A to wtedotka :)
Dzięki za kesza.
Logowane z c:geo

Dzięki atria miałem się gdzie wpisać, choć szkoda, że nie była ona bliżej tego zabytku za szklanymi drzwiami. Kolejne ładne dla oka zakątki wsi odwiedzam z przyjemnością. Nie zważając na alert który właśnie dostałem.

Wypad z rodziną na Szlak Gąski, czyli przyjemny niedzielny spacer. Zabawna menażeria a i miejscowość całkiem przyjemna.

Tutaj fiasko. Obmacaliśmy wszystko co dało się obmacać, zaglądnęliśmy w każdą szparę - bez efektu. Zostawiliśmy więc reaktywację, tym razem magnetyczną, żeby się lepiej trzymała, zgodnie z sugestią autora poprzedniej :-).

Znaleziona z Marlej, Crl_ostem i Ethlanem podczas wiosennej przejażdżki po urokliwej Opolszczyźnie. 

TFTC

Zrobiliśmy reaktywację 

Kesza nie było. Zrobilosmy reaktywację pod mostem. Jeśli ktoś by w najbliższym czasie planowal wizyte to weźcie magnesik ze sobą. Bedzie się lepiej trzymał. Na razie tylko położony. Może spaść, ale nie do rzeki.

Kesza nie ma:(. Zrobiliśmy reaktywację:)

Kesza brak

Hello,

Otto chyba skutecznie zaginął w akcji, pozostała tylko żyłka, na której był zamocowany. Autor wie. Pzdr, Wojtek

Wyprawa po drodze do domu, czyli do lubelskiego. Cel: gąski. Trafiony-zatopiony, razem z Inikarą i Batonem. Dziękuję za kesza!

Kolejny keszyk znaleziony w Gąsiorowicach z Irminą i Batonem  =) hihi - poszło sprawnie, a z mostku nie mogłam się nadziwić jaka ta Jemielnica w tym miejscu czysta  =)

Otto jest już zapewne marną reaktywacją oryginału, w dodatku w rozmiarze mikro. Dobrze, że wybrałam się na wycieczkę ze sprawniejszymi ruchowo i bez wady wzroku. Skubaniec bardzo dobrze się maskuje. Dziękuję!

Wyprawa z Lumen i Gurą. 

Moi drodzy, ja dziś spałam 13 godzin. Prawie odleżyn dostałam, ale za to jaka jasność myślenia! Dawajcie więcej takich niewidzialnych wrednych skrzynekNie zazdroszczę zdobywcom tego kesza w sezonie wegetacyjnym :D

Dzięki!

#4531

Wyprawa na Gąski z L&M.

Otto, ajk to Niemcy jest mega wredny. Trzeba sie tu nieźle nagimnastykowac i naszukać. Na szczęście Meksha dzisiaj w wybornej formie. Pierwszy raz pojechała na kesze wyspana i trudno ja poznaćkesze łapie intuicyjnie 

Niedzielny spacer szlakiem zagubionych gąsek. Dziękuję za pokazanie bohaterki i kesza. Pozdrawiam

PS

Trzy razy przeszedłem mostek zanim wyczaiłem. Musiałem też pokombinować jak odczepić z szuwarów bo ktoś zaplatał nieco.

Drugie podejście po telefonie do ojca założyciela dopiero skutkuje znalezieniem. Panie, lekko to tu w lato nie jest.  Dziękujemy za całość, super spacer, ekstra pomysł na promocję miejscowości. dobre skrzynki, patenty znane mniej lub bardziej cieszą, bo widać włożoną wiele pracy w każda z nich. Pozdrawiam !!!

Wracajac z eventu u Jaromixa
Kapitalne te gaski, uwielbiam takie lokalne ciekawostki!
razem z iwonia1999 i Remol19 w bardzo wesolej atmosferze

Zalogowano przy użyciu GeoCentral Lite

Rowerowo po szlaku gąski -  za drugim podejściem zobaczyłem

Szybko i sprawnie razem z Izeq 

Keszyk nad rzeczką bardzo pomysłowo schowany ale przyznaję szukałam z nieprawidłowej strony rzeczki. Przepiękny łabędź tylko się przyglądał co ja tam szukam w tych trzcinach. No aż w końcu Lori 88 woła mam = po drugiej stronie  mostkuno robi się ciekawie ... :)  

Ależ zakamuflowany kesz. Oczywiście każdy przedmiot w pobliżu rzeczki wydawał mi się podejrzany. Szukaliśmy, czesaliśmy teren krok po kroku, a córka dojrzała siedząc sobie spokojnie na drugim brzegu. Dzięki, dzięki Twórco :)

Kolejna gąska i kolejny zadbany teren wokół. Kesza trzeba było wypatrzeć. Krótki spacer nad rzeczkę i do kolejnej gąski! Dzięki!

Chwilka zeszła.

Dzięki.

W końcu po kilkumiesięcznej przerwie udało się wyskoczyć razem z mziolko na czyszczenie mapyDzisiejsza wyprawa była bardzo udana i obfita :)

Szybko i sprawnie :)

Pierwszy porządny wyjazd na keszowanie z Yurrasem w tym roku! Głównym naszym celem było zdobycie geościeżki na Górze Św. Anny, ale, że nie zajęło nam to dużo czasu, to postanowiliśmy odwiedzić gąski. Szybko trafiona, dzięki.

