Skrzynka znaleziona. Niestety ma pęknięte wieczko. Tftc 

Dzięki Chrząszczom szybko znaleziona pół-reaktywacja. Wpisuję się po czym szukam tego znaku i jest! Raczej bym go nie znalazł, ale dobrze wiedzieć jak wyglądają znaki w tym projekcie - małe wiązanki patyków.

Kesz w rozsypce.
Tutaj trzeba było dołożyć do...szczątek nowy logbook.
Wszystko co znalezione ląduje obok drzewa że zdjęcia.

Niepodległościowa wyprawa rowerowa w poszukiwaniu śląskich wiedźm, przebierańców, strachów i benoków.

Piękna przygoda.
Dziękujemy

Znaleziona, troszkę w średnim stanie. Przygnieciona przez konar, nie wiemy jak pierwotnie była ukryta, więc odłożyliśmy pod luką między ziemią, a konarem i zamaskowana pieńkiem :)

Żwawym krokiem dotarłam na kordy z myślą, że przyłażę, znajduję i idę dalej. A tu zonk- szukaj se! Pokrążyć więc troszku trzeba było, fakt, że nie bez dreszczyku emocji (klimat grozy pomału narastał, bo słońce chyliło się ku zachodowi).

Ps. Kto ogladał film "Inni"? Tam to był cały album fotek zmarłych osób. Film stary ale jary. Must-see.

Żałobę po stracie najbliższych można przechodzić na wiele sposobów toteż nie dziwi fakt, że niektórzy chcieli mieć taką pamiątką z członkiem rodziny. Dla nas może to być szokujące, ale dla kogoś kto żył w tak odległych czasach to jedyna forma zachowania pamięci po zmarłym. Mimo wszystko ciekawy wątek. Dzięki za keszyk i historię.

PS. pokleiliśmy taśmą opakowanie bo było pęknięte.

No pogodę to wybraliśmy sobie po prostu świetną! Śniegu po kolana i szukamy. O dziwo keszyk dość szybko wyłapany. To dało nam nadzieję na podjęcie całej ścieżki. Fotografie stają się bardzo creepy jeśli się wie, że to nie są żywi ludzie. Pojemnik był uszkodzony, więc wraz z Weskerem połataliśmy taśmą. Dzięki.

Dzięki za skrzyneczkę, podjęta bez problemu :)

Się schował skubaniec, ale jakoś namierzyliśmy. Dzięki.

Okrężna drogą, ale jednak drogą. Na azymut nie dało rady bo rzeczka i bagienka.

Kolejna makabra, ja chyba jestem za miętka na te opisyuuuuuu.. 

Dzięki za kesza i pozdrawiam :) 

Wspólne włóczenie się po mrocznm lesie z Tisią, Nannette i Rubinem. 

gdzieś bym pewnie wygrzebał "fotografię zmarłego" ale tamten zdecydowanie nie wyglądał "jakby był żywy" bo bez głowy to tak mało życiowoWspólna wycieczka z Żonką i Tisioverkami. Fajny projekcik. Miło się spacerowało i keszowało. Dzięki bardzo za kesza.

Mnie zawsze przerażały zdjęcia w rodzinnym albumie robione przy trumnie przed pogrzebem, zwłaszcza że trumny były otwarte.

Sobotni wypad na pobliską ścieżkę; znaczka nie wypatrzyłem ale kesz się szybko odnalazł.

w rodzinnym albumie tez mamy sporo zdjęć zmarłych , nigdy nie rozumiałem tego , dla mnie nieco nienaturalne 

dzieki

Nocny trip w las, polowanie na wiedźmy w wesołej ekipie...

U nas w albumie tez znajdą sie zdjecia dziadka z trumny... Nie kumamy tego troche, ale no coz... Dzieki

Jak dziki w szyszkach tak szukaliśmy póżniej spojrzeliśmy trochę wyżej i znaleźlismy symbol ;P Co do zdjęć sama w rodzinnym starym albumie mam zdjecia pradziadków tyle że z pogrzebu w trumnach. Rzeczywiście kiedyś to inaczej się do tego podchodziło była to forma "pamiątki", symbolu zachowania ważnej daty jaką jest śmierć.

Tego kesza trochę żeśmy szukali, robienie zdjęć zmarłym nie rozumiem. Dzięki za kesza 

Za "ludzika" z BWP zawsze gwiazdka!Chwile nam zeszlo by go wypatrzyc ale banda spisala sie doskonale :)

Spotkałem się ze zdjęciami zmarłych jednak nie na taką modłę jak te opisywane w skrzyneczce.
Specyficzny zwyczaj, choć kultura niektórych regionów ponoć nadal pielęgnuje "mieszkanie" że zmarłym przez kilka tygodni po jego śmierci.

Ten kesz trochę nas pozamiatał :p

Jak znaleźliśmy powalone drzewo i komary, to znaleźliśmy i kesza;)

Kiedyś miałam fazę na oglądanie w necie zdjęć post mortem. Szybko mi przeszło... M A K A B R A MROK I ZUUUOOO.

A skrzyneczka śliczna, dzięki :)

kolejne fajne, klimatyczne maskowanie (-: TFTC (-:

Chwilę nam zeszło, bo uparłem się na korzenie zamiast konary jak w podpowiedzi. Zaraz po keszu znaleźliśmy znak. Dzięki.

Masakra, jakie to pomysły ludzie mają.

Tego bardzo długo szukaliśmy, ale w końcu Janusz go wyłuskał. Dziękuję.

Znalazły się konary, więc keszyk też się znalazł, TFTC :)

 

Trochę namierzania i jest :D

Dziękuję

Super patent z tymi znakami. Podobało się, dzięki

TFTC bardo ładny schowek

Tu też trochę szukania. Ze dwa razy staliśmy krok od kesza ale znalezienie znaku rozwiało wątpliwości . W ten sposób zdobyliśmy ostatnią skrzynkę z projektu. Szkoda, że nie było ich więcej... TFTC

#1681
Dzieci, żona, pies, grzyby… udało się ogarnąć tylko zachodnią stronę ścieżki. Jak powiedziała moja córka: keszyki – dreszczyki
Dzięki za kesz, pozdrawiam

Trochę żeśmy się naszukali magicznego znaku, zadzierając głowy wysoooko. W wyniku czego najpierw zobaczyliśmy Mensora, potem Aga znalazła kesza, a na koniec nawet i znak się znalazł i to nie koniecznie aż w chmurach ;-). Co skrzynka to dzisiaj spotykamy keszerów, fajnie tak :-). Dziękujemy znakomicie.

Podczas grzybowego spaceru z Urbex Bamber.

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Niedzielny wypad z łowcą_łosi. Dzięki za kolejną skrzynkę.

Dziękujemy za keszyka.

Szybko poszło, fajnie ukryta. Dzięki za kesza

Po wypatrzeniu znaku poszło sprawnie. Kolejny fajny keszykTFTC