Bardzo ładna i zdbana skrytka 

Skrzynka będzie czasowo niedostępna.

niestety kesza na 100% BRAK, przeszukane wszystkie szczeliny w murze, mimo, że trafiłem na jakąś sesję zdjęć ślubnych, dałem rade, wspomniana dziura teżodnaleziona, dość oczywista, nieprzykryta, żadnym kamieniem, w środku brak kesza, tylko pełno robali, mrówek itp...
przeszukane bardzo dokładnie....

Ponieważ ja ostatnio tam byłem, ale nie wiem czy to było oryginalne położenie. Odłożone było tam gdzie znalazłem. W każdym razie od dużego wystepu w murze w prawo około 80-100 cm dość duża jamka przykryta kilkoma płaskimi wapiennymi kamieniami. Miejsce niestety jest bardzo na widoku

Albo szukałem nie tam gdzie trzeba albo skrzynki nie ma. Wileka dziura w murze przy ziemi -miejsce w sam raz na skrzynkę, ale skrzynki brak-tylko pełno robactwa-ale może szukałem nie tam gdzie trzeba. Przy okazji spróbuję kiedy indziej. Miejsce faktycznie mocno na widoku-dodatkowo kobitka sie kręciła z obsługi Opactwa więc to też utrudniało dokładniejsze przegrzebanie miejsca.

Cache jest, tlko ma podniszczone opakowanie, głębiej pod wapiennymi kamieniami. Chociaż miejsce tak na widoku, że jakiś cudem udało mi się nabazgrać wpis i udając fotografa podziwiającego pilicę szybko zwinąć się z tamtąd.

 

Polecam zwiedzenie całego opactwa, gdyż to jest jeden z najpiękniejszych zabytkow w Województwie łodzkim, Zabytek klasy światowej.

THX ZA CACHE !!!

Nie dam głowy uciąć, bo dużo ludzi się kręciło, ale zdaje się że skrzynki brak.

Dużo ludzi. Ale daliśmy radę.

Skrzynka bardzo fajna, dobrze ukryta, choć dosyć szybka do znalezienia, jeżeli zna się teren :)

Fajeczka trochę pogięta, ale wzieliśmy.

Zostawiłem świczkę i kumple coś jeszcze wrzucili.

Rowerowo w drodze do Łodzi. Ciekawe miejsceTrochę zamieszanie z kretami bo Świnki tam fizycznie nie ma natomiast:

OUT: GK Miss Doom

piękna okolica!!

Cache zdobyty jakis czas temu, wpis archiwalny, nie pamietam dokladnej daty, wpisze taką jaką dał kolega szczerb choc pewnie sie nieco różni...

zanlazłem skrzynke w opactwie cystersów czystym przypadkiem.zostawiłem papierosa i zapałki;]

znalazłem skrzynkę czystym przypadkiem podczas kolonijnej gry terenowej.bylo to mile zaskoczenie

Po dłuższym szukaniu, sięgnęliśmy po spojler, stanęliśmy w miejscu z którego było robione zdjęcie i .. nadal nic. W zreaktywowanym pojemniku jest tylko logbook z ołówkiem w strunówce. Niestety, żadnymi gadżetami nie dysponowałem. Pozdrowienia.

Przepiękne miejsce.

2.07 kesza nie znalazłem, przeszukałem jedną lokalizację w której sam bym schował, i ze 3 inne. Kesza nie było.

Dnia następnego potwierdził moje przypuszcenia Bogobig, który to w bardzo ładnym pojemniku kesza reaktywował. Także obecnie kesz jest w miejscu najbardziej pasującym do opisu i spoilera.

Dzięki, bardzo nam się opactwo podobało.

Znaleziona. Rowerowo o poranku. Faktycznie - mrówki.

Bardzo ciekawe miejsce. W logbooku przechodzimy już na drugą stronę.

Skrzynka wypełniona całkowicie. Można by pokusić się w tym miejscu o zmianę pojemnika na większy. Niestety, nie miałem takiego przy sobie, póki co zostawiłem, jak znalazłem.

Wymiana geokretów:

OUT: GK Piesek

IN: GK Świnka Olci (uchowaj przed rzezią...)

Oprócz tego zabrałem Warszawską Syrenkę, zostawiłem w zamian karabińczk.

Dzięki za kesza!

 

Kesz dziabniety w czasie wyprawy z Łośką...

Z zaciekawieniem obserwowaliśmy okolicznych mieszkańców broniących
się workami z piaskiem przed wielka powodziową wodą na Pilicy. Kesz
sprawnie wydłubała Łośka walcząc z mrówkami.