Bardzo urokliwe miejsceSamej skrzynki się trochę naszukaliśmy, logi wcale aż tak nie nakierowały, aż fafner wreszcie dostrzegł co trzeba. Z czymś takim się jeszcze nie spotkałamDzięki!

Mimo podpowiedzi  nie było łatwo,ale przecież zawsze mozna skorzystać z telefonu do przyjaciela,dzieki :) 

Oj kordy coś nam tu kręciły i nie po tej stronie rzeczki się kręciliśmy, dzięki

Wpatrzona z przeciwległego brzegu. Dzięki! 

Chwilę zajęło nam wypatrzenia. Pewnie dlatego że spodziewaliśmy się nieco innej metody ukrycia

Fajnie ukryta choc w sumie nie ukryta wcale, ciekawe ile pozyje w tej formie ale mi się podobało.

Tftc! Na szlaku Gąski - o tej ścieżce słyszałam wiele pozytywnych relacji więc wybór był oczywisty gdy zagościłam na śląskiej ziemi;) Szaro, buro, leje, wszystko się sprzysięgło by mnie odwieźć od przyjazdu. Ruszyłam jednak w drogę licząc, że i tym razem (podobnie jak wiele razy w tym roku) uda mi się zaczarować pogodę i oszukać przeznaczenie. No i się udało;) Ostatnie krople deszczu towarzyszyły mi jeszcze przy pierwszej skrzynce, a potem się zrobiło wyjątkowo przyjemnie jak na grudzień. Czary;D  

Trochę się naszukałem bo ciemnoKiedyś w tej rzece łapałem płotkiDzięki 

Tak "zafiksowaliśmy" się na kordach, że trochę trawło znalezienie tego kesza. Ale w końcu ruszyłoWpis do logbooka dodany. Dzięki!

Nieco się baliśmy, że Otto poczęstuje nas ze swojej sikawki. Na szczęście bliżej nam do Bożego Narodzenia niż Wielkanocy. Dzięki.

Podpowiedź do kesza można interpretować dwojako, jednak po chwili poszukiwań udało się go namierzyć :)

Znaleziony wraz z Vataryną, Forgotten i Chochlikiem.

Dzięki!

Niedzielny wypad na skrzynki  z Unkasem. Dzięki za kesz.

Chyba czegoś innego się spodziewaliśmy, bo chwilę zeszło. Dzięki wielkie.

Drugi najazd na Szlak Gąski. Tym razem z pomocą żonki. Posprawdzaliśmy tu, tam, tam też i za czwartą próbą trafiliśmy. Gdy wsiadaliśmy do auta, to ze stojącego obok chłopak się zapytał:

- Szukacie skrzyneczek?

- Tak.

- Tak myślałem. 

Dzięki za skrzyneczkę !

Fajne miejsce i fajny kesz nad wodą.

Już ciemno i nie łatwo go było wypatrzyć. Dziękuję.

Zacząłem od złej strony. Potem już bez kłopotu. Dzięki za kesza.

Podjęta od dołu, a wpis dokonany od góry :D

Gina oczywiście zaliczyła rzekę :(

Dziękuję

Gdy ja sobie przeglądałem niewłaściwa stronę mostka, Holka poszła tam gdzie trzeba i znalazła, TFTC :)

Chwile czasu mam zajęło bo kordy rzucały nas na druga stronę ale keszyk znaleziony :)

Nad wodą szybko poszło:) Dzięki za kesza!

Tu poszło zadziwiająco szybko. Może dlatego, że już kiedyś widziałem podobny patent, ale w mniejszej postaci. Na miejscu spotkanie z innymi keszerami więc wspólnymi siłami musiało pójść sprawnie:) Obawiam się tylko trwałości mocowania. Dzięki za skrzynkę.

Tu dwa podejścia, za pierwszym nic nie namierzyłyśmy, za drugim nas namierzyła ekipa z Wrocławia i kesza pomogła znaleźć. Nam kordy pokazywały kilka metrów bliżejAle okolica ładna, więc nawet dłuższe poszukiwania były przyjemne. Dzięki!

Nad rzeczką, opodal krzaczka, mieszkała...eee gąska., bo kto inny. Kolejny keszyk namierzony,a i gąska namierzona.

Dzięki.

Chwilę się błąkaliśmy - finalnie sukces, świetny tu teren z tą rzeczką i stawikami. Dzięki za kesza i pozdrawiam.

niby proste , niby wiadome a długo się opierał , Tisia wypatrzyła więc mogliśmy odhaczyć, pieknie podziekował 

Zeszło nam tu dość sporo czasu, w sumie nie wiem czemu, bo prosta sprawa, hihi :) 

Dzięki za keszyka :) 

Okolica rewelacyjna, szukanie tego kesza noca jest konkretneMonia podeszla do tematu od odpowiedniej strony, w nocy chyba najlepszej. Nastepnie wspolnymi wysilkami udalo sie dopasc skrzyneczke, dzieki :) 

Nie ukrywam ze chwila mi tu zeszła na szczeście w oczy rzuciła sie linka ^^.Deszczowa pogoda nie ułatwia keszowania z telefonem kordy tańczą. ale kesz padł;)

Podjęty wspólnie z WojMicha i kesze rami ze Śląska. 

Zbyt wiele to się nie zmieściło w tej remizie Kesz znaleziony z Zyfiką

Maluteńka ta remiza, gąska super a okolica przyjemnaKesz znaleziony z Unieskim, dziękuję.

Kesz znaleziony z jaromx1 ,  Zyfika i unieski :)