Kolejny wypad na Opolszczyznę, tym razem samochodowo-na piechotę. Najpierw trasa z Przyworów w kierunku Nakła, potem Raszowa i okolice, następnie Otmice, a na koniec parę keszy związanych z kamieniołomami i co tam się jeszcze trafiło po drodze.

Spodziewałem się, że czeka mnie tu kawałek spaceru, a tymczasem okazało się, że legalnie i kulturalnie można podjechać prawie na same koordy.

Miejsce jest fantastyczne, widoki genialne. Zielone zasłużone. Mam nadzieję, że kiedyś, jak to już zamkną, urządzą to jakoś z głową na teren rekreacyjny.

Ale piękne widoki tutaj!
Niestety elementu gdzie znajdował się kesz już nie ma..
Po godzinie poszukiwań i w końcu telefonie do założyciela zostawiam pojemnik nisko, obok jedynego obiektu w zaroślach. Około 10 m od kordów.


Powrót po roku do pięknej Galicji! Tym razem głównym celem jest przywitanie się z gospodarzem! Niech nam żyje 100 lat. Trochę piechotą,trochę rowerowo, trochę autem.

Dziękujemy

Miejsce śliczności, zapiera dech. Dziękuję za pokazanie miejsca i kesza. Pozdrawiam

Poznawanie uroków Opolszczyzny. Ślicznie dziękuję za skrzynkę i ciekawostkę :)

W towarzystwie Autora. Dziękuję za skrzynkę i za bezproblemowe doprowadzenie do niej.

Szybko podejmowana bo w końcu nie wiem czy legalnie czy nie :) 

Dorzuciłem GK

Os na razie nie ma, ale delikatny dreszczyk emocji i tak był. Dzięki.

Była adrenalinka, czy nas ktoś stąd nie zawróci lub odstrzeli i sporo błota na dojściu.

Super keszyk. Dziękuję.

Miejscówka na kesza świetna. Oczywiśce nie moglo odbyć się bez dodatkowych atrakcji. Podczas wpisu najpierw ja poczułam ukłucie, potem bamba. Dostalismy po jednym strzale od os, które sobie tam pomieszkują. 

Oj podobało się, widoki zacne, dzięki

Żeby nie wyszło później, że Lumenka tylko rowerów pilnuje, udałam się też po kesza. Najtrudniejszy był pierwszy stopień, potem poszło gładko i mogliśmy z Weskerem pozwiedzać pięterkoŚwietny widok na kamieniołom, dziękuję za kesza i pozdrawiam!

Miejscówka fajna, ale osy dalej obecne. Na szczęście dzisiaj nie wykazywały wielkiego zniecierpliwienia. Widoczek na kamieniołom kozacki. Dzięki za keszyk i pokazanie miejsca.

Drużyna mi się rozmarzyła widokami. Trzeba dyscyplinę wprowadzić

Zaległy wpis wypad z Mhonarem, Karwdo, Marioskiem na Galicje;) pięknie tu ogromny teren i widoki jak na marsie;) dziękuje za skrzynkę

Piękne miejsce, szczególnie o zachodzie słońca. Kilka fotek, wpis i lecimy dalej. Dzięki

Gites miejscówka . Prawie jak dziupla z jakiegoś kryminału
( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pierwszy porządny  wyjazd na keszowanie z Yurrasem w tym roku! Bardzo fajne miejsce. O zachodzie słońca, świetne widoki. Dzięki za kesza i pozdrawiam!

W końcu po kilkumiesięcznej przerwie udało się wyskoczyć razem z mziolko na czyszczenie mapyDzisiejsza wyprawa była bardzo udana i obfita :)

Dzięki za pokazanie dziureczki :)

Widoki robią wrażenie, zwłaszcza przy słońcu pomału zbliżającemu się do horyzontu :)

Mega !!!

Myślę sobie o co chodzi że za szlabanem ale teraz wiem dlaczego, warto w środku dobra kawa można sobie zrobićŚwiąteczne keszowanie z Mhonarem, Dzięki 

Bede narzekac.. Belkaa nie moze sobie podarowac ze jakis kesz mu swieci na mapie, wiec postanowil jednak podjechac w miejsce w ktore idzie sie za dnia.. No ale widoki w swietle latarek tez byly kosmiczne, jak na innej planecie. Kamieniolomy zawsze, cholernie fajnie to wszystko wyglada :)

Cudowne miejsce przy zachodzie słońca. Wielkie dzięki za pokazanie.

Widoki o zachodzie słońca bajeczne..... i tylko samochód o mycia. Ech....:))

szybko ogarnięte nietypowe a jakie fajne :D

oj to był schowekpięknie miejsce a widok na kamieniołom cudowny!!!

+ dzieciaki + m

Znaleziona razem z córką. Kopalnia robi wrażenie, jak w flintstonach. ???? Dzięki za kesza

Kolejna edycja "Nocnych spotkań dżentelmenów", tym razem zakończyła się przy jakiejś dziurze ;-)

Zgodnie z zasadą "Age before beauty" Krystian jako pierwszy rozpoczął eksplorację, tak więc zadowalam się STFem :-)

Fajnie było się znowu spotkać, w tych dziwnych czasach... Dziękuję za skrzynkę.

Już prawie miałem odpuścić i zostawić na jutro przed pracą (albo nawet po, gdybym nie dał rady wcześniej wstać), ale tboniasty mnie namówił na nocną wycieczkę - przynajmniej było puściutko i nikt nie przeszkadzał ;-)

TFTC

Za szybko się zjawiłem,bo co chwila ktoś się kręci, a wizyta z dzieckiem wzbudza spore zainteresowanie. Muszę odpuścić kosztem FTFa. Ruszyliśmy na Nakło, mam koordy na finał, ale dziecko usnęło i też trzeba się poddać. Niefart hehe ;-)