Ja zrobiłem tylko wpis, Łosia wrzuciła kreta :)

 

No super. Akcja powodziowa w pełni a my Harnasie węszymy. Trochę dziwni wyglądaliśmy jak chodziliśmy prawie na czworakach pod murem ale udało się!!! Wszystko dzięki Kamilowi!!!

W trakcie keszobrania z Wallsonem.<br /> Świetne miejsce! Woda wysoka, ludzie we wsi rozkładają worki z piaskiem.. :-/<br /> Do kesza wrzuciłam mikrogeokreta.

Przyjechaliśmy z Poznania i akurat trafiliśmy na niedzielną mszę, dużo ludzi kręciło się dookoła, a nie wypadało prosić ich, żeby poszli gdzies indziej bo chcemy szukać skrzynki. Nie udało nam się odnaleźć, może następnym razem.

Dwa razy zerknąłem na miejsce ukrycia ale uznałem je za zbyt oczywiste. Żona uznała, że to jednak tam. Zakłóciłem nieco szlak komunikacyjny pewnej armii ale... Znaleziona. 

IN - 2 białe czarnomorskie muszle

OUT - GK "Safari # 4 - Zebra"

Cache w wartym odwiedzenia, pełnym ducha historii miejscu - warto zerknąć na "spiłowaną" kolumnę portalu (wchodząc do kościoła na lewo) gdzie wg. tradycji - rycerstwo idące na Grunwald miecze swe ostrzyło... Kto wie, wygląda to i brzmi przekonująco...

Dziękujemy za kesz!

Ukryta w mrowisku :)

OUT zielony ludek

IN geokret zebra

Moja pierwsza w tym sezonie. Trafiłem akurat na odbywający się pogrzeb, a właściwie mszę poprzedzającą go. Mimo to skrzynkę (w stanie dobrym) udało się podjąć bez problemów. Dorzuciłem 2 kostki do gry.

Zajęło trochę czasu. Samo zlokalizowanie skrzynki było dość proste, ale podjęcie... Najpierw była msza. Ludzie przed kościółkiem akurat twarzą do mnie. Samo stanie w miejscu gdzie była skrzynka mogło wydawać się dziwne. Usunąłem się na boczek i czekałem kilkadziesiąt minut jak się msza skończy i ludzie sobie pójdą. Akurat;) Pani postanowiła pogadać przez telefon chyba ze dwadzieścia minut akurat w takim miejscu, że byłem jak na talerzu. Wkońcu się doczekałem i podjąłem hehe! Lokalizacja super! Dzięki!

Skrzynka znaleziona podczas dzisiejszego maratonu geocache'owego (zbiórki z cyklu 'geocaching' znaczy się ;p )

byliśmy w kilka osób już po zmroku. dobrze, że był tel z netem, to bardzo dokładnie przestudiowaliśmy widok ze zdjęcia i się udało znaleźć :D

Kesz w dobrym stanie, nic nie zamoknięte ani nic.

Miejsce naprawdę super - opactwo cystersów, a w zasadzie stare ruiny koło których jest kesz - wieczorkiem - rewelacja. W ogóle idziemy sobie tam i patrzymy w takie duże okno witrażowe, a tam cień jakiejś postaci. Dopiero po chwili można zauważyć cień ramion krzyża. Fajne wrażenie w pierwszej chwili ;)

OUT - Kitten Boy

IN -Breloczek syrenki

Niech to chudy byk... Wjeżdzam a tu sobie dzieciaki palą ognisko. Na szczęście za załomem muru, więc myślę - postawie plecach, usiądę, dyskretnie podejmę. A gdzie tam, za chwilę cała wycieczka młodzieży zaczeła łazić i do tego zaatakowała mnie Pani Ankieterka z ankietą pt. "turystyka w okolicach piotrkowa". Z 10 minut odpowiadałem na pytania, wycieczka nadał łaziła i nie okazywała oznak że za chwile pójdzie.
Musiałem niestety odpuścić, chociaż widziałem miejsce ukrycia :(

Pozdrawiam
Art_noise

Przy okazji wycieczki rowerowej dookoła zalewu oraz po wysłuchaniu wspaniałego koncertu organowego. Out - geokret Zebra

Znaleziona wpis.Przewspaniałe miejsce do odwiedzenia.POLECAM!!!!!! 

Wooojjj.... zdjęcie spojlerowe trochę mnie zmyliłoDopiero po dokładnej analizie kątówzobaczyłem TO MIEJSCE. NO TRADE, zostawiłem geokreta, którego zabrałem dziś z Magdalenki. Ledwo sie zmieścił dlatego dodatkowo owinałem pojemnik żółtą taśmą izolacyjną. Logbook w wersji mikroskopijnej. Ale co tam. JESTEM PIERWSZY !!!Pozdrawiam !