Ależ tu pięknie... Dzięki. 

Znaleziony wysuszony podpisany schowany

Razem z Daniło.

Odwiedziny po prawie dwóch latach, a że most zasługuje na kesza to w tym samym miejscu zostawiłem nowe pudełko.

Asia pomoczyła nogi, Michał polatał dronem i pojechaliśmy dalej. Dziękujemy.

Pictures for this log entry:

Z góry

Most wspanialy,  prawdziwe dzielo inżynierii i techniki. Naprawde warto go zobaczyc z bliska..Ale.. miejsce ma pecha do keszy.. niby reaktywacja ponad rok temu, ale jestesmy po "wlasciwej" stronie mostu, widok pokrywa sie tym ze ze spoilera, kordy sie zgadzaja mniej wiecej

. Ale napisow na filarach brak.. Widac ze most po remoncie i kamiennne filary chyba lekko odswiezane , resztki skuwania czy piaskowania, wiec napisu juz nie ma..Udalo sie namierzyc jego resztki jak na zdjeciu.  Odsunelismy sterte butelek.i pozostalosci po moczykijach ioi rspory wiec piasek w tym miejscu dosyc gleboko, i w poblizu miejscach oraz obok i ...null, kesza brak. Wiec kolejna reaktywacja w iscie partyzanckim, mac gayverowym stylu: jakis skrawek papieru i strunowka po opakowaniu orbit (chcial nie chcial ostatnie zzulismy) calosc przykryta jakims plastikowym deklem i zasypana, w " starym" miejscu. Napisu nie ma, ale na czarnym kamieniu jest charakterystyczne czerwone przebarwienie. Prowizorka, dlatego wymagany pojemnik z prawdziwego zdarzenia. Pozdrawiamy

Pictures for this log entry:

Resztki oznaczenia starego miejsca

Reaktywowany log

W tym schowany

Tu zakopany

Pod tym kamieniem

 Rozkopałem piasek pod napisem dość głęboko i szeroko i nic. Reaktywacja.

Nie udało nam się niestety znaleźć. Być może zaginęła przy niedawnym remoncie mostu.

Kesz odnaleziony wspólnie z WK. Zabrakło nam kartek na wymianę logbooku, następnego znalazcę proszę o wymianę. Dziękuję za pokazanie tego miejsca i pozdrawiam.

Łatwy kesz, chociaż  dojście do niego utrudnione. Mokry logbook, trudny do wpisania. Militarny duet chorągwi Ziemi Chełmskiej. TFTC.

Skrzynka znaleziona bez problemów ale przydałaby się serwis.

Skrzynka rzeczywiście troszkę nietypowa ze względu na kordy, ale jest znalezienie.

Ze względu na bliskość mojej działeczki troszkę ją oczyściłem

Dzięki

Czuwaj !!!

przez kordy powinna mieć status nietypowa

marzyłem o przybyciu w to miejsce i jestem o zachodzie słońca, wspaniała konstrukcja, piękne okoliczności przyrody i tego niepowtarzalne - dziękuję

Znaleziona z MiszkaWu. Kordy na stronę mazowiecką, a kesz jest po podlaskiej. Przed podjęciem zafundowaliśmy sobie przejście w tą i z powrotem. Najpierw stroną kompletną. Piękne widoki i most który powala swoją wielkością. Z powrotem drugą stroną gdzie miejscami, przez podkłady prześwieca przepaść. Dobrze,że na moście te są układane bardzo gęsto i wpaść raczej się nie da, ale spojrzenie w dół powoduje zawrót głowy. Ostatni kesz tego dnia, ale jeden z najlepszych.

Podróż na wschód...  Dzięki za kesza :-D Czuwaj!

Ja też nie znalazłem kartki do wpisu. Zaliczam jednak sobie jako odwiedzone miejsce. 

Czy skrzynka nadal tam jest? Przekopaliśmy niezły kawałek ziemi i nic nie znaleźliśmy.

Oj tutaj się nałaziliśmy. Kordy nawet mostu nie wskazują ;P Kesz ukryty zupełnie po drugiej stronie. Zrobiliśmy spacer przez most. Jakoś z Polcią nie czuliśmy się pewnie idąc po tych deskach... Widoki jednak piękne. TFTC!

Sam kesz taki sobie, ale miejsce wgniata w ziemię. Szczególnie, gdy fundujemy sobie spacerek po moście na mazowiecki brzegPięknie...

Dzięki za kesza.

Znaleziona mimo początkowych trudności. Oznaczenie koordynatów po południowej stronie mostu i oznaczenie skrzynki jako możliwej do znalezienia z dziećmi wyklucza się (każdy most ma 2 końce)...

Znaleźliśmy tylko puste, kolorowe pudełko po keszu, ale byliśmy przygotowani na reaktywację. Nowy pojemnik jest bardziej dyskretny. Most był największą atrakcją wyjazdu - fascynujący widok!

Skrzynka pusta. Krótka reanimacja i jest ok. Nowe pudełko, tutka po lekach - biała, zakopana na miejscu starej. Za miejsce-znakomite. Przeszłam most dwa razy mimo ogromnego lęku wysokości... ale widoki cudne!

Podczas akcji keszownia w Siemiatyczach, Mielniku i okolicach. Wraz ze Św.Dominiką, Bobrem Surykatką i Łysym. Poszukiwania i sparcer zajął na dużo czasu. Reaktywowana przez naszą ekipę. Widoki przepiękne, zaś spacerek trzeszczącymi deskami ekscytujący . 

Już trochę trwało od poprzedniego odkrycia skrzynki. Skrzyneczka zarośnięta :).

Wymaga serwisu. Pudełko nie jest szczelne. Wewnątrz woda. Strunówka, w której znajduje się logoblog nie była zamknięta. Na szczęście sam logoblok jest jeszcze w dwóch woreczkach. Fanty zatopione.

Zrobiliśmy szybką reanimację (suszenie). NIestety brak "części zamiennych" nie pozwolił na lepsze zabezpieczenie.

Dzięki i pozdrawiam :)

Znaleziona z Bełtą...TFTC

b/w

Kesz znaleziony po warsztatach ognia.

Miejsce i widoki super.

Niestety kesz dosłownie pływał, proponuję dać lepszą skrzynkę

 Bez wymiany

W środku sporo wilgoci z powodu małej ilości czasu i ogniska nie daleko nie mogliśmy nic zrobic prócz mocnego zakręcenia worka. Nastepnego znalazce prosze o wysuszenie.

Wraz z Lobi321 i Zwierzojeż

in:muszla kostka

out:nabój

W końcu woda opadła i skrzynka była dostępna. O dziwo mimo, że przez kilka miesięcy była pod wodą, w środku tylko lekko zawilgocona.

OUT: geokret (ludzik lego)

Wiadukt naprawdę robi wrażenie... szczególnie, że trzeba było po nim przejść - tak to jest jak się parkuje po złej stronie... skrzynka bardzo fajnie schowana, w charakterystycznym miejscu... tylko tyle, że taka smutna - rozmiar sporawy, a w środku wiatr wieje... tak mało skarbów... nie wspominając już o FTFie... dorzuciliśmy kilka pierdułek oraz dziuplę zrobił sobie tu GK Sówka Podróżniczka GK0C82 ... +2

Pozdrawiam... czajorek

znaleziona w Halloween razem z Czajorkiem.

out: zapałki (przydały się do zapakania zniczy)

in: zapalniczka z latarką

BTW, wędrówka po moście robi wrażenie