Wpisy do logu Brama Piastowska 10x 2x 0x
2021-11-21 13:14 miiol (1805) - Skrzynka została zarchiwizowana
2021-11-11 18:54 miiol (1805) - Skrzynka będzie czasowo niedostępna
Do czasu przeprowadzenia przeglądu zawieszamy skrzynkę.
2021-09-26 14:20 Aki. (13475) - Nieznaleziona
Nieznaleziona z Gackkiem podczas 3-dniowej wyprawy w woj. lubuskie i jego okolice :(
2021-09-26 14:20 Gacekk (11668) - Nieznaleziona
NIE znaleziona na wyprawie: Zieloną Górę i okolice, wspólnie z Aki.
Brak drugiego etapu.
2021-05-01 15:49 MI 888 (4449) - Znaleziona
Dzięki za kesza
2021-04-18 16:10 Hr. Jan Usz (24293) - Znaleziona
Bardzo przyjemny multaczek. Brama ładna. Dzięki.
2021-04-16 10:44 karwdo (12268) - Znaleziona
2021-04-11 00:10 MatZG91 (3445) - Znaleziona
Dzięki za kesz.
2021-01-02 13:12 Ciachol (9799) - Znaleziona
Szybki multaczek, z fajnym finałem. Dzięki za kesza.
2020-12-30 14:36 nieska (3290) - Znaleziona
Zdobyta na dwa razy. Dziękuję!
2020-12-24 15:16 night_time (11419) - Znaleziona
Teren znamy już znakomicie, więc multak poszedł migiemDzięki za kesza, pozdr.
2020-12-24 15:16 ronja (17170) - Znaleziona
Hello,
Z Bramą Piastowską znamy się już, dzielnie strzeże wjazdu do miasta. Multak przyjazny w taką pogodę, poszło nam sprawnie. Pzdr, Wojtek
2020-12-23 22:52 kefir (1710) - Znaleziona
TFTC! W deszczowy wieczór z nieska.
2020-12-14 17:15 borek99 (2419) - Znaleziona
Człowiek wraca do domu po pracy, zerka na telefon, a tu mail z OC, że się nowa skrzynka pojawiła. Otwieram myśląc, że to pewnie coś w Zielonej Górze, a tu niespodzianka - miiole odpalili coś w Sulechowie. Dla pewności wchodzę jeszcze na profil kesza, bo nazwa jakaś taka znajoma, a i znacznik na mapie też w znanym miejscu, ale jak byk to nowa skrzynka, a nie reaktywacja poprzedniej, którą miałem już znalezioną. No to co - czas się zbierać, bo to wyjątkowa okazja, żebym miał coś nowego do złapania w swojej mieścinie ;). Po drodze spotkałem jeszcze znajomego z pracy, więc trzeba było najpierw zajść do sklepu, bo przecież nie będę mu tłumaczył po co tak naprawdę lecę w teren :P.
1. etap w oczywistym schronieniu - trochę aut i ludzi się kręciło, ale jakoś wyczekałem właściwy moment i po chwili udało się go wyciągnąć z miejsca ukrycia. Na dworze już ciemno, więc mimo oświetlenia chodnika odczytanie i przepisanie kordów wymagało małej gimnastyki, której nie ułatwiały zaparowujące okulary. W dzień na pewno pójdzie szybciej, ale może być trudniej znaleźć "okienko" na spokojne podjęcie, bo jednak miejsce potrafi być momentami ruchliwe (przynajmniej jak na sulechowskie warunki).
Po odczytaniu kordów spacerek do finału - wystarczyło spojrzenie na mapę i wiedziałem już gdzie mniej więcej będzie. Miejsce o tej porze mocno na widoku, bo porządnie oświetlone, ale na szczęście dzisiaj ludzi dookoła nie było (ale to nie zawsze będzie norma, bo wczoraj tu biegałem i kręciło się sporo miejscowych). Wpis w pobliżu, tak żeby nie wzbudzać podejrzeń - z logów wynika FTF na OC i STF na GC (nie licząc Rajkiego, który był obecny przy zakładaniu jak pisał na GC). Maskowanie wzbudziło uśmiech - oby przetrwało dłużej niż poprzedni kesz, który nie miał szczęścia do wandali :/. Podebrałem z wnętrza certyfikat STF i drewniaczka od Krzosa, w wolnej chwili dorzucę tam jakiegoś GeoKreta w zamian, bo dzisiaj ten kesz wziął mnie z takiego zaskoczenia, że zapomniałem zabrać kreciki z domu ;).
Zostawiam zielonkę i liczę na częstsze takie niespodzianki na mapie Sulechowa i okolic :)