Trzeba było dopasować zdjęcie ale jest

Nadprogramowy maraton keszerski z ciągle zmieniającym się planem, pogodą i środkiem transportu.

Ten budynek jest w dramatycznym stanie... Trzeba mieć nierówno pod sufitem by tu wchodzić :D

Między Keszami - first and the best OC/GC podcast in Poland.

Skrytka znaleziona, dziękujemy za pokazanie ciekawego miejsca :)

Kesz zaliczony - dalej strzeżony przez dwie pary sowich oczu. Stan budynku fatalny.

Kesz na miejscu

Ja tam lubię dziwne budynki w środku lasu. A w dzieciństwie to zawsze by była jakaś "baza". Szybka skrzyneczka.

Dziękujemy

Spacerowa z rodzinką szybki skok w bok z tego co pamiętam to już byłem to parę razy także dzięki

Ufff, znalezione, niezły klimat, dzięki :)

Nie jestem fanem takich miejsc, ale dzięki za kesza.

Znaleziona, fajny film urbex :)

Bywałem już w wielu opuszczonych budynkach, bunkrach czy nawet w szpitalu ale żaden nie był w tak tragicznym stanie jak ten, więc nie podjąłem się wchodzenia do środka i szukania skrzynki. Niemniej jednak dzięki za pokazanie ciekawego miejsca na ognisko czy grilla :)

Podczas spaceru

Urbexik kiedyś już odwiedzany. Teren z ciekawą historią. Kesza podejmuję podczas porannego spacerku z kawką na wynos w towarzystwie małżonki. Dzięki za całość. Pozdrawiam. 

Super miejsceuwaga na kości i sówki

Znaleziona. Bardzo klimatyczne miejsce.

Znalezione razem z Kriss2086

Duży pojemnik a szkoda że tylko logbook

Na początku trochę problemów z podejściem a wystarczy tylko pomyśleć. Dzięki.

nie ma to jak kesza wyciągać od strony spoileraKeisor dopiero włączył myślenie. Dzięki

Miejsce dobrze nam znane, lecz tym razem Marcel wybrał się do środka :)

Dzięki za kesza :)

Keszyk znaleziony wraz z Vataryną, podczas krótkiej przebieżki po Żabich Dołach.

Urbex nam znany, gdyż już wcześniej bywaliśmy w pobliżu z racji innych keszy :)

Dzięki!

Ciekawy urbex tylko szkoda że nie ma podłogi :D

Najpierw poszliśmy nie do tego budynku, ale w końcu odnaleziona!

Keszyk zlokalizowany.Uwaga na lokatora obiektu:)

Pośród krzaków taki rodzynek stoi :) 

Dzięki za kesza.

Dzięki za kesz.

Nie rozumiem czemu kesz tradycyjny, jak jest ukryty w środku i powinien być nietypowy. Kordy jak dla mnie to mogą obecnie wskazywać jedno z wejść do urbexu.

A dzięki logowi Holki już wiem że już tu kiedyś byliśmy.

Znaleziono, logbook wsadzony do nowego woreczka strunowego, proszę o ostrożne pakowanie, ponieważ jest minimalnie za mały ;)

Zdjęcie naprawdę pomogło, uwaga na wystające pręty i sypiący się tynk, radzimy obejść budynek dookoła. Dzięki na kesza. 

Pamiętam czasy, gdy na tym boisku rozgrywał swe mecze AKS Chorzowianka, od tamtych czasów, boisko trochę zarosło, ale jakoś się przedarłem, przez tą przerosniętą murawę, TFTC :)

W drodze do kesza spłoszyliśmy stado dzików. A może to one nas spłoszyły? :)

A na miejscu pierwsze co, znaleźliśmy starego kesza zdobytego już 6 lat temuRozczuliłam się nad historią, a Kross poszedł po właściwego kesza :)

Dziękuję

W drodze do kesza przedzieraliśmy się przez gęstą, ciemną dżunglę. Budynek klimatyczny, choć miejscówka znana to kesz fajnie schowany. Były problemy z wyjęciem kesza bo chcieliśmy zrobić to inaczej niż założyciel przewidział. Dzięki za skrzynkę i powód żeby ruszyć się z domu!

Zaryzykowaliśmy podjazd po FTFa jeszcze tej samej nocy i jak widać się opłaciło. Latanie za FTFami jak za dawnych dobrych czasów. Dojście do kesza w ciemności na azymut przez milion gałęzi i drzew jak się spodziewaliśmy nie był konieczny gdyż wracaliśmy już bardziej cywilizowanym przejściem. Kesza próbowaliśmy najpierw wyciągnąć z jednej strony klnąc lekko na brak jakiejkolwiek wyciągarki.. aż wkoncu poszliśmy po rozum do głowy i wyciągnęliśmy pojemnik bez trudu od tylu. W tym opuszczonym budyniu nas jeszcze nie było wiec dzięki za nieco nocnej adrenaliny.