :-)

Tu nie piekarnia, choć kesz widoczny trzeba chwilę odczekać. W obecności Ojca założyciela zajęło to mgnienie oka. Lubimy takie pomysły, dziękujemy i rekomendujemy tworzenie podobnych skrzynek.

Browaropiekarnia brzmi wielce zachęcająco. Przykro jednak patrzeć, w jakim jest dziś stanie. Za to kesz znakomity. TFTC!

Pomysłowe. Dzięki za kesza :)

FTF

Najlepsze w byciu pierwszym na takich skrzynkach jest to, że są one ulokowane dokładnie tak jak chciał Autor. Wtedy zabawa jest jeszcze lepsza. Później widziałem jak kesz z maskowaniem nieco się przemieszczał, ale jak było widać nie za bardzo to pomagałoŚwietnie maskowanie, takie lubię. Dzięki.