Niestety, nieznaleziona. Pzdr. 

Niestety tym razem nie udało się znaleźć kesza. Może następnym razem

Nawet się udało, chociaż miejsce nie dawało mi wiele nadziei.

Dziękujemy.

Let it gooo

Kęki za dzesza.

Sympatyczna schowajka; w sam raz na czerwcowe, gorące popołudnieDziękuję pięknie.

Znaleziono :)

TFTC!

Nigdy tak często nie odwiedzaliśmy Ostrowa Tumskiego, jak od czasu, gdy keszujemy.I znowu przyszło nam odwiedzić Katedrę, tym razem za sprawą Trzech Króli, którzy dumnie prezentują się na placu przed Katedrą.

A tymczasem skrzyneczka ukryła się dyskretnie nieco na uboczu, chociaż i tak, gdyby pogoda bardziej sprzyjała, pewnie byłyby trudności z jej podjęciem. Dziś na szczęście ludzi było bardzo mało i udało się to zrobić bez problemu.

Dziękujemy za sympatycznego kesza. :-)

Sprawnie - dziękuję za kesza:)

Poszło o wiele szybciej niż myślałem. Dzięki za bonusa!

Początkowo podjęłam inny przedmiot, myśląc że to berło czy coś... Po chwili ukazały się ukazał się oryginał. Dzięki!

Ach ci królowie ! nie wiadomo jak to z nimi bywało ale PR (czyt .pijar) mają mocnyci z przed katedry robią wrażenie dzieki a co do kesza to połączyłam berło i kulkę bo myślałam ,że tak miało być- kesze żyją swoim życiem sorki ale musimy się z tym pogodzić i jako znaalzcy i jako autorzy pozdrawiam i dziękuję

Skrzyneczka zdobyta za drugim razem; ludzi mało, zatem można było zaangażować się w poszukiwania:-). Dziękuję, pozdrawiam.

Trzech królów mijam w dni robocze dwukrotnie, w drodze do i z pracy. Dwukrotnie też próbowałam ustrzelić skrzynkę, ale za każdym razem spacerowicze mocno utrudniali poszukiwania. Dziś z pomocą R&D, jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, kesz objawił się w okamgnieniu. Dzięki! ;-)

Drugie spotkanie z bonusem. W dniu publikacji przeszkodzili nam często przechodzący ludzie, a na dodatek, po drugiej stronie jezdni, jak wrośnięty, stał obserwator. Wtedy nic nie zobaczyliśmy, dziś od razu, od pierwszego spojrzenia, pojemnik rzucił się w oczy. Na początku królicze, a potem i nasze :-).  Dziękujemy za przedłużenie nam świątecznego czasu, dziś w prawdziwej, zimowej otoczce.  

Podobno to był trudny kesz, ale tym razem objawił się szybko. Szybki wpis i ucieczka przed nadchodzącym mrozem.

Logged using GeoCentral Lite

Jakoś nie miałem szczęścia do tej skrzynki, musiałem tam podjeżdżać kilka razy, bo ciągle ktoś przeszkadzał. Dziękuję i pozdrawiam.

Miła niespodzianka na OstrowieDzięki za kesza, pozdr.

Hello,

Ostrów Tumski jak zwykle cichy, lekko tajemniczy. Pewnie zmieni się, gdy wybudują nową dzielnicę. Pzdr, Wojtek

TTF z Maniulkiem. Na koniec skrzynkowej wyprawy. Dobrze że przystanek blisko, bo już nogi zaczynały odmawiać współpracyDzięki!

Ostatnia skrzynka tego dnia.. całe szczęście...nogi odmawiały już posłuszeństwa..tftc

STF! Na świetliste króliki zwróciłem uwagę jeszcze przed świętami, jako że wypadły na trasie wieczornego rowerowania. Nawet zastanawiałem się nad okeszowaniem miejsca, ale szybko odrzuciłem pomysł stwierdzając że ktoś na pewno to zrobiDziś przy okazji ponownego przejazdu pozostało zanurzyć się niepewnie w gąszcz, na szczęście kolorystyka pojemnika mocno kontrastuje z otoczeniem, więc z podjęciem nie było problemu. A okolica faktycznie zmieniona, pozostaje mieć nadzieję że zieleń jeszcze tu zagości. Dzięki za kesza!

Osobiście nie mam nic przeciwko takim samowolkom, wręcz przeciwnie ;). Kesz był pretekstem do wyjścia na spacer chociaż pogoda nie zachęcała i już mieliśmy zalec przed jakimś serialem dostępnym na jednej z platform streamingowych.

Najbliższe otoczenie kesza zastaliśmy mocno przeryte, spodziewaliśmy się więc pełnego logbooka, okazał się jednak zupełnie pusty, a zatem trafił się nam FTF. TFTC!

PS. Ogromnie wiele dzieje się na Ostrowie, Śródce i przyległościach. To dobrze, bo okolica pięknieje i zyskuje. Tyle, że nie zawsze. Tak  niestety jest w najbliższym otoczeniu kesza. najpierw remont dachu psałterii, który mocno skrytykowano. Rzut oka - nawet tak niewprawnego i niefachowego jak moje - wystarczy i już po chwili wiadomo, co zostało spartolone. Podczas podejmowania kesza można obejrzeć - jeszcze z kilkumetrowego dystansu, jak wygląda instalacja wizualizacji palatium Mieszka i Dobrawy. Przyznaję, że wyczekiwałem jej powstania, bo uważam, że to rzecz warta upamiętnienia i pokazania jednak dziś, na miejscu doznałem wielkiego zawodu. Nie zająknąłbym się, że wycięto piękne daglezje i cisy. Rozumiem, że ułatwiło to prace (archeologiczne, bo remontowi i budowie instalacji drzewa i krzewy przecież nie wadziły) i spodziewałem się, że w miejsce usuniętej zieleni powstaną nowe nasadzenia. Okazuje, że owszem ale nie - będzie symboliczny trawniczek i kilka różanych krzewów, a w miejscu uroczego zakątka Poznań dostanie kolejną betonzę. Szkoda.

Dla porównania zdjęcie z opisu niegdysiejszego kesza zainstalowanego w pobliżu: Incarnatio Mariae Virginis - OP5A8B.

Z najlepszymi życzeniami Noworocznymi dla Wielkopolskiej Braci Keszerskiej.

Wybaczcie za somowolkęi brak certyfikatów.