Po drodze mi była, to drapnąłem ją se. A co! Fajne miejsca, tylko ruch za duży jak na puszczę. Dzięki. 

Akyszkesz!

Pictures for this log entry:

Przy bunkierku

Akyszkesz!

Na zakończenie dnia, bo już zmrok zapada..

Dziękuję.

Kesz szybko namierzony, dzięki :)

Fajne drobiazgi w środku. Wzięliśmy jedną kartkę pamiątkową (fajny pomysł!) a zostawiliśmy monetę.

Woreczek strunowy od logbooka dziurawy, przydałby sie serwis.

Pictures for this log entry:

Tu szukać

Fajny bunkierek, nie potrzebna jest żadna łopatka. Łatwa fajna skrzynka.

Miejsce znam z innych wypraw w te okolice ale i tym razem tu zajrzałam.

z martuś

znaleziono podczas psio wędrówki po Puszczy Kampinoskiej.

Lekki i niewielki schron, a raczej to co z niego zostało. Rzeczywiście w necie ciężko coś o nim znaleźć, może lokalni miłośnicy wiedzą coś więcej. Otwór strzelniczy na zachód, więc pewnie polski.

Hello,

Bunkierek rozpirzony, ale można sobie go spokojnie wyobrazić w całej okazałości. Pzdr, Wojtek

Niedzielne, popołudniowe szwędanie się po Kampinosie. Dzięki za kesza. 

Podczas wizyty do Modlina postanowiliśmy zajrzeć i w to miejsce. Bardzo lubię znajdować takie "niespodzianki" w lesie.

Kesz znaleziony bardzo sprawnie w stanie bardzo dobrym. Miło, że był certyfikat.

Dzięki!

Pictures for this log entry:

Bunkier dzisiaj

Trzeci i ostatni dzień wizyty w cudnym Kampinosie, wrażenia jak zawsze, wyjątkowe, dzięki :) 

3 dzień świątecznej wyprawy w Kampinosie.

Świetna pogoda, okolica, zwierzęta i roślinność.

Udała nam się ta przygoda.

Dzięki.

Zdjęcia dodaje Serengeti albo ja.

Znaleziona podczas nocnej wyprawy samochodowej z FounderdeRink.

Znalezione z kujacu, TFTC!

Ciche i w miarę spokojne miejsce. Kesz zyskał naturalne maskowanie, bo od czasu ostatniego podjęcia urósł na nim mech :o 
Dzięki!

Poprzedniego kesza w tym miejscu jak pamiętam podejmowałem. Ciekawe miejsce i nie ma o nim właściwie żadnych informacji. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza

Chwila wytchnienia w podróży służbowej. Aż by się chciało wskoczyć w ciuchy moro i pohasać po okolicy. Dzięki

Dziękuję.

Kolejnym keszem na naszej drodze był Kampinoski bunkierek. Mieliśmy blisko, a jednak skrytka na terenie Kampinosu. Chcąc dojechać do kesza, skręciliśmy w leśną drogę, co było złym wyborem. Jako iż mamy luty, pośniegowe błoto często płata figle. Mogliśmy nie skręcać i zaparkować gdzieś dalej, bo, żeby wyjechać, jeden z nas musiał pchać, a drugi próbować wyjechać na wstecznym. Dzięki bogu się udało i zaparkowaliśmy bezpiecznie na betonowym placyku. Potem poszliśmy na las w stronę bunkierka i powdychaliśmy trochę kampinoskiego powietrza. Będąc na miejscu, szybko zlokalizowałem charakterystyczne trzy drzewa, i kesz znaleziony szybko i bezproblemowo. TTF. Dzięki za kesza, oraz pokazanie miejscówwki  666. Ciekawy nick

jej TFTC!

Pictures for this log entry:

TTF i Logbook

Okładka

Ostatnia na dziś. Po 20 chyba wirtualach, stanąłem koło bunkra, i nie bardzo wiedziałem co ja mam tu zrobić.... Zacząłem szukać hasła.... :)