Skrzynka została zarchiwizowana.

Najwyraźniej znowu przepadł. Szkoda...

Kesz zniknął. Reaktywacja w innym miejscu i w innej postaci. Maskowanie leśne.

Zapraszam

Kontynuacja naszego spaceru w ciemnościach. Lekko różowy księżyc niemal w pełni, w oddali błyskająca linia wysokiego napięcia w Pęgowie. Czoko rozłożył ręce jak samolot skrzydła i kręcił bączki po całym świeżo skoszonym polu. Cudownie. Powiew wolności.

Przy szukaniu oddałem sprawę w ręce młodego, sam niepozornie wykonując macanie ręką. W 30 sek znalazłem kesza, a czoko czesał sumiennie lokacje. Nie śpieszyło się nam - mieliśmy czas. Fajne nietypowe pudełeczko. Wracając mieliśmy jeszcze czas pogadać o życiu i pierdołach - taki fantastyczny czas tylko dla nas dwóch.

Dziękuję za tą unikalną okazję do spaceru, aż nie chciało się wracać do normalności  ;-)

GO WRO żółtym szlakiem dookoła Wrocławia etap dziewiąty.

Dzięki.

Sprytny mikrusek, takie rzekłbym puzderko. Oczywiście zacząłem lustrację ze złej strony i we właściwy zakamarek zajrzałem na końcu. Trochę ośmionogów musiałem przegonić. A i małe gniazda dzikich os tu były. Na szczęście to nie sezon.
Dzięki za kesz i okazję do solidnego przewietrzenia się. Z wału jest całkiem ładny widok na okolicę. Co błota na butach i nogawkach wyniosłem tego mi nikt nie odbierze :)

#3381

Miejsce super na rower, ale nie jesli jedzie sie od kesza GOWRO drzewo - wtedy masz 800m miedzą zarosnięta do wysokosci 2,5 metra. Na początku myslalem, że tam jest wydeptany sciezka - ale to zrobiły zwierzęta, które w tych chaszczach po prostu mieszkały. Dodatkowo pociąłem się pedałami tak wąsko było. No ale potem super droga wałem

Ciekawy pojemnik, szybko i sprawnie.

Kolejny dzień pięknej pogody i kolejne rowerowe keszowanie. Tym razem wybrałem się w okolice Zajączkowa, gdzie pojawiły się ostatnio nowe skrytki w ramach serii GO WRO.

Tutaj poszło bardzo szybko. TFTC!

Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga na instagramie @geocaching_emperor gdzie dodaję posty ze swoimi znaleziskamiUwaga na spoilery!https://www.instagram.com/geocaching_emperor

Niedzielne popołudnie umiliłem sobie wyczyszczeniem terenów w okolicy Świniar, oraz nowości-reaktywacji z serii GO WRO. Fajnie, że skrzynki z tego projektu są utrzymywane przez ich autorów. Tutaj bez kłopotów :)

Dzięki za skrzynkę, pokazanie miejsca i przygodę!

TFTC!

Samochód zostawiłem przy ambonie, bo droga już za bardzo zarosła, a ostatnio miałem przykre doświadczenia z pakowaniem się w takie sytuacje. Co ciekawe finalnie wyszło, że po zamarzniętym polu obok szło się znacznie wygodniej niż po tej drodze, twarde i równe prawie jak szutr. Z samą skrzynką też problemu nie było, atrybuty były tutaj aż nadto wystarczającym spoilerem.

Keszki można by śmiało włączyć do ścieżki, w końcu związane z żółtym szlakiem. Pudełeczko dobrze się maskuje, a po ciemku nawet bardzo dobrzeSwoją drogą ten szlak żółty to taki słaby jak na rower. Dzięki za keszyk